eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCetelem - czy to na pewno bank, czy ... ? › Re: Cetelem - czy to na pewno bank, czy ... ?
  • Data: 2009-08-12 21:28:14
    Temat: Re: Cetelem - czy to na pewno bank, czy ... ?
    Od: Przemyslaw Kwiatkowski <m...@m...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    szczurwa wrote:

    >> *Jeśli* na paragonie podano wprost np. "zapłacono gotówką", to nie widzę
    >> powodu dlaczego nie możnaby go uznać za pokwitowanie. Oczywiście ważne
    >> jest tu owo "jeśli". :-)
    >
    > No tak, ale tu pojawia się znowu pytanie, kto zapłacił i za jaką
    > konketną usługę. Nie chce mi się wierzyć, że w opisywanym wypadku ten
    > gośc nie dostał jakiegoś kwitu ponad paragon na okoliczność wykupienia
    > tej gwarancji. Myślę, że sąd, wnioskując prima facie przyznałby mu
    > rację, zwłaszcza po przypozwaniu tego sklepu, choć może nie od razu.
    >
    > Postępowanie Cetelem chyba pozostawimy bez komentarza ?

    Nie koniecznie. To może być też wina nieuczciwego sprzedawcy. Ja
    zrozumiałem, że sprzedawca wziął te 50zł gotówką *oraz* dopisał je do
    kwoty, na którą opiewała umowa kredytowa. W takim wypadku Cetelem
    przekazał sprzedawcy te 50zł po raz drugi (no, zapewne uwzględniwszy
    jakąś prowizję, ale mniejsza o to...), a zatem bank słusznie domaga się
    zwrotu. A to, że domaga się od kredytobiorcy... co w tym dziwnego? To
    właśnie z nim ma umowę kredytową i to na właśnie taką a nie inną sumę.

    Jeśli gość podpisał umowę na sumę zawierającą te 50zł, to moim zdaniem
    będzie je musiał zapłacić. Rekompensaty może dochodzić od sprzedawcy, o
    ile tylko zdoła mu cokolwiek udowodnić. W szczególności jeśli zdoła
    udowodnić, że owe 50zł rzeczywiście zapłacił.

    --
    MiCHA

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1