eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiFundusze obligacjiRe: Fundusze obligacji
  • Data: 2003-02-18 13:14:42
    Temat: Re: Fundusze obligacji
    Od: "pastor" <p...@a...katowice.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik <M...@i...pw.edu.pl> napisał w wiadomości
    On Tue, 18 Feb 2003, Wojciech Apel wrote:

    >> Jaki jest mechanizm obserwowalnego od miesiaca zjawiska, ze ceny
    jednostki
    >> funduszy obligacji praktycznie stoją w miejscu.
    >>
    >> W.
    >>
    >Witam.
    >Fundusze obligacji zarabiały głównie na spadkach stóp % [kupowały
    >obligacje o stałym oprocentowaniu, a jak stopy spadly do sprzedawali je po
    >np120% wartości(w zależności oczywiście od spadku stóp)] - w ten sposób
    >wykazując rewelacyjne wyniki.

    Częściowo masz rację, z tym, że fundusze niekoniecznie sprzedawały te
    obligacje zaraz po spadku stóp, bo i po co ??

    Obecny spadek wartości jednostek obligacji wynika z przejściowego wzrostu
    rynkowych stóp procentowych => wzrost rynkowych stóp procentowych prowadzi
    do spadku wartości obligacji, a wartość jednostki uczestnictwa to nic innego
    jak wartość majątku funduszu przypadającego na jedną jednostkę.

    Gdyby stopy procentowe stały w miejscu wartość jednostek uczestnictwa
    rosłaby ze względu na naliczanie odsetek od posiadanych przez fundusz
    obligacji. Wzrost stóp spowodował większy spadek wartości obligacji niż
    wyniosła wartość naliczonych odsetek.

    >Teraz stopy tak nie spadają - więc nie mają zbyt dużych zysków - prowizję
    >za prowadzenie też muszą wziąść. Dodatkowym elementem powodującym ich
    >zmniejszony przychód jest to, że to są fundusze otwarte (każdy może kupić
    >i sprzedać w dowolnym momencie)

    Wychodzenie inwestorów z funduszy obligacji nie ma większego wpływu na
    wycenę jednostek => aby udostępnić inwestorom środki fundusze sprzedają
    posiadane obligacje. Jedynie co może to powodować to przejściowo zaburzać
    strukturę portfela (fundusz może nie być wstanie zbyć niektórych obligacji,
    szczególnie tych o małej płynności).

    >Mam nadzieję, że choć troszkę wyjaśniłem.
    >Maciek

    Dla inwestujących w obligacje polecam lekturę książek Fabozziego (ze
    szczególnym zwróceniem uwagi na wycenę obligacji oraz na problem duration)
    => w końcu aby w coś świadomie inwestować trzeba by mieć o tym blade
    pojęcie.

    pastor


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1