eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiFrankowiczeRe: Frankowicze odnośnie kredytów denominowanych
  • Data: 2019-10-08 17:44:02
    Temat: Re: Frankowicze odnośnie kredytów denominowanych
    Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    "J.F." <j...@p...onet.pl> writes:

    > Glupio juz wtedy, bo prawo bankowe o indeksacji nic nie mowilo.

    Trochę tak - wyobrażam sobie, że to podobnie jak teraz z telefonami
    komórkowymi. Tak czy owak trzeba wydać te (niewielkie) kilkadziesiąt
    zł miesięcznie, ale każdy operator (i "operator") chce pokazać, że jego
    oferta jest tańsza. Dlatego banki, zamiast po prostu pokazywać walutę
    kredytu, kurs NBP, oprocentowanie bazowe i na koniec marżę, w której
    mieliby cały swój zysk, ryzyko itd., pokazywały różne cudowne
    konstrukcje, które niczym się nie różniły od prostego systemu (ani
    od symulacji konkurencji), ale wyglądały podobno lepiej.

    Czy taka dokładnie była geneza, pewności nie mam.

    >> Inną sprawą jest to, dlaczego w ogóle istniały kredyty "indeksowane".
    >> Kredyt to powinna być prosta sprawa, tyle kasy klient pożycza, tyle ma
    >> spłacić i koniec.
    >
    > A odsetki gdzie? Prowizja, itp :-)

    W "tyle ma spłacić". Nie pisałem też, że to ma być pojedyncza liczba :-)

    >> Był czas, że kredyty walutowe miały sens, potem to się zmieniło.
    >
    > Zawierac hazardowa umowe? Skoczy Wibor czy nie skoczy ...

    Pamiętasz przecież jakie to były czasy, przyszłość nie rysowała się
    różowo. Hazard związany z WIBORem byłby niczym w porównaniu do
    absolutnej pewności, że kredyt w złotówce jest zbyt drogi by w ogóle
    brać go pod uwagę.
    Teraz mamy zupełnie inne czasy, kredyt można sobie spłacać prawie
    z końcówki pensji, młode małżeństwa kupują 100 mkw. mieszkania w centrum
    dużych miast, i wcale nie planują mieć kredytów przez >= 20 lat. Chociaż
    akurat to ostatnie może wcale się nie zmieniło.

    >> Jakby to był kredyt indeksowany wartością kawy Arabica (były podobne
    >> tzw. "lokaty"), to należałoby płacić prowizję za sprzedaż/kupno kawy???
    >
    > A jesli bank sam uzyskal pozyczke w kawie, i musi placic oplaty ?

    I co następnie robi z ową kawą?

    W przypadku walut jednak mamy do czynienia z depozytami, które bank musi
    zagospodarować. Może dlatego banki nie handlują kawą.
    --
    Krzysztof Hałasa

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 09.10.19 07:47 z

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1