-
Data: 2005-04-20 21:03:04
Temat: Re: GE Money - refleksja
Od: Zbigniew <z...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dnia Mon, 18 Apr 2005 21:23:53 +0000 (UTC), Mirek Wos
<n...@W...gazeta.pl> napisał:
> Witam!
>
> Chcialbym sie z Wami podzielic refleksja na temat traktowania klientow
> przez
> GE Money Bank. Zapewne nie bede jedynym, ktorego to spotkalo, ale moze
> moja
> refleksja z tym bankiem uchroni kogos od podjecia decyzji o wspolpracy.
>
> Otoz w lipcu 2003 roku podpisalem umowe kredytowa. Jednym ze sposobow
> zabezpieczenia byla lokata, w wysokosci 6 miesiecznych rat (ok 7000 zl),
> na
> okres trwania kredytu. Takie zabezpieczenie bylo potrzebne w wyniku
> nizszej
> wiarygodnosci kredytowej. Minely blisko 2 lata (mamy 2005) i splata
> kredytu
> przebiegala bezproblemowo (ani jednego spoznienia ze splata). Zwrocilem
> sie do
> banku z pismem i prosba o zwolnienie lokaty, ze wzgledu na diametralnie
> inna
> sytuacje finansowa i wiarygodnosc. I dostalem oczywiscie odpowiedz. Ale
> odpowiedz miala taki sens: "Bank odmawia zgody na zwolnienie lokaty, gdyz
> zostala ona otwarta wedle umowy i obowiazuje w trakcie calego okresu
> kredytowania." I ani slowa wiecej. Tylko tyle, ze tak jest w umowie a oni
> zapewne umow nie aneksuja :/. Odwolalem sie i dostalem pisemko, ze bank
> podtrzymuje poprzednia decyzje. Probowalem sie skontaktowac z kims
> kompetentnym ale 'wazniaki' z banku oczywiscie nie maja obowiazku
> rozmawiac z
> szaraczkiem klientem. Klient-szaraczek ma do dyspozycji infolinia z
> panienkami, ktore po zweryfikowaniu mnie moga tylko przyjac informacje.
> Proba
> kontaktu z jakakolwiek osoba kompetentna konczy sie fiaskiem.
> Zastanawiam sie
> co w tej sytuacji zrobic? Oczywiscie oprocz szukania nowego
> kredytodawcy. W
> ogole zastanawiam sie nad proklienckim podejsciem w tym amerykanskim
> banku. A
> moze to tylko z wlascicielstwa jest amerykanski?! Bo nie podejrzewam
> takich
> praktyk w tej szacownej instytucji w USA. Szczegolnie po przeczytaniu
> paru
> informacji na temat Jacka Welcha uwazam, ze takie podejscie jak w tym
> banku w
> Polsce, w USA nie mialoby miejsca. A moze wyslac maila z podobnej tresci
> informacja do zarzadu banku w USA (z kopia do centrali w Polsce)? Moze
> to ich
> jakos zmieni w podejsciu do klienta?
> Co o tym sadzicie?
> Mirek Wos
>
To wystarczy zwrócic sie z wnioskiem, na ich blankiecie, o zmiane
zabezpieczenia. To w przypadku moich klientów podziałało. takie dziwne
procedury i co dziwne wiedzieli co z tym zrobić.
Zbyszek
--
Używam M2 - innowacyjnego klienta poczty wbudowanego w Operę:
http://www.opera.com/
Najnowsze wątki z tej grupy
- Velo częściowo ugiął się...
- że co?
- I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
- Jak to kupić?
- Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- Zabawny epizod z Santander Consumerem
- Zapamiętana karta w aplikacji
- Velo -- zgłoszenie incydentu
- Velo -- kradzież czy bałagan?...
- Velo bank nie odpuszcza?...
- Velo jak zwykle bredzi...
- Od setki do setki...
- Velo ostrzega przed sobą?
- Nest -- polecenie
Najnowsze wątki
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...
- 2024-09-22 że co?
- 2024-09-22 I po co było się tak ZAPIERAĆ? Mówiłem żeby proponować wcześniej UGODY FRANKOWE?
- 2024-09-20 Jak to kupić?
- 2024-09-17 Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- 2024-09-17 Re: Obronią nas doskonale czołgi...
- 2024-09-12 Zabawny epizod z Santander Consumerem
- 2024-09-12 Zapamiętana karta w aplikacji
- 2024-09-11 Velo -- zgłoszenie incydentu
- 2024-09-10 Velo -- kradzież czy bałagan?...
- 2024-09-10 Velo bank nie odpuszcza?...
- 2024-09-05 Velo jak zwykle bredzi...
- 2024-09-01 Od setki do setki...
- 2024-08-30 Velo ostrzega przed sobą?
- 2024-08-29 Nest -- polecenie