eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiAlior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowaniaRe: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
  • Data: 2010-07-11 00:14:45
    Temat: Re: Alior Bank czyli wyzsza kultura .... parkowania
    Od: witek <w...@g...pl.invalid> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Młotkowy wrote:
    > W dniu 2010-07-10 02:14, witek pisze:
    >> witrak() wrote:
    >>> witek wrote:
    >>>>>
    >>>>> A tak z ciekawości: co będzie gdy właściciel wskaże kilka osób,
    >>>>> które mogły z pojazdu korzystać a żadna się nie przyzna ? Chyba art
    >>>>> 78.4 PORD nie wchodzi wtedy w rachubę ?
    >>>>>
    >>>>> witrak()
    >>>>
    >>>> Było. przeczytaj archiwum.
    >>>
    >>> Nie wydaje mi się, aby napisanie odpowiedzi było dużo bardziej
    >>> kłopotliwe od napisania takiej - raczej mało uprzejmej.
    >>> Ale istotnie, już takie odpowiedzi widywałem.
    >>>
    >>
    >> Bo nie ma prostej odpowiedzi,a całość flejmu już raz była.
    >> Jeśli dokładnie nie pamiętasz komu dałeś samochód i dlatego wskazujesz,
    >> że może temu a może temu, to dalej łamiesz art 78.4 bo tam nie ma słowa
    >> o niepamietaniu lub wskazaniu grupy osób. Przepis jest jasny i prosty.
    >> Masz wiedzieć i już. Choćby to było 10 lat tamu. Przepis nie zostawia
    >> żadnej furtki.
    >> Jak wskażesz kilka osób, które "prawdopodobnie" mogły prowadzić, to
    >> dalej dostaniesz propozycję mandatu z tego samego paragrafu. Policjanta
    >> kilka osób nie interesuje.
    >> Jak wskażesz jedną osobę, a ta się nie przyzna, to sprawa wyląduje w
    >> sądzie. Policjant droczył sie nie będzie.
    >> Jak w sądzie usłyszył o "odpowiedzialności karnej za składanie
    >> fałszywych zeznan", któryś z was wcześniej czy później zmięknie.
    >> jak druga strona wykaże, że nie mogła prowadzić bo w tym czasie była
    >> gdzie indziej, to jesteś w punkcie wyjścia. Dostaniesz mandat za
    >> niewskazanie plus koszty sprawy i tyle.
    >> Sędzia jest uznaniowy, wcześniej czy później, któregoś uzna winnym i nie
    >> będzie marnował czasu.
    >> Jak chcesz możesz się odwoływać.
    >> Inne warianty jakie byś nie rozpatrywał skończą się tak samo. W którymś
    >> momencie sędzia coś beknie i wyprosi za drzwi.
    >> generalnie aż do poziomu sądu nie ma o czym dyskutować.
    >> Policjant nie ma wyjścia, bo wiązą go procedury, a sam się podładać nie
    >> będzie.
    >> Sędzia może zrobić co zechce. I bywało już tak, że policjantów posłał do
    >> diabła i sprawę umorzył.
    >
    >
    > Troszkę się zmienia w przypadku zaparkowania samochodu.
    > Samochód zaparkowany nie jest użytkowany.
    > Jeśli udostępniłem komuś samochód we wtorek, on go zaparkował
    > nieprawidłowo, po czym oddał mi kluczyki, a w środę rano strażnicy
    > założyli blokadę i np. domagają się wskazania "komu udostępniłem w środę
    > rano", to zgodnie z prawdą odpowiadam, że NIKOMU.
    > No to oni (lub sąd) pytają "a komu wcześniej?" Na co ja: "A kiedy
    > wcześniej? Wszak mam podać komu w OZNACZONYM CZASIE. Proszę oznaczyć
    > czas." No i oni są w d..ie.
    > Jestem właśnie w trakcie takiego sporu ze SM. -> http://l.pl/9v3
    >

    Stoisz na z góry przegranej pozycji.
    Nastepne pismo dostaniesz, że kierują sprawę do sądu grodzkiego.
    A tam sobie sędzia tobą d.. zawracał nie będzie.
    Dostaniesz 200 zł i koszty procesu.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1