eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.banki[OT] Co po Grecji- realnie...?Re: Co po Grecji- realnie...?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!nf1.ipartners.pl!ipartners.pl!plix.pl!newsf
    eed1.plix.pl!news-out1.kabelfoon.nl!newsfeed.kabelfoon.nl!bandi.nntp.kabelfoon.
    nl!feeder1.cambriumusenet.nl!feed.tweaknews.nl!postnews.google.com!g10g2000yqh.
    googlegroups.com!not-for-mail
    From: Jarek Andrzejewski <p...@g...com>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Co po Grecji- realnie...?
    Date: Thu, 25 Feb 2010 05:19:20 -0800 (PST)
    Organization: http://groups.google.com
    Lines: 90
    Message-ID: <9...@g...googlegroups.com>
    References: <hm40er$1cs$1@atlantis.news.neostrada.pl>
    <hm40ns$mm9$1@srv.cyf-kr.edu.pl> <hm425a$do7$1@nemesis.news.neostrada.pl>
    <hm409v$ddc$1@news.interia.pl> <7...@m...uni-berlin.de>
    <hm58ij$rln$1@news.interia.pl> <7...@m...uni-berlin.de>
    <d...@b...googlegroups.com>
    <7...@m...uni-berlin.de>
    <3...@3...googlegroups.com>
    <7...@m...uni-berlin.de>
    <a...@u...googlegroups.com>
    <7...@m...uni-berlin.de>
    <1...@1...googlegroups.com>
    <7...@m...uni-berlin.de>
    NNTP-Posting-Host: 212.2.96.101
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
    X-Trace: posting.google.com 1267103960 23931 127.0.0.1 (25 Feb 2010 13:19:20 GMT)
    X-Complaints-To: g...@g...com
    NNTP-Posting-Date: Thu, 25 Feb 2010 13:19:20 +0000 (UTC)
    Complaints-To: g...@g...com
    Injection-Info: g10g2000yqh.googlegroups.com; posting-host=212.2.96.101;
    posting-account=KIMD8QoAAABIhENdsWpFXzRPIvVvn-Ib
    User-Agent: G2/1.0
    X-HTTP-Via: 1.1 ISA2K4N2, 1.1 ISA2K4N1
    X-HTTP-UserAgent: Mozilla/5.0 (Windows; U; Windows NT 5.1; en-US; rv:1.9.2)
    Gecko/20100115 Firefox/3.6 (.NET CLR 2.0.50727),gzip(gfe),gzip(gfe)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:519672
    [ ukryj nagłówki ]

    On 25 Lut, 13:45, Tomasz Chmielewski <t...@n...wpkg.org> wrote:
    > On 25.02.2010 13:18, Jarek Andrzejewski wrote:
    >
    >
    > > Nie widzę potrzeby kupowania złota "na siłę". Ja tylko chciałbym, żeby
    > > waluta, którą sięposługuję miała pokrycie w czymś, czego rząd
    > > (jakikolwiek) nie może w dowolnym momencie dodać ile zechce.
    >
    > > A czy Ty zechciałbyś uzasadni tezę, że przejście na pieniądz
    > > kruszcowy uniemożliwiłoby wzrost gospodarczy?
    >
    > Juz uzasadnilem.
    > Platnosci za granice w wysokosci kilkuset miliardow dolarow w
    > najblizszych latach (wymiana zlotowek na zloto).
    > A potem po kilkanascie, kilkadziesiat miliardow dolarow, rowniez za
    > granice, zakladajac, ze w ogole bedzie jakikolwiek wzrost gospodarczy.

    Piszesz o Polsce.
    OK, a gdyby wszystkie kraje wykonały taki ruch? Dlaczego gospodarka
    miałaby "stanąć"?


    > Z pewnoscia spowodowaloby to duzy wzrost gospodarczy krajow
    > posiadajacych kopalnie zlota; tych kupujacych duze ilosci zlota na
    > wymiane waluty - niekoniecznie.

    Gospodarka to potencjał pracy, fabryk itp. "Produkcja" złota też nie
    jest za darmo, więc myślę, że to nie jest wielki problem.
    Co więcej: wydobyto już około 120-150 tys. ton złota, przy zasobach
    szacowanych na 300 tys. ton, więc co najwyżej grozi nam 100% inflacji.
    To bardzo niewiele w porównaniu z inflacją "papieru".


    > Jesli juz twoja sugestia wymiany waluty na cos materialnego mialaby miec
    > dla Polski sens, trzeba by zlotowke oprzec, nie wiem, na bursztynie?
    > Tylko czy mamy tyle bursztynu?

    trzeba oprzeć na tym, co się da wymienić (co inni zechcą wziąć w
    zamian za swoje towary i usługi). Złoto jest lepsze w tej roli.

    >
    > >>> sprawi oby, e Twoje twierdzenie "A ze
    > >>> cena zlota potrafi skoczyc o 50% w ciagu roku... nie chroniloby to
    > >>> przed rozmaitymi wstrzasami czy kryzysami" straci obyw og le sens.
    >
    > >> Dlaczego by stracilo sens?
    >
    > > bo gdyby 1000 z odpowiada o np. uncji z ota (by oby zagwarantowane
    > > zasobami w skarbcu), to cena nie skoczy. Bo niby jak, skoro temu
    > > "kwitowi" na tysi c z otych odpowiada uncja z ota w skarbcu?
    >
    > To jest zrozumiale.
    > Ale wstrzasy / kryzysy nie biora sie ze zmian cen zlota.
    > Zmiany ceny zlota sa pochodna kryzysow, nie na odwrot.

    ja nie twierdziłem, że zmiany cen złota powodują kryzysy; mam
    nadzieję, że tak nie uważasz.
    Ja za to twierdzę, że to nie złoto ma cenę wyrażoną w walucie, a
    waluta (tak naprawdę: zaufanie do niej) ma cenę, której miarą jest
    złoto. Wiem, spór o słowa...


    > Problem ze zlotem jako pieniadzem jest taki, ze taki system bylby
    > niezmiernie drogi (ot, zaczynajac do tego, skad polskie panstwo ma wziac
    > te kilkaset miliardow dolarow na jego kupno).

    Ja zakładam raczej powrót do korzeni, czyli odwrót od pieniądza
    emitowanego w (dowolnej) ilości przez banki czy państwa czy raczej
    pozbawienia ich możliwości takiej nieskrępowanej emisji (bo oczywiście
    nie zaczniemy raczej płacić w sklepie grudkami Au).
    Wtedy wartość poszczególnych walut odzwierciedlałaby "wartość" państwa
    (jego gospodarki, czyli dóbr, jakie obywatele sa w stanie wymienić z
    obywatelami innych państw w drodze dobrowolnych umów). Złoto jest
    tylko najprostszym obiektywnym miernikiem (bo niepodatnym na
    manipulację) i akceptowanym na całym świecie.
    To o czym piszesz to tylko dowód na to, że pieniądz papierowy jest
    niewiele wart. A raczej wart tyle, ile w nim naszego zaufania. Ja nie
    ufam, ale to może mój problem. Na razie wciąż jestem na plusie po
    wymianie USD na złoto na początku października i to mnie raduje.

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1