eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiBankowosc Internetowa - sposob zapisu kluczaRe: Bankowosc Internetowa - sposob zapisu klucza
  • Data: 2002-05-23 19:53:47
    Temat: Re: Bankowosc Internetowa - sposob zapisu klucza
    Od: "Vizvary II Istvan" <v...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    "Doli" <m...@e...pw.edu.pl> wrote in message
    news:acj00q$3nt$1@julia.coi.pw.edu.pl...
    >

    > Chyba za duzo sie filmow naogladales :)
    > Mikroprocesor i koprocesor kryptograficzny, ciekaw jestem co to takiego,

    Bez przesady. Karty kryptograficzne to normalka. Każdy nawet najgłupszy
    Windowsa obsługuje tak czytniki jak karty i jej funkcje kryptograficzne.
    Ponoc niedługo nawet Linux ..

    > a co do konia trojanskiego jestem ciekaw jak wyobrazasz sobie podlozenie
    > czegos takiego na komp w banku ktory chroni te klucze.

    Kłopot nie w tym. Po prostu klucz jest zdeponowany w postaci zaszyfrowanej
    na serwerze banku i jest bezpieczny, lecz w momencie podpisu musi być
    ściągnęty do klienta, deszyfrowany, i po wykorzystaniu zniszczony. Jest
    kilka słabych punktów tego rozwiązania, jest też przynajmniej jedna zaleta
    (wieksza mobilność). Wszystkie słabe punky (z punktu widzenia technologii,
    nie prawa) są w zasadzie spowodowane ewentualnym kiepskim zabezpieczeniem
    stacji roboczej klienta. Jeśli zakładamy, że stacja robocza klienta może być
    zdalnie sledzona (klawiatura), to dostep do kluczy dla złodzieja jest dosyć
    łatwy. Wolę tego wątku dalej nie ciągac.
    W przypadku drugiej metody (klucz na kompakcie lub dyskietce) nie wystarczy
    sledzić klawiaturę, trzeba jeszcze zdalnie skopiować klucze. W razie
    penetracji komputera przez złodzieja (pfujj) nie jest to (podejrzewam)
    specjalnie trudne. Nie chroni też ta metoda Głównej Księgowej przed Jej
    własnym Administratorem (jesli któras Go posiada), ani też Młodego Człowieka
    przed właścicielem kawiarenki internetowej.
    W przypadku kart kryptograficznych sytuacja jest trochę lepsza, też nie
    doskonała. Też powinno się korzystać z bezpiecznego komputera. Słabe punkty
    kart opisałem w Win Security Magazine w trzech kolejnych artykułach, nie
    chce mi się powtarzać. W zasadzie wynikają onę z pewnego przyjętego
    kompromisu pomiędzy wygodą a bezpieczeństwem. Można by bezpieczniej, będzie
    za to mniej wygodnie. Na pewno nie można skopiować kluczy i gdy nie ma karty
    w czytniku, nikt się za nas nie podpisze. Niemalo, ale czasami nie
    wystarcza.

    W mojej ocenie obie metody (serwer, dyskietka) są bezpieczne przy pewnych
    założeniach
    1. Pracujemy zawsze w bezpiecznym środowisku.
    lub gdy
    1. Klucz służy tylko do jednej aplikacji
    2. Mamy dodatkowo powiadomienie SMSem o dokonanych przez siebie transakcjach
    z mozliwością blokady operacji gdy wydają się one nam podejrzane

    Vizvary Istvan

    PS. Sprawa się robi skomplikowana gdy bank działa w oparciu o ustawy o
    podpisie cyfrowym. W tym układzie bowiem może dojść do sytuacji, że gdy
    złodziej wejdzie w posiadaniu naszych kluczy utworzy konto w innym banku, a
    nawet zaciągnie kredyt w naszym imieniu. A zaden SMS nie przyjdzie. Dopiero
    komornik (sprawa nie jest oczywiście taka prosta, jest nasz email w
    certyfikacie itd..)

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1