Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:5924942d$0$5141$6...@n...neostrada
.pl...
>Po głębszym przemyśleniu dochodzę do wniosku, że to rozwiązanie
>prawne
>może jednak nie być najszczęśliwsze. Gdy będę chciał ustalić
>właściciela
>rachunku omyłkowo wpłacę mu złotówkę. Albo odeśle i będę miał dane na
>przelewie, albo nie odeśle i bank mi je poda. Chyba tego nie
>przemyślano.

>Stroną powinien być bank, który zwrotnie by sobie ścigał właściciela
>rachunku i miał prawo zablokować środki w razie otrzymania informacji
>o
>oszustwie. Wydaje mi się to bezpieczniejszym rozwiązaniem.

Eee - a jakim prawem "scigac" ?

Strona owszem, powinien byc bank, ktory powinien przekazac grzeczna
prosbe o zwrot srodkow/ wyrazenie zgody na cofniecie przelewu.
Co i tak grozi ujawnieniem, o ktorym piszesz ... ale czy ono takie
ryzykowne ?

Przy czym ujawnienia latwo uniknac, jesli zwrotem zajmie sie bank i
przeleje bezimiennie.

J.