-
1. Data: 2009-11-02 11:38:42
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Mon, 2 Nov 2009 02:09:28 -0800 (PST), BK napisał(a):
> mBank, Polbank...
>
> Niech mnie ktos poprawi ale takie "bajery" ma w ofercie tez Nordea,
> Getin, Eurobank, ING Direct, DB... Niektore banki spoldzielcze
> [chociazby NeoBank].
>
> Sam przyklad waszych postow na grupie swiadczy o tym, ze nie jest
> problemem "haracz" bankow tylko niska swiadomosc konsumentow.
No to wytłumacz nam, jaki interes może mieć pracownik w tym, żeby
jeździć na drugi koniec miasta (lub nawet do innej miejscowości), a
potem stać w bankowych kolejkach za własnymi pieniędzmi, jeśli może je
wypłacić w swoim miejscu pracy?
Ja rozumiem, że Ty jako pracownik banku jesteś zainteresowany tym, żeby
wypłaty wynagrodzenia były dokonywane na konto w banku, ale interesy
banku oraz klientów są zazwyczaj rozbieżne.
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
-
2. Data: 2009-11-02 11:57:35
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: BK <b...@g...com>
On Nov 2, 12:38 pm, Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm> wrote:
> No to wytłumacz nam, jaki interes może mieć pracownik w tym, żeby
> jeździć na drugi koniec miasta (lub nawet do innej miejscowości), a
> potem stać w bankowych kolejkach za własnymi pieniędzmi, jeśli może je
> wypłacić w swoim miejscu pracy?
Nie wiem jaki interes ma w tym konkretna osoba odbierajaca kase w
kasie zamiast na konto. Wiem jaki mamy my jako podatnicy. Utrzymanie
obrotu gotowkowego w takich sytuacjach jest kosztem budzetu panstwa.
Budzet panstwa musi wydac XXXX na utrzymanie obslugi gotowkowej w
miejscach gdzie nie jest to racjonalnie wytlumaczone.
Jedynym tlumaczeniam jak widac moze byc wygoda danego pracownika [w
tym wypadku UMCS], a ja nie rozumiem dlaczego mamy placic za rozne
bzdurne fanaberie okreslonych grup spolecznych.
Nie chce placic za wczesniejsze emerytury, nie chce placic za
pomostowki, nie chce placic za KRUS i nie chce placic za olbrzymie
koszty funkcjonowania administracji Panstwowej i calego sektora
budzetowego.
Dlatego uwazam, ze Panstwo w takich relacjach powinno rezygnowac z
gotowki - nawet kosztem zalozenia wszystkim pracownikom budzetowki
darmowych kont w BGK, NBP czy innym PKO BP.
Nie dlatego, ze jestem bankowym lobby - ale dlatego, ze lubie swoje
pieniadze i nie lubie jak sie je wyrzuca w bloto.
Podobnie jak jestem przeciwny nieracjonalnemu utrzymywnaiu gotowki
[mam nadzieje, ze skrzypek zrezygnuje z 1 i 2 gr! :)] jestem
przeciwnikiem papieru. Uwazam, ze podstawy obrot dokumentow powinien
byc dopuszczony w formie elektronicznej - zamiast naciskac na bzdurne
wypelnianie 100000 i przesylanie papierow Panstwo powinno stawiac na
dokumenty elektroniczne.
Nie jestem za tym bo jestem lobbista firm telekomunikacyjnych i
informatycznych. Tylko ponownie - uwazam, ze papierologia jest
kosztowna i nieracjonalna.
Wkurza mnie np. ze kupujac nieruchomosc musze popelnic 1000000000
papierow do 10 urzedow - chociaz na zdrowy rozum wystarczyloby
zlozenie wniosku do sadu [KW] a inne urzedy [np. dzielnica] w celu
naliczenia swoich podtakow, oplat i innych bzdur powinny
elektronicznie komunikowac sie z KW. Tak samo wkurza mnie, ze KRS
prowadzi sad i ten sam sad domaga sie abym dostarczyl odpis KRS. To
samo Panstwo gdy sie wymelduje daje mi kwitek, ktory musze zaniesc do
innego urzedu zeby sie ponownie zameldowac. Itp. itd.
Po prostu jestem przeciwnikiem papierologi, biurokracji i
zasciankowosci.
Kasa zaoszczedzona na tym shicie powinna byc wydana na budowe
darmowego internetu i wydawanie darmowego kwalifikowanego podpisu
elektronicznego.
I tyla w temacie :)
A jak ktos chce gotoweczka, na papierze i przez listonosza - niech
placi za to sam, a nie przerzuca koszty na nas, za posrednictwem
budzetu.
-
3. Data: 2009-11-02 12:30:58
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: "S.T." <n...@p...onet.pl>
> No to wytłumacz nam, jaki interes może mieć pracownik w tym, żeby
> jeździć na drugi koniec miasta (lub nawet do innej miejscowości), a
> potem stać w bankowych kolejkach za własnymi pieniędzmi, jeśli może je
> wypłacić w swoim miejscu pracy?
A jak Ty uwielbiasz bić pianę :)
Zapomniałeś zauważyć Niezłomny Obrońco Uciśnionych Pracowników,
że pracownik UMTS w budynku rektoratu (pewnie tam jest kasa)
ma bankomaty C4U i PeKaO, do bankomatów PKO i BPH ma ~100m,
a do BZWBK i BGŻ ma ~200m. Ponadto w odróżnieniu od kasy
bankomaty zwykle są całodobowe ...
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
4. Data: 2009-11-02 17:03:37
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: Chris <chris94@WYTNIJ_TO.poczta.fm>
Dnia Mon, 02 Nov 2009 13:30:58 +0100, S.T. napisał(a):
>> No to wytłumacz nam, jaki interes może mieć pracownik w tym, żeby
>> jeździć na drugi koniec miasta (lub nawet do innej miejscowości), a
>> potem stać w bankowych kolejkach za własnymi pieniędzmi, jeśli może je
>> wypłacić w swoim miejscu pracy?
>
> A jak Ty uwielbiasz bić pianę :)
Dokładnie tak samo, jak pracownicy banków :)
Oni tylko bija te piane w przeciwnym kierunku niż ja.
Ale jak już zabrałeś głos w tym temacie, to szkoda, że nie
ustosunkowałeś się do mojego argumentu, który byłeś łaskaw nawet
zacytować.
> Zapomniałeś zauważyć Niezłomny Obrońco Uciśnionych Pracowników,
> że pracownik UMTS w budynku rektoratu (pewnie tam jest kasa)
> ma bankomaty C4U
To zdaje się są te bankomaty, na które ludzie się skarżą, że na
pierwszej pozycji w menu jest "Sprawdzenie konta i wypłata", żeby
frajerów skasować na 50 groszy?
Jeśli tak, to już jest dobry argument, żeby wypłatę brać w gotówce.
> i PeKaO, do bankomatów PKO i BPH ma ~100m,
> a do BZWBK i BGŻ ma ~200m. Ponadto w odróżnieniu od kasy
> bankomaty zwykle są całodobowe ...
A gdy bankomat nam nie wypłaci, to wtedy czekać 30 dni, na rozpatrzenie
reklamacji?
Nie, za to też dziękuję!
--
Pozdrowienia,
Krzysztof
-
5. Data: 2009-11-02 20:46:35
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: "pmlb" <p...@d...com>
> A gdy bankomat nam nie wypłaci, to wtedy czekać 30 dni, na rozpatrzenie
> reklamacji?
> Nie, za to też dziękuję!
Moj kolega mial taki przypadek! Wyplacal jakies 200zl czy cos takiego - tak
czy owak wszystko z konta bo potrzebowal tam na cos- w czasie transakcji
nastapila jakas awaria, bankomat pieniedzy nie dal ale zablokowal na koncie.
Kumpel pozostal w obcym miescie bez grosza przy duszy.... w sobote po
poludniu! Gdyby nie to, ze znamy sie i zna pare innych opsob mial by
naprawde nieciekawa sytuacje, zwlaszcza, ze bylo to w okolicy grudnia. Bank
oddal (odblokowal) srodki po ponad 60 dniach!!! Bez slowa przepraszam... Na
reklamacje bank napisal tylko, ze to byla awaria powstala z przyczyn innych
i mowiac dosdanie bylo to pismo na zadazie "odpierdol sie". Faktycznie,
super nowoczesna bankowosc. Ciekawe czy jak ja bym sie spoznil ze splata
raty bo mialem awarie z przyczyn trzecich czy teez bank by sie z tym pogdzil
czy wyslal by na mnie komornika.
ps.
Dobrze, ze mi to przypomniales!
-
6. Data: 2009-11-02 21:50:05
Temat: Re: Bilonem w opornych
Od: "Valdi" <V...@v...pl>
"pmlb" news:NyHHm.24684$Ah3.10600@newsfe01.ams2
[ciach]
Jaki bank zrobił takie kuku z bankomatem? Czyżby chodziło o których z grupy
BRE? ;)