>> moze wazniejsze pytanie - czy w przypadku gdy np. ecard oglosi
>> upadlosc - jaka gwarancje ma klient ze otrzyma naleznosci? maja
>> jakis
>> fundusz gwarancyjny?
> Jako zwykly klient sklepow internetowych i platnik nie mam niestety
> dostepu do takich informacji.
No właśnie - bo tak samo jak allpay czy platności sklep nie zobaczy
kasy. W tej konkretnej sytuacji niczym się te firmy nie różnią.

> Nie bede tu dodawal, ze wpadki trzeba miec NA CZYM. A znaczace
> sklepy
> internetowe nie ida na wspolprace z firmami typu allpay. Czy znasz
> jakiekolwiek
> sklepy internetowe, badz firmy naziemne prowadzace sprzedaz via
> siec, majace
> milionowe obroty i bedace jednoczesnie obslugiwane przez centra inne
> niz PolCard
> lub eCard?
Tak. Allegro.pl korzysta z płatności.pl, które jest przecież firmą be
;) Onet.pl korzysta z płatności, home.pl korzysta z allpaya. itd. itd.
Poza tym w tym momencie obraziłeś wiele innych osób prowadzących duże
sklepy internetowe w Polsce.

> A co bedzie w razie wpadki spolki jawnej czy zoo z malymi
> kapitalami?
Tak samo co w przypadku bankrutstwa ecardu. Nikt nie zobaczy pieniędzy
:)

> Dlatego tez ja, jako klient nie zaplace karta przez firme krzak.
I nie musisz, na szczęście jest wolny rynek który pozwala serwisow
typu płatności czy allpay dać dużo lepszą obsługę i niższe prowizje
niż ecard czy polcard. Wiem to z doświadczenia.

Poza ty zwróć uwagę, że nie jako KLIENT masz tu problem (bo jak
zapłacisz kartą to w banku odzyskasz kasę pewno b. szybko), ale sklepy
(jeśli już mówimy o problemach). Więc tak naprawdę nie jesteś stroną w
tym sporze.

--
WWWojtas