On 23 Gru, 23:39, "Valdi" <V...@v...pl> wrote:
> "szczurwa"news:a19425e9-eb2e-4e50-ac52-c5fd5372fa84@
r5g2000yqb.googlegroups.com
>
> > Ale z czego wtedy żyłyby takie tuzy bankowości jak Bielecki, Wancer,
> > Kot czy Marcinkiewicz ..??? Z głodu by nam padły elity..;-)
>
> no ale czy jest sens przejmować się miernotą elyt, której społeczny status
> nie jest wynikiem ciężkiej i uczciwej pracy ale pochodną cwaniactwa, fałszu,
> obłudy, zakłamania i mocnych pleców?
>
> Odpowiedź jest chyba oczywista.

Ale chyba przesadzacie, ze stawianiem znaku rownosci miedzy
Marcinkiewiczem a reszta. No jeszcze z Bieleckim mozna go porownac bo
w sumie pomysl na kariere podobna :) Ale jak sie ma do tego Wancer? :)
Facet znaim sie pojawil w Polsce byl m.in. 23 lata wiceprezesem Citi,
ze juz o epizodach w Japonii, Austrii czy UK nie wspomne.