marfi <marfi @bb.onet.pl> napisał(a):

> Aleksander zdradził Kaczyńskiego ??? ... ???
>
Nie, nie o to chodzi. Dla mnie nowym pojęciem jest to, że Aleksander
zdradził. To nie daje mi spokoju. Bo jeżeli ktoś zdradza, to jest zdrajcą.
Czy może z tego wszystkiego znaczenia słów i języków mi się pomieszały?

Tak sobie też kombinuję,(bo jestem takim kombinatorem) że może Aleksander
trzymał to w tajemnicy, cały czas, my czekaliśmy co powie, a teraz ujawnił.
A wcale nie musiał, bo i tak wiedzieliśmy.

pozdrawiam
kc

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/