Użytkownik "Beniowa"
> > podobną "przygodę"?
>
> Tak. 13 kwietnia 2001 r. zezarlo mi w Euronecie CitiCard wazny do 04/01.
Bol
> byl o tyle maly, ze byl to Cirrus, a w domu od miesiaca czekal juz nowy.
> Pewnie juz sie nie dowiem, czy byla to wina Euronetu, czy Citibanku. Karty
> nie zastrzegalem (w koncu to tylko Cirrus).

kiedys byla juz tu dyskusja o kartach citi, ktore koncza waznosc nie z
koncem napisanego na nich miesiaca lecz w polowie. Jesli to prawda to moze
to bylo powodem zatrzymania karty, tym bardziej ze wyslali juz nową.
*** blad ***