eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCzy kredyty walutowe są zgodne z prawem?Re: Czy kredyty walutowe są zgodne z prawem?
  • Data: 2016-06-14 15:41:36
    Temat: Re: Czy kredyty walutowe są zgodne z prawem?
    Od: Kris <k...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 14 czerwca 2016 14:42:10 UTC+2 użytkownik Budzik napisał:
    > No rozumiem. I co? Byli ubezwłasnowolnieni?
    Taka robota. Pracowali legalnie w instytucjach "zaufania publicznego" nie u gangstera
    w podziemiu wiec raczej nie zakładali że sprzedają cos niezgodnego z prawem
    Jeśli nie złamali zadnych wewnętrzych procedur to odpoweiedzialnośc ponosi ich
    pracodawca czyli np. Bank.
    CCC nie rozpatrzyło w terminie/nie chciało uznac mojej reklamacji- przyjmowała ją
    miła Pani w sklepie. Do sądu pozew skierowałem jednak przeciwko CCC a nie przeciwko
    tej Pani
    > Przypomina sie (oczywiście z duza doza przesady) zdanie: my tylko
    > wykonywalismy rozkazy.
    Oni nie sprzedawali narkotyków, granatów czy innego żywego towaru tylko produkty
    które do sprzedaży zaproponował bank a do których konstrukcji większych uwag nie miał
    KNF i inni świeci.
    > A według mnie to ze ktos im kazał a oni bali sie stracic prace umniejsza
    > tylko odrobine ich wine, natomiast ta wina nie znika tylko jest
    > przeniesiona na decydentów w tym biznesie czyli na tych ktorzy im kazali.
    Oni mieli takie samo pojęcie o ryzyku jak ty czy ja wówczas. Im nikt z tego wykładów
    nie robił, ich szkolili z marketingu, technik sprzedaży i Bóg wie czego tam jeszcze.
    >> Alez oczywiście ze zmieni.
    > Jezeli rzeczywiście uwazasz, ze banki zachowywały się nieuczciwe to skad
    > obrona ich interesów?
    W którym miejscu wyczytałeś że bronie ich interesu?
    Napisałem gdzieś tam że CCC sprzedał mojej mamie wadliwe buty i nie uznał reklamacji.
    Tez napiszesz że bronie interesu CCC?

    >Dlaczego uwazasz, ze bank miał prawo wciskac ciemnote
    > przez wyszkolonycxh sprzedawców motywowanych finansowo a klient, laik nie
    > miał prawa sie na te sztuczki nabrac?
    W którym miejscu to wyczytałeś?
    >Nie wyczytałem z Twoich postów nawet podziału winy pol na pol...
    Ja też. Więc tu zrozumiałeś dobrze. Zresztą chyba nikogo za nic póki co nie winiłem
    > Trzeba sobie zdac sprawe z tego ze w kontakcie z wyszkolonym sprzedawca
    > pewnie 50% spoleczenstwa jest bezradna...
    Wg mnie to może być i 90%
    > Ktos wiecej w zakresie uczciwości a nie w zakresie wciskania kitów.
    To jest zwykła sprzedaż tylko ubrana w szte "instytucja zaufania publicznego" W tej
    kwestii kolega o nicku "z" dobrze prawi
    > Znam się troche na sprzedazy i rzeczywiście ci sprzedawcy ktorzy siedza w
    > placówkach jako doradcy klienta maja rzeczywiście spory zasób umiejetnosci.
    > Widac, ze sa szkoleni.
    Tu się zgadzamy jak widać;)
    > Czyli zgadzasz sie z moim porównaniem do panienki lekkich obyczajów?
    Zostawmy panienki lekkich obyczajów. W ich gronie tez honorowe osoby bywają;)
    Podtrzymuję swoje stwierdzenie że "doradcy" w bankach sprzedają to na co ich
    zadaniują. Nie koniecznie musi to być z korzyścią dla klienta
    w tym jest
    > > Pożyjemy zobaczymy
    >
    > :)
    Ten kierunek wydaje mi się jednak najlepszym rozwiązaniem Kierunek "sądowy" Jeśli
    faktycznie się okaże że kredyty walutowe są niezgodne z prawem to banki powinny
    ponieść tego konsekwencje.
    Uprzedzam ew. odpowiedzi w stylu "dlaczego niezgodne"- nie mam pojęcia czy są zgodne
    czy nie zgodne.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1