eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiCzy kredyty walutowe są zgodne z prawem?Re: Czy kredyty walutowe są zgodne z prawem?
  • Data: 2016-06-14 17:03:07
    Temat: Re: Czy kredyty walutowe są zgodne z prawem?
    Od: Wojciech Bancer <w...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2016-06-14, Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> wrote:

    [...]

    >> A skąd przekonanie że nie został?
    >
    > Z doswiadczenia moich spotkan w banku, gdzie przekonywano mnie, ze ryzyka
    > nie ma.

    Znaczy nikt Ci nigdy nie powiedział, że kredyt walutowy wiąże się z ryzykiem
    zmiany kursu? Ktoś Ci obiecywał sztywny kurs?

    >> Akurat też byłem zainteresowany kupnem mieszkania i w 2007, i w 2008.
    >> Chociaż sam wtedy wyczułem, że jest bańka i należy przeczekać, to
    >> jednak kilka spotkań odbyłem i informowany byłem o ryzyku kursu
    >> walutowego.
    >
    > W jaki sposób?

    Informowali, że kredyt walutowy charakteryzuje się ryzykiem zmiany
    kursu. A jak mieli to robić? Jakie wg Ciebie jest dzisiaj ryzyko
    wzrostu kursu CHF? A jakie jest ryzyko spadku?

    A jakie miałeś o tym zdanie w 2006-2007?

    [...]

    >> Na tym tle to się chyba tylko KNF wybijał wydając co rusz
    >> coraz bardziej restrykcyjne rekomendacje, za co zresztą
    >> ówcześnie zebrał opierdol od polityków, także obecnej
    >> partii rządzącej.
    >>
    > Bo robił to za późno i zbyt ogólnie.

    Nie robił. Sprawdź daty i komentarze. Zbierał równy opierdol
    za to że ograniczał, ze obywatele przecież są świadomi i CHCĄ
    decydować.

    Ci sami obywatele drą teraz szaty że im pozwolono decydować,
    zgodnie z postulatem. ;->

    >> Tu masz prosze, jak nie wierzysz:
    >> https://www.knf.gov.pl/Images/przypomnienie_publiczn
    ej_dyskusji_CHF_tcm
    >> 75-40728.pdf
    >>
    >> Więc pls, bez pitolenia że nikt nie wiedział.
    >> Cielak może i nie wiedział. Reszta wiedziała, ale miała nadzieję
    >> że się nie zdarzy.
    >>
    > Gorąca prosba - czy mogłbys przyjac jakas konsekwentna linie - bo juz nie
    > wiem czy Twoim zdaniem wszyscy wiedzieli, czy wszyscy poza bankami
    > wiedzieli czy moze jeszcze cos innego?

    Przecież cały czas piszę. Wszyscy wiedzieli, wszyscy byli informowani,
    że jest ryzyko, ale przyjmowali że to się "nie wydarzy".

    Jak kupujesz ubezpieczenie na życie, to przyjmujesz do wiadomości że
    *jest ryzyko* utraty przez Ciebie życia i chcesz kogoś na tą okoliczność
    zabezpieczyć, ale chyba nie przyjmujesz, że to się wydarzy, czyż nie?

    --
    Wojciech Bańcer
    w...@g...com

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1