eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBank mówi dopłaćRe: Bank mówi doplac
  • Data: 2009-05-02 22:49:03
    Temat: Re: Bank mówi doplac
    Od: Andrzej <a...@p...de> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik MK napisał:
    > "Andrzej" <a...@p...de> wrote in message
    > news:gti8pb$loc$1@news.telbank.pl...
    >
    >>
    >> W okresie kredytowania bank *może* żądać zwiększenia ustanowionego
    >> zabezpieczenia, jeśli *z powodu pogorszenia się stanu majątkowego
    >> kredytobiorcy istnieje zagrożenie terminowej spłaty rat kredytu z
    >> odsetkami* .
    >> jak się to ma do utraty wartości mieszkania? podasz *konretny* zapis,
    >> czy będziesz dalej pisał na dużym poziomie ogólności i odsyłał do
    >> prawników?
    >
    >
    > A mieszkanie nie jest skladniekiem majatku?

    a pogorszenie stanu majątkowego (spadek wartości) spowoduje, że raty
    przestaną być płacone terminowo?

    > Kazda ze stron ma mozliwosc
    > wystapienia o renegocjacje warunkow. Druga strona moze przystapic do
    > takich rozmow lub odrzucic. Kredytobiorca jest w gorszej sytuacji, bo
    > gdy umowa zostanie rozwiazana to musi szybko splacic kredyt.
    umowa może zostać rozwiązana na skutek zdarzen określonych w samej
    umowie lub w przepisach prawa. bank nie moze wypowiedziec umowy bo ma
    takie widzimisie, po drugie sam sobie strzeli w kolano, jak spłacający
    regularnie raty kredytobiorca dostanie od niego wypowiedzenie umowy.
    > Obowiazkiem banku jest chronienie przede wszystkim dobra depozytariuszy,
    miałes na myśli deponentów?
    > nastepnie akcjonariuszy, a z kredytobiorcami ma postepowac tylko
    > etycznie (nie ma obowiazku robienia im dobrze).
    obowiązkiem banku jest tylko i wyłącznie zarabianie pieniędzy. wszystko
    inne, cała inna działalność banków jest tego pochodną.
    jak wypowie 3/4 umów kredytowych, których zabezpieczenie (mieszkania)
    stanowi jakieś 3/4 wartości wierzytelności - to kasy nie zarobi, różnicę
    musi wrzucić w rezerwy, które pomniejszą wartość spółki i wpłyną na
    wartośc akcji na giełdzie - tu już akcjonariusze nie będą szczęśliwi.
    etyka mało tu ma do rzeczy. tylko kasa i PR, etyki w to nie mieszajmy :)

    pozdr

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1