eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCzeka ktoś jeszcze na 100zł od Aliora?Re: Czeka ktoś jeszcze na 100zł od Aliora?
  • Data: 2009-01-17 12:12:15
    Temat: Re: Czeka ktoś jeszcze na 100zł od Aliora?
    Od: "Eneuel Leszek Ciszewski" <p...@c...fontem.lucida.console> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    k...@o...pl d...@e...goog
    legroups.com

    : Brat założył konto zgodnie z informacją z e-maila, czyli wysłał
    : zgłoszenie do 27 grudnia, konto założył już po świętach. Trzeba się im
    : przypomnieć czy można dalej czekać?

    : Natomiast inny wniosek złozony przed świetami o otwarcie konta
    : kurierem nadal bez odpowiedzi.

    Ja założyłem bez tych 100 złotych, ale powiedziano mi, że jeśli komuś polecę
    ten bank, otrzymam 50 złotych. (a ten, komu polecę, też chyba coś ;) otrzyma)
    Ponadto polecenie lokowania daje dodatkowe promile.

    Nie łatwiej było polecić mi ten bank i skosić 50 złotych?

    Poleciła grupa i grupa mogła otrzymać.
    A że ta grupa poleciła ów bank setkom ludzi,
    można było zgromadzić sporo szmalu na cele grupowe.

    Może warto wybrać ,,władze'', kosić w przyszłości szmal
    za czynności związane z reklama i za te pieniądze bronić
    (w majestacie tak zwanego prawa) krzywdzonych grupowiczów? :) Lobby. :)

    Oczywiście bronić rozsądnie, bez wdawania się w niepotrzebne awantury, pomnażając
    kapitał (przegrany bank, na przykład BZ WBK) opłacałby nie tylko koszty procesów,
    w tym i koszty angażowanych prawników, ale także dorzucałby zadośćuczynienie za
    tracony czas. :)

    Pieniądze lobbystów nie mogłyby być wykorzystywane do niczego poza bronieniem
    grupowiczanek i grupowiczów

    (wszystkich: nowych i starych, weteranów i nowicjuszy; wierzących poprawnie
    i niewierzących w ogóle lub wierzących w złego Boga czy boga; i białych,
    i czarnych, żółtych, czerwonych czy innych mulatów; demokratów i liberałów ;)
    oraz republikanów i PISuarczyków, bezpartyjnych, samoobronnych, niezrzeszonych
    i innych; Polaków i Ruskich, Ukraińców i Białorusinów, Chińczyków i
    Japończyków,
    Wietnamczyków i Koreańczyków -- tych z Północy, ;) i tych z Południa, i
    wszelkich
    innych ludzi w Polsce, należących do wszelkich nacji czy narodowości; wysokich
    i niskich, dorosłych oraz przerosłych i dzieci; kobiety i mężczyzn oraz
    obojnaków
    i innych przebierańców; heteroseksualnych i homoseksualnych -- w protiwpołożnym
    ktoś mógłby być niesłusznie odsuwany od sprawiedliwości pod pretekstem walki
    o czystość seksu czy przekonań)

    przed głupotą banków typu ING Śląski, PeKaO, Sygma, BZ WBK, Lukas iimp...

    Gromadzone pieniądze nie mogłyby być wykorzystywane do innych celów pod żadnym
    pozorem.
    Złożone by były na koncie grupowym w banku, który by był uważany za uczciwie
    pracujący
    (banków takich, i kont, może być wiele) i byłyby uruchamiane **tylko** bezgotówkowo,
    za
    zgodą grupy (1*) w celu prowadzenia sądowych debat. :) Grupa nie mogłaby odmówić
    nikomu
    pomocy prawnej w jakimkolwiek słusznym sporze z jakimkolwiek bankiem bez względu na
    pozycję banku czy innych lobbystów, :) z tym że odrzucane by były wnioski o poparcie
    dopiero (i tylko) wówczas, gdy spór byłby na pewno przegrany przez grupę. (2*)

    Wygrywający przekazywałby bezwzględnie wygraną (pomniejszoną o przedmiot sporu) na
    rzecz lobby...

    Lobby nie mogłoby (znowu -- pod żadnym pozorem) przyjmować jakichkolwiek darowizn :)
    a wszelkie
    wpłaty musiałyby być dokonywane bez udziału surowców wtórnych, tak aby możliwe było
    śledzenie
    losów i dróg tych pieniędzy... :) (jeśliby ktoś chciał dotować lobby, musiałby wejść
    w słuszny
    spór z jakimś bankiem i wygrać proces)

    Każdy mógłby świadczyć nieodpłatnie usługi na rzecz lobby -- na przykład użyczając
    miejsca na serwerach czy lokalach, w których ubikacje i woda niesodowa byłyby za
    free dla każdego gościa, także dla gości spoza grupy. :) Odpłatne świadczenie usług
    byłoby niemożliwe, :) pomijając zasilanie w wyniku wygranego sporu oraz usługi
    Państwa
    (koszty sądowe) i pośrednio usługi prawnicze (prawnik zabierałby po wygranym sporze),
    a także podobne, na przykład jakieś administracyjno-państwowe. Świadczenie usług
    nie stawiałoby usługodawcy w uprzywilejowanej pozycji w lobby.

    Spekulowanie pieniędzmi lobby (na przykład gra na giełdzie) byłoby bezwzględnie
    zabronione.
    (w ogóle -- pod żadnym pozorem lobby nie mogłoby być zasilane/wzbogacane inaczej, niż
    poprzez wygrywanie słusznych sporów sądowych, bezgotówkowo, jasno,
    przejrzyście,legalnie itd.)

    Oczywiście lobby byłoby organizacją legalną, pracującą w majestacie ;) prawa,
    podlegałoby
    władzy Państwa i uznawałoby prymat tegoż Państwa...

    -=-

    I tylko drobny ;) problem... Wcześniej lub później należałoby poprosić jakieś ;)
    Państwo
    (jakiś sąd) o pomoc w przypadkach spornych... ;) (a tego Państwa jakoś nie
    dostrzegam,
    choć całkiem niedawno byłem u okulisty) ;)

    -=-

    (1*) Decyzje podejmowałby parlament grupy, z tym że decyzje parlamentu ewidentnie
    sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem byłyby kasowane przez ,,organ nadrzędny'',
    jakim by musiało być jakieś Państwo. Parlament by zbierał się w razie
    potrzeby -- decydowaliby więc ci, którzy by akurat byli pod ręką. :)
    Każdy miałby tak samo ważny głos -- nie byłoby prezydentów ;) z ich
    prawem veta czy podobnym, jakichkolwiek dominatorów, ;) zasłużonych,
    weteranów itd...


    (2*) Trudno zgadnąć, kiedy taki spór jest na pewno przegrywający, ale zazwyczaj
    nie jest aż tak źle. Odrzucane by były te wnioski, które by stawiały lobby
    w złym świetle, narażały na szwank dobre imię lobby, groziłyby utratą
    finansów itd... Decyzje co do odrzucenia wniosku podejmowaliby prawnicy,
    a wnioskujący mógłby w razie odrzucenia wniosku sądzić się prywatnie,
    uzyskując pomoc grupowych (pracujących dla grupy) prawników. W takim
    wypadku grupa nie występowałaby oficjalnie w obronie, nie angażowałaby
    swoich pieniędzy, ale i ewentualna wygrana z bankiem nie mogłaby dawać
    grupie zysków materialnych/finansowych, a jedynie moralne -- ich ;)
    prawnik mi doradzał. ;)

    -=-

    Proszę nie zarzucać mi ;) niekonsekwencji, bo nie trawiłem swoich pomysłów,
    nie jestem prawnikiem, nie mam doświadczenia itd... Tekst ,,publikowany''
    na grupie dyskusyjnej Usenetu może być (z założenia tychże grup) modyfikowany
    dowolnie i powielany do woli -- także bez zgody autora, w tym wypadku bez mojej
    zgody.

    --
    .`'.-. ._. .-.
    .'O`-' ., ; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-:`-'.'. '`\.'`.' ~'~'~'~'~'~'~'~'~ o.`.,
    o'\:/.d`|'.;. p \ ;'. . ;,,. ; . ,.. ; ;. . .;\|/....

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1