Adam Płaszczyca pisze:
> On Sat, 28 Jun 2008 12:52:09 +0200, Dawid 'Zydol'
> <d...@n...tomaszewski.info.pl> wrote:
>
>> zlote. Rece mi juz opadaja. Czy ktos przerabial juz podobny temat z Citi
>> i jak to sie skonczylo?
>
> Spokojnie, czym się przejmujesz? To nie oni sa Tobie winni, tylko oni
> myślą, że Ty im.

Generalnie przejmuje sie tym, ze nie potrafia uporzadkowac swojego
balaganu i z tego powodu robia ze mnie debila przy kazdym kontakcie z
CitiPhone. Dzwonienie tam co drugi dzien i tlumaczenie kazdemu
konsultantowi od nowa sytuacji juz mnie przerasta. Zastanawiam sie czy
pisemna reklamacja cos zmieni czy dziala identycznie jak telefoniczne
"zazalenie". Nie zamierzam brac w najblizszym czasie kredytu, chociaz
nie wiem dokladnie czym skutkuje wpis w BIKu i na jak dlugo moze mi
zepsuc "reputacje".

--
Dawid 'Zydol'
dawid[@]tomaszewski[.]info[.]pl