eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiFundusze inwestycyjne; obligacjeRe: Fundusze inwestycyjne; obligacje
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!news.mega.net.pl!new
    sfeed.tpinternet.pl!news.nask.pl!uw.edu.pl!not-for-mail
    From: Rafal Podeszwa <p...@t...chem.uw.edu.pl>
    Newsgroups: pl.biznes.banki
    Subject: Re: Fundusze inwestycyjne; obligacje
    Date: Thu, 07 Mar 2002 10:56:56 +0100
    Organization: A poorly-installed InterNetNews reader
    Lines: 77
    Message-ID: <3...@t...chem.uw.edu.pl>
    References: <a5uf2g$3i1$1@news.onet.pl> <3...@t...chem.uw.edu.pl>
    <a63cmg$aps$1@news.onet.pl> <3...@t...chem.uw.edu.pl>
    <a65t1e$i7s$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: puma.chem.uw.edu.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: h1.uw.edu.pl 1015495019 10166 212.87.2.132 (7 Mar 2002 09:56:59 GMT)
    X-Complaints-To: u...@h...uw.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: 7 Mar 2002 09:56:59 GMT
    To: e...@w...pl
    X-Accept-Language: en
    X-Mailer: Mozilla 4.77 [en] (X11; U; Linux 2.4.9-12 i686)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.biznes.banki:168588
    [ ukryj nagłówki ]

    stempelek wrote:
    >
    > zapominasz o opłacie za prowadzanie rachunku, no chyba że jeszcze pogrywasz
    > na akcjach - dla samego trzymania na rachunku obligacji, bo może się przyda,
    > to zwykła strata kasy.

    Oplata za rachunek maklerski u mnie to 30 zl. Dla portfela 10000 zl jest
    to 0.3%. Ciagle duzo mniej niz prowizje za zarzadzanie funduszy. Przy
    wiekszych kwotach ten koszto procentowo jest coraz mniejszy.

    >
    > A co to za BM, który kredytuje rozliczania transakcji w T+0? Z chęcią poznam
    > jakieś szczegóły takich rozwiązań - jaka minimalna wartość transakcji? czy
    > to kredyt? a jeżeli tak to na jaki procent, może jakieś inne opłaty. Z
    > pomysłem tego się już spotkałem ale z jego realizacją to jeszcze nigdy.

    DM BZ WBK SA. Nie jest to biuro moich marzen, ale to akurat ma. Oplata
    jest w sumie wysoka, jak na "kredyt", ale mala, jak na prowizje (0.2% od
    wartosci naleznosci). Nie wiem, czy jest teraz kwota minimalna prowizji,
    ale sie spytam przy okazji (i czy to jeszcze na pewno funkcjonuje).

    > tu naprawdę jesteś uprzedzony do funduszy -:) ale ja się chyba jutro
    > poświęcę i porównam ten twój bank z moim funduszem. Ja optuję za funduszami.

    Przeszlosc, przeszlosc...
    Rentownosc papierow skarbowych spada i margines dzialania funduszy sie
    zweza. Byc moze kiedys dojdziemy do stop strefy euro. Czy myslisz, ze
    przy 5% rentownosci papierow skarbowych i 2-3% prowizji funduszy, banki
    nie beda mogly tego samego osiagnac? Jezeli spadnie deficyt budzetowy,
    bardziej oplacalne beda kredyty dla przedsiebiorstw niz papiery skarbowe
    (wiem, wiem, na razie to mrzonka).

    > Cieszyłbym się gdyby prowizja jaką zapłacę, jej istnienie absolutnie nie
    > kwestionuję, oparta była nie o zasadę "należy się funduszowi jak psu buda"
    > ale była zależna od wyników.

    Niestety mimo jaskolek, fundusze zazwyczaj i tak pobieraja oplaty, nawet
    gdy przynosza straty.


    > zgaduję, że kolega jest zwolennikiem katastrofy gospodarczej i utrzymanie
    > takiej inflacji to mrzonka? Może i ma to jakieś podstawy, zwłaszcza w
    > aspekcie zatrzymania spadku na bonach skarbowych (od kilku tygodni).

    Moze tak, a moze nie. Na papierach o zmiennej stopie duzo sie nie
    zarobi, ale tez sie nie straci (chyba ze bedzie wariant argentynski -
    zaczalem sie oswajac z mysla, ze nic nie jest bezpieczne :) ). Rzad
    zdaje sie nie zawracac sobie glowy inflacja, przyszloroczny budzet
    bedzie jeszcze trudniejszy niz obecnie. Pozyjemy, zobaczymy. Poniewaz
    ostatnio rentownosci papierow o stalej stopie dochodza juz powoli do
    tych o zmiennej, wiec rynek tez oswaja sie z ryzykiem.

    > były w skutek ataku masy popytu antybelkowego - no może i masz tu rację bo
    > chyba ta masa ludzi co nałykała się po 1,2 może 10 sztuk prędzej czy później
    > będzie chciała/musiała się wycofać (to u licha 10 lat). Więc może i tam się
    > trochę pokręci. Zobaczymy.

    Z papierami dlugoterminowymi jest taki problem, ze instytucje kupuja je
    istotnie w wieloletniej perspektywie i nie maja potrzeby ich sprzedawac.
    Poza tym nie bawia sie w drobnice i jesli cos musza sprzedac, to robia
    to poza gielda. A szkoda.

    > wow - kolego ale po jakiej cenie ! Zawsze się dla kupić obligacje ale po co?

    Wystarczy wziac srednie ceny z ostatniego czasu i dodac 0.1%-0.2%.
    Zlecenie bedzie wisialo w arkuszu zlecen przez pol dnia, ale z duzym
    prawdopodobienstwem zejdzie (i to przewaznie tuz przed zamknieciem). To
    jest koszt braku plynnosci, ale nie jest on na ogol ogromny.

    > dzięki - może się odezwiesz na priva, w sprawie właśnie tej strony, bo Twój
    > <p...@t...chem.uw.edu.pl> to chyba lekki przekręć-:).

    A, bo trzeba osunac napis "NO_SPAM_PLEASE" ze zrozumialych wzgledow :)

    Pozdrawiam

    Rafal

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1