eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCo ze zlotowka?Re: Co ze zlotowka?
  • Data: 2009-02-17 09:33:19
    Temat: Re: Co ze zlotowka?
    Od: Jarek Andrzejewski <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Feb 16, 11:56 pm, BK <b...@g...com> wrote:

    > jakies 6 zl to nikt w NBP nie mysli. Liczy sie tylko obrona polskiej
    > zlotowki i wartosci rodzinnych ;/

    Problem jest nieco inny: w okresie wstąpienia do ERM2 (czy jak to tam
    zwą), przed przyjęciem EUR wahania waluty nie powinny przekraczać 15%,
    a to oznacza, że NBP musiałby przeciwstawiać się atakom spekulacyjnym
    na walutę. A to dla spekulantów raj.

    http://wiadomosci.onet.pl/1532368,2677,1,swiat_to_ni
    e_wall_street,kioskart.html

    Cytaty:

    Ale tylko do czasu, gdy mamy do czynienia ze zwykłą spekulacją,
    naturalną na rynku: chcę jak najtaniej kupić i jak najdrożej sprzedać.
    A więc każdy jest spekulantem. Problem jednak zaczyna się, gdy mamy do
    czynienia z manipulacją. Czy to jest tak, że spekulanci z Nowego
    Jorku, Londynu czy Tokio zakładają się, na ile można osłabić polską
    walutę i uruchamiają cały mechanizm?

    - Tak, to może właśnie tak wyglądać. Proszę zwrócić uwagę, że to
    dziwne zachowanie się złotówki przybrało na sile w momencie, kiedy
    nasz rząd wziął się za wprowadzanie euro. Wejście Polski do mechanizmu
    ERM II w momencie takiego kryzysu finansowego oznacza obowiązek Banku
    Narodowego bronienia kursu. George Soros, gdy w latach 90. zaatakował
    funta brytyjskiego, założył, że brytyjski bank centralny będzie tego
    funta bronił. Bank, owszem, bronił funta przez kilka tygodni, po czym
    poddał się, a Soros zarobił mnóstwo pieniędzy. Gdyby bank centralny
    nie bronił funta, to Soros by tracił. Gdybyśmy weszli do ERM II, to
    byśmy musieli bronić kursu złotówki, w związku z powyższym atak na
    złotówkę nie byłby obarczony żadnym ryzykiem!

    Nie jest Pan zwolennikiem szybkiego wejścia do strefy euro w obecnej
    sytuacji?

    - Nie powinniśmy spieszyć się do strefy euro, bo warunkiem jest
    wcześniejsze przystąpienie do ERM II i przyjęcie na siebie obowiązku
    bronienia złotego. Ja twierdzę, że w sytuacji takiej, jaka jest na
    rynkach międzynarodowych dzisiaj, próba obrony złotego zakończy się
    taka samą klapą, jaką skończyła się obrona funta.

    Rosjanie też wydali 160 mld dolarów na obronę rubla - bez skutku.

    - Ależ oczywiście. Tak samo jak nie jestem zwolennikiem bronienia
    kursu kartofla, tak samo nie jestem zwolennikiem bronienia kursu
    waluty.

    --
    pozdrawiam,
    Jarek Andrzejewski

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1