eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBZ WBK - kak tigra wyjobat'Re: BZ WBK - kak tigra wyjobat'
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
    .pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: "Karol Żwiruk" <k...@N...gazeta.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: BZ WBK - kak tigra wyjobat'
    Date: Fri, 23 May 2003 07:42:23 +0000 (UTC)
    Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
    Lines: 40
    Message-ID: <bakjcv$q4o$1@inews.gazeta.pl>
    References: <0...@n...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: 10.0.126.130
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1053675743 26776 172.20.26.231 (23 May 2003 07:42:23 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 23 May 2003 07:42:23 +0000 (UTC)
    X-User: kzwiru
    X-Forwarded-For: 10.0.126.130, proxy.pbk.pl
    X-Remote-IP: 10.0.126.130
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:242543
    [ ukryj nagłówki ]

    e...@p...onet.pl napisał(a):

    > .... czyli i smieszno i straszno.
    > Przechodzilem akurat obok warszawskiej centrali tegoz banku (a z wielkim
    > zadeciem sie promuja, ze maja 40 oddzialow i chyba chca stolyce zawojowac),
    > wiec podkusilo mnie wejsc do oddzialu i cos sie zapytac.
    > W srodku wieeeeelka wielka sala i ani jednego klienta. Za lada dwie czy trzy
    > baby jedna na drugiej z herbata gapiace sie cosik w monitor i ablosutnie tym
    > zabsorbowane. Dalej na szczescie (?) jeszcze jedna, tez dlubiaca w nosie i
    > doskonale obojetna. Z pewna niesmialoscia podszedlem, o oprotentowanie
    pytam.
    > "Tam z tylu jest" uslyszalem. Tylko ze ja pytam o walutowe (psiajucha! ;-).
    A
    > na tablicy nie ma. Poploch. "Pan tam przejdzie" - znaczy sie w kierunku
    > wspomnianych najpierw bab. Sama tez wylazi. "Macie gdzies oprocentowanie
    > waluty?". Okazuje sie ze maja: _wymietoszony_wydruk_z_internetu_ (ROTFL).
    "Moge
    >
    > to dac klientowi?" - "Nie, lepiej skseruj".
    > Pytam cos dalej o rachunek. "Nie nie mozna". "Ale w zasadzie by pewnie
    mozna".
    > Wiec jak? "To z tym to musi pan porozmawiac z DORADCA" (niby ktoras z
    tamtych
    > zajetych bab). "A pnie kim w takim razie jest?: - pytam. "Ja jestem
    OPIEKUNEM
    > KLIENTA".
    > Boze bron o takiej opieki i takie banku. Nie zdzierzylem i nie kryjac
    smiechu
    > opuscilem wspanialy bank. Niepredko wroce.

    rozumiem że mówisz o oddziale na skrzyżowaniu Marszałkowska/Królewska.
    Akurat tak się szczęśliwie składa że mam tam rachunek i jestem naprawdę bardzo
    zadowolony. Troszke dziwnie zabrzmiało to co napisałeś. Albo miałeś
    prawdziwaego pecha albo ...

    --
    Karol Żwiruk

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1