Pprzemek <p...@n...dla.spamu.gazeta.pl> napisał(a):

> Witam!
> Znajmoy ma problem z GE - wzial w innym banku kredyt konsolidacyjny na
> splate kredytu w GE, ale przez jego nieuwage zabraklo 13zl do splaty
> calkowitej na dzien 01.02.06.
> Po tygodniu dostal pismo, ze musi doplacic juz 400zl. Zlozyl reklamacje i
> nie dawno dostal pismo, ze tamta splata poszla na kredyt, ale nie splacila
> go, tylko ja zaksiegowali na poczet przyszlych rat, czyli do 01.04.06 musi
> juz wplacic 800zl...
> Czy jest jakas szansa na odwolanie sie, czy zeby miec z nimi swiety spokoj
> trzeba zaplacic te 800zl?

Dziwne to trochę co piszesz. Jeśli brakło 13 zł, to dziwna ta suma 400 zł
(powinno być pewno ok. 40-50, a nie tyle), poza tym coś mi sie zdaje, że
kolega chyba więcej namieszał. Na spłate wcześniejszą kredytu jest odrębne
konto (nie to samo co do rat), podejrzewam, że kolega mylnie podał konto do
rat i stąd to całe zamieszanie.
Wydaje mi się, że najlepiej byłoby poprosić o wydanie nowgo harmonogramu spłat
(jak dobrze pamiętam to koszt 25 zł), z uwzględnieniem oczywiście zrobionej
"nadpłaty", oraz poprosić o wyjaśnienie podanych wcześniej sum.

POzdrówki,
Aneczka

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/