eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBankowa cosa nostra nie ustaje w wysiłkach... › Re: Bankowa cosa nostra nie ustaje w wysiłkach...
  • Data: 2009-08-12 17:49:46
    Temat: Re: Bankowa cosa nostra nie ustaje w wysiłkach...
    Od: szczurwa <s...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 12 Sie, 12:42, Robert Kois <k...@h...pl> wrote:
    > Dnia Wed, 12 Aug 2009 12:08:34 +0200, maruda napisał(a):
    >
    > > Raczej jak system obowiązkowych ubezpieczeń emerytalnych w ogóle.
    > > OBOWIĄZKOWYCH, PRZYMUSOWYCH ubezpieczeń jakichkolwiek. Gdyby coś było
    > > korzystne, to nie byłby potrzebny przymus.
    >
    > Zdrowotnych też? Radzę się zainteresować kosztem leczenia czegoś
    > poważniejszego. Niestety, albo wszyscy płacą po troche albo na poważniejsze
    > leczenie stać bedzie bardzo nielicznych. Za to emerytalne można by znieść,
    > nie chcesz odkładać to twój problem, tylko potem nie przychodź z
    > wyciągnięta ręką do państwa.
    >
    > > BTW, tak się zastanawiam: Skoro wiadomo (ze statystyki), że
    > > ubezpieczenia są per saldo niekorzystne dla ubezpieczonych, to dlaczego
    > > nikt nie uznał akwizycji ubezpieczeń za "nakłanianie do niekorzystnego
    > > rozporządzenia mieniem"?
    >
    > A jakiekolwiek ubezpieczenie jest korzystne? I może jeszcze hazardu
    > zakazać. I giełdy.
    >
    > --
    > Kojer

    Po większej części się zgadzam. Rozważyłbym problem obowiązkowych
    ubezpieczeń emerytalnych na wzór anglosaski - ograniczona do pewnej
    wysokości dochodów podsawa wymiaru składki i jednocześnie emerytura w
    jednakowej wysokości dla wszystkich. W to że wszyscy będą sami
    odkładac, nie uwierzę. Zwłaszcza przy naszych zarobkach w zestawieniu
    z kosztami utrzymania.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1