>Użytkownik "Andrzej Kubiak" napisał w wiadomości grup
>dyskusyjnych:15bxbv82iwwzf.h3fylkbq1wxs.dlg@40tude.
net...

>Na zagadnienie można spojrzeć inaczej: potrzebuję rzeczoną gadaczkę BT,
>taniej jest wydać kilkadziesiąt złotych, czy wygospodarować kilka minut dla
>kuriera?

Czyli skorzystać z niepotrzebnej usługi aby dostać cos "potrzebnego" wartego
kilkadziesiąt zł.
Ale widocznie my Polacy tak mamy. Kiedyś u siebie w firmie miałem
"promocje"- przez dwa tygodnie codziennie miałem wyłożone za darmo dla
klientów po 50 egz. lokalnej gazety(cena w kiosku ok 1,zł). Ponieważ "za
darmo" to rozchodziło się błyskawicznie- niektórzy brali po 5 szt.;) Po co
komu 5 sztuk tej samej gazety? Ale skoro taka "promocja" to bierzemy nawet
jak niepotrzebne;)).