eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBank mówi dopłaćRe: Bank mówi doplac
  • Data: 2009-03-25 00:00:41
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: Jan Werbiński <j...@j...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "Baloo" <b...@o...eu> napisał w wiadomości
    news:gqbrn7$vna$1@news3.onet...
    > "Jan Werbiński" <j...@j...com> napisał
    >
    >> Ostatnio czytałem na necie czyjś dość rozsądny pomysł na dojście do
    >> własnego lokum. Otóż za 10-20 tys ktoś sobie kupił działkę i postanowił
    >> się nie zadłużać, tylko postawić małe pomieszczenie, które później będzie
    >> częścią większego lub pomieszczeniem gospodarczym czy garażem.
    >> Nie pamiętam czy to miało być robione z suporeksu, czy kanadyjski, ale
    >> koszt budowli 25m2 zamykał się w okolicy 35-45 tysięcy. Było to
    >> wyposażone w mini łazienkę i mini kuchnię. Ciasno, ale tanio i WŁASNE.
    >> Tymczasem obok miał powstawać już prawdziwy, duży dom.
    >> Jak widać za cenę małego samochodu można się wybudować bez nadmiernego
    >> zadłużania się. Żyjąc skromnie, ale rozsądnie.
    >> Zaraz ktoś wyskoczy, że ma dzieci itp i nie może mieszkać w mniejszym niż
    >> 150 m2. ;-)
    >
    > Prawie.
    > Po pierwsze - działki 10-20 tys. to chyba tylko rolne, sprzedawane na
    > hektary no i w okolicach Żar ;-)

    Okolice Żar są bardzo modne. Marzenie wielu. Widzisz w tym wadę, a wielu
    zaletę. 10 km od A4 to żaden problem. W Berlinie lub Wrocławiu jestem
    szybciej, niż przejechanie Warszawy w godzinach szczytu.

    > Po drugie - mieszkanie w 25 m2 pomieszczeniu gospodarczym w czwórkę ludzi
    > zalatuje slamsami i nie różni się niczym od mieszkania w altance

    No to wynajmować, albo zapożyczać się ponad stan i stracić wszystko. Jest
    wiele możliwości wyboru.

    > działkowej. Jasne, że tak też można, ale skoro tak, to po grzyba w ogóle
    > budować dom? :>

    Bo ktoś wybrał takie rozwiązanie.

    > No i najważniejsze - to nadal nie rozwiązuje problemu skąd wziąć gotówkę
    > na budowę normalnego domu tak, by skończyć go przed emeryturą.

    Oszczędzać przez kilka lat, pożyczyć np połowę, czy 2/3 sredniej wartości z
    ostatnich 10 lat.

    >>> Jaka konkretnie bańka pękła w tych wszystkich zakładach, z których
    >>> masowo zwalniają ludzi już od kilku tygodni?
    >
    >> Kredytowa?
    >
    > A co ma piernik do wiatraka? Zakłady zwalniaja ludzi, bo spadła ilość
    > zamówień, a tym samym obroty.
    > Dodatkowe koszty nabijają zwyżki energii. Co z tym mają wspólnego kredyty?

    Nie wiesz skąd się to wszystko wzięło? Hehehe. No nie chce mi się tłumaczyć
    od nowa. Jak do tej pory nie wiesz, to nie będziesz wiedział.

    >
    >>> Nie zapominaj, że one same to szaleństwo rozkręciły. To nie klient był
    >>> wariatem w tej całej farsie.
    >>> On był jedynie ofiarą.
    >
    >> I takie ofiary należy pożerać, żeby się więcej nie rozmnażały!
    >
    > Osobiście wolę zanik takich pozbawionych człowieczeństwa osobników jak Ty.
    > Przed chwilą przyszło mi do głowy pytanie - czy Ty nie jesteś aby
    > komornikiem? Bo mentalność, jaką tu prezentujesz idealnie pasuje do tego
    > zawodu.


    "Człowieczeństwu" tak, ale nie za cudze pieniądze.

    --
    Jan Werbiński O0oo....._[:]) bul, bul, bul
    Prywatna http://www.janwer.com/
    Nasza siec http://www.fredry.net/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1