eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiAlior - KPINA › Re: Alior - KPINA
  • Data: 2008-11-29 16:33:16
    Temat: Re: Alior - KPINA
    Od: "Końrad N>S>" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > To nie klient ma wyjaśniać. Klient nie jest tutaj petentem czy też
    > interesantem, który ma cokolwiek wyjaśniać. O klienta należy dbać, a
    > tutaj jest prosty przykład jak nie należy klienta traktować.

    czytamy ze zrozumieniem:
    nie napisałem, że klienta ma wyjaśniać.
    napisałem:
    autor (inny jakikolwiek klient) mógłby zgłosić to w banku. odniósłby lepszy
    efekt niż pieniaczenie na grupie "olal/nie przylazl".
    ale to juz wyjaśniałem.

    > Powiedz mi jedno : co to obchodzi klienta ? Co mnie obchodzi, że na
    > stacji paliw (bank) nie zatankuje benzyny, bo komuś (kurier) tam zepsuła
    > sie cysterna. Po prostu pojadę na inną stację (inny bank).

    no i słusznie: nic. nie widzisz, nie rozumiesz, że ja nie piszę, że ma go to
    obchodzić? ja piszę o pieniactwie autora. a można zrobić wiele rzeczy: olać,
    zmiana kursu na inny bank, telefon, wypowiedzenie, rezygnacja. i dopóty dobrze
    działasz, dopóki nie pieniaczasz na pbb: olali mnie/ nie przylazl.

    > Jak dla mnie bank to miejsce gdzie trzymam sporą cześć pieniędzy. Do
    > tego bank na mnie sporo zarabia (obrót od KK). Sugerujesz, że mam
    > potulnie czekać aż ktoś raczy się do mnie odezwać ?

    czytamy ze zrozumieniem:
    nie sugeruję, że masz czekać. napisałem coś innego: telefon do banku ze strony
    klienta/autora, ze skargą na bank (słusznie, bo klient nie wie jaki kurier,
    więc zwraca się do banku) spowoduje, że bank zareaguje zmianą kuriera, jego
    samochodu, czegokolwiek, przeprosinami, większym zainteresowaniem swoimi
    przesyłkami i realizacją zleceń.
    i zyska na tym i bank, i inny klient. bank lepiej będzie postrzegany, a inny
    klient lepiej obsłużony "celną" przesyłką.
    no ale lepiej napisać na pbb: olal/ nie przylazl, nie zaloże tam firmówki.

    > Napisałem to już wyżej : co to obchodzi klienta, że bank źle dobiera
    > sobie jakichś podwykonawców ? Bank powinien wybrać takiego kuriera,
    > który w razie czego zawiadomi o przyczynie opóźnienia itp. Jest to w
    > jego żywotnym interesie - zwłaszcza jeśli jest to bank, który dopiero
    > startuje na rynku i dodatkowo reklamuje się jako inny/lepszy.

    czytamy ze zrozumieniem:
    klient może mieć w poważaniu jaki to kurier i dlaczego.
    ale klient może zadzwonić do banku, i ich ochrzanioć, żądać wyjaśnień, albo
    wybrać kurs do innego banku.
    nie ma zaś sensu pieniaczenie na grupie "olal/nie przylazl" - to nic nie
    wniesie, a tylko świadczy o niedojrzałości klienta (tu:autor)

    > Nie wiem kto był winny i autor wątku też nie wie. Co więcej nie musi go
    > to interesować kto zawinił. Liczy się efekt, a ten jaki jest to każdy widzi.

    ależ pisałeś o fuszerkach, zająłeś już stanowisko. wyrażałeś się o kuchach
    kurierskich, nie wiedząc co zaszło. a może bank zrobił kuchę, i wcale nie
    zlecił przesyłki?
    a może to autor zrobił kuchę i pokręcił dni tygodnia? - osoby rozpoczynające
    takie wątki z konkluzjami typu "olal mnie / nie przylkazl / wiem gdzie nie
    zaloże firmowego konta"... wybacz, ale nie są wiarygodne w tym co wypisują.
    mało konkretów, a dużoo emocji. nieopanowane emocje. nieprzemyślkane słowa.
    oskarżenia.

    ale cieszę się z jednego:
    przyznałeś wreszcie, że _nie_ _wiesz_. autor też nie wie. ale już panikował,
    że firmówki nie założy w tym czy innym banku.
    może w ramach protestu przestanie jeść, bo zabrakło chleba w piekarni?

    > Porównania są kompletnie bezsensu i nie pasują do sytuacji.

    porównania są adekwatne, nie potrafisz odczytać parareli.

    > Wiele banków jakoś nie ma problemu rozlokować się tam gdzie akurat jest
    > po drodze lub też w ścisłym centrum.

    wiele banków ma inne problemy. ale ja, ani ty, ani nikt inny nie wypisuje na
    grupie bzdur "olal mnie mbank, bo nie ma kas do wpłat", tylko szukamy innej
    drogi wpłacenia kasy na mkonto. i każdy inteligentny człowiek to obejście
    znalazł, robi przelew. i tak samo, adekwatnie każdy człowiek myślący zgłosi w
    alior banku, że nie dostał przesyłki i poprosi o wyjaśnienia albo bez
    wyjaśnienia zmieni bank. a ten co nie chce pomyśleć pieniaczy na grupie.

    > Multibank ma w Warszawie tylko
    > kilka oddziałów, a jednak są one w bardzo dobrych lokalizacjach.
    > Millenium ma natomiast ogrom oddziałów i jakiś zawsze jest po drodze.

    tak czy owak napisałeś bezsens: aliory są akutart tobie nie po drodze. innym
    nie po drodze są multi. a mnie jest każdy bank po drodze: jeśli czegoś
    potrzebuję, to dojdę lub dojadę do interesującego mnie banku. a wcześniej
    dowiem się gdzie on jest. bo chcę korzystać z jego produktów. a nie pieniaczyć
    na pbb.

    > Rozumiem tylko to, że (potencjalny) klient został pozostawiony samemu
    > sobie, bez żadnej informacji, bo ktoś tam zawinił (nie wiadomo gdzie).
    > Wobec tego reakcja klienta jest taka jak jest.

    o! ponownie sukces: NIE WIADOMO GDZIE.
    ale on, klient, autor, pieniaczy na grupie. a mógł zadzwonić, pójść,
    wypowiedzieć, zrezygnować, wybrać inny bank.
    ale zamiast działac racjonalnie, on woli bić pianę, "bank mnie olal/nie
    przylazl, nie zakładam tam firmowego konta"

    K>N>S>

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1