eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCiekawe orzeczenie - bank ma oddać kasęRe: Ciekawe orzeczenie - bank ma oddać kasę
  • Data: 2016-03-29 20:36:52
    Temat: Re: Ciekawe orzeczenie - bank ma oddać kasę
    Od: Sebastian Biały <h...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2016-03-29 00:06, Krzysztof Halasa wrote:
    >> Ma znaczenie. Pojawienie się jednego malware na Linuxa to sensacja na
    >> skale madialna. W miedzyczasie powstaje setka malware dla windowsa w
    >> kilkuset tysiącach mutacji. Skala ma znaczenie. Miedzy innymi obecnie
    >> bezpieczniej jest wykonywać transakcje na Lin/OS X nie z powodu że są
    >> bezpieczne, tylko z powodu że większe powodzenie przestępcy mają na
    >> win i nie bedą zajmowali się hakowaniem tych kilku nerdów uwalonych
    >> pizzą bo tam nie ma kasy a przede wszystkim jest mało idiotów.
    > Mogę zgodzić się tylko z tym, że Linux jest bezpieczniejszy.

    Ale ja tego nie powiedziałem, wręcz przeciwnie!

    > Ale tu nie
    > chodzi o to, by się pastwić nad Windows (które BTW podobno też jest
    > coraz bezpieczniejsze), tylko o rozwiązanie _bezpieczne_. Nie tylko nie
    > aż tak bardzo niebezpieczne.

    Nie ma bezpiecznego rozwiązania. Jedynym jakie znam to odpalanie za
    każdym razem systemu z LiveCD. Przy czym przy odpowiedniej dozie paranoi
    można wtedy wlaśnie zapytać co z malware w UEFI, myszce i podkładce.

    > Rozmaitego "softu" na Linuksa jest bardzo dużo. Myślisz że botnety to
    > tylko na Windows działają?

    Tam działają skutecznie. Na linuxa z powodu:
    a) kłopotów z ABI
    b) kłopotow z architekturami cpu
    c) zainteresowaniem znikomym

    ... bedzie cięzko dostarczyć malware w wersji binarnej. Za dużo roboty.
    Mozna natomiast albański malware "skompiluj mnie, ustaw roota i odpal".

    Tak, wiem że może się skompilować sam, ale nie kązda distro ma
    kompilator. Można tez napisać bootnet w bashu zapewne. Mozna. Tylko po ch...

    >> Może jednak coś przeoczyłem w dyskusji, więc wyostrzę: rozmawiamy o
    >> donglu dostarczanym przez bank, wpinanym w USB/Whatever.
    > To może zainteresuj się tym, czym jest TPM ("Trusted Platform Module").
    > To nie jest dowolne urządzenie kryptograficzne, TPM to jest
    > ustandaryzowana konkretna implementacja, w szczególności pozbawiona
    > interfejsu użytkownika.

    TPM jest w tej dyskucji tylko *przykładem* zabezpieczeń w krzemie. Bodaj
    nalepiej opisanym pod kątem reverse engeneering obok kart sim. Wlasciwe
    scalaki uzywane w tym urzadzeniu bedą tak zabezpieczone, ale działać
    beda w sposób ograniczony (nie jest potrzebna wydajnośc obliczeniowa).

    > W tak zmienionych warunkach rzeczywiście można to zrobić bezpiecznie,
    > co zresztą od początku pisałem. Z tym że proponuję skasować USB
    > i zastosować małą kamerę - jest to bardzo dobre rozwiązanie, sprawdzone
    > w praktyce.

    Bardzo dobrze że sefie tak latwo wydrukować. Ja proponuje jeszcze
    rozpoznawanie głosu póki nie wynaleziono magnetofonów.

    http://www.computerworld.com/article/2531298/windows
    -pcs/laptop-face-recognition-tech-easy-to-hack--warn
    s-black-hat-researcher.html

    Na marginesie: moc obliczeniowa jest zupełnie z innej półki jeśli chcesz
    sobie detektować twarz w małym chipie. Prawidłowo klasyfikować
    swój-inny. Bo jesli bedzie to klasyfikować komputer - nie będzie to już
    bezpieczne.

    > Oprócz poprawy bezpieczeństwa

    W stosunku do panienki od nazwisk rodowych? No tak, w sumie tak.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1