eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiRe: Inflacja...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 1. Data: 2023-12-03 00:18:59
    Temat: Re: Inflacja...
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:ukfugr$pbe$1$Eneuel@news.chmurka.net>
    user Eneuel pisze tak:

    > Mróz, marznący deszcz, ślisko, kilkuletnie opony wielosezonowe z
    > przodu i kilkunastoletnie letnie z tyłu... Trudno o lepsze ;)
    > warunki... Deszcz zamarzał na szybach...

    zamień osiami, tył musi lepiej hamować :)

    u mnie koło domu wyrósł mlecz.
    trawa zielona jak u sąsiada.

    https://ibb.co/3rDfV9V

    --
    Piter

    świąteczna promocja w Biedronce
    https://youtu.be/_CVNCLePc08?t=742


  • 2. Data: 2023-12-03 13:26:22
    Temat: Re: Inflacja...
    Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>

    W dniu 3 gru 2023 o 00:18, PiteR pisze:

    >> Mróz, marznący deszcz, ślisko, kilkuletnie opony wielosezonowe z
    >> przodu i kilkunastoletnie letnie z tyłu... Trudno o lepsze ;)
    >> warunki... Deszcz zamarzał na szybach...

    Na domiar dobr_ego miałem mało czasu...
    Chyba nie jeździłbym tyle, gdyby nie te fatalne warunki... :)
    Trochę samochód zabrudziłem -- ale fajna jazda była...

    > zamień osiami, tył musi lepiej hamować :)

    napęd -- przód, bo przedni napęd
    sterowanie -- przód, bo skrętne koła są z przodu
    hamowanie -- przód, bo podczas hamowania tył jest
    odciążany a przód jest dociążany

    Z tylnym napędem jest problem -- bo i przednie opony
    są ważne, i tylne...

    napęd -- tył, bo tylny napęd
    sterowanie -- przód, bo skrętne koła są z przodu
    hamowanie -- przód, bo podczas hamowania tył jest
    odciążany a przód jest dociążany

    > u mnie koło domu wyrósł mlecz.
    > trawa zielona jak u sąsiada.

    > https://ibb.co/3rDfV9V

    U mnie ze 25 cm śniegu napadało podczas ostatniej nocy...

    -=-

    Raz założoną oponę warto zostawić na jej miejscu aż do
    końca życia tejże opony... Zmiana miejsca czy obrót na
    feldze dają fatalne skutki... Czasami obrót na feldze
    nie jest możliwy z uwagi na kierunkowość opony... Są
    opony kierunkowe, asymetryczne...

    --
    `_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s


  • 3. Data: 2023-12-03 16:32:56
    Temat: Re: Inflacja...
    Od: PiteR <e...@f...pl>

    in <news:ukhs66$2rmo3$1@dont-email.me>
    user Eneuel Leszek Ciszewski pisze tak:

    >> zamień osiami, tył musi lepiej hamować :)
    >
    > napęd -- przód, bo przedni napęd
    > sterowanie -- przód, bo skrętne koła są z przodu
    > hamowanie -- przód, bo podczas hamowania tył jest
    > odciążany a przód jest dociążany

    w zime zawsze lepsze opony na tył.

    --
    Piter

    #jebac fliperów pasozytów hieny cmentarne


  • 4. Data: 2023-12-11 00:26:42
    Temat: Re: Inflacja...
    Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>

    W dniu 3 gru 2023 o 16:32, PiteR pisze:

    >> napęd -- przód, bo przedni napęd
    >> sterowanie -- przód, bo skrętne koła są z przodu
    >> hamowanie -- przód, bo podczas hamowania tył jest
    >> odciążany a przód jest dociążany

    > w zime zawsze lepsze opony na tył.

    IMO -- nigdy z FWD.

    W ostatnią sobotę kupiłem kurczaka -- ale nie w promocyjnej
    cenie... Chlip, chlip...

    Jeżdżenie z FWD po śniegu jest przykre. Z RWD mogłem obrócić
    samochód na niemal nieruchomych przednich kołach o pożądany
    kąt -- zwykle około kąta prostego... Tu też można zarzucić
    tyłem, ale innym sposobem...

    W RWD słabe tylne opony uniemożliwiały jazdę po śliskiej
    (choćby mokrej) nawierzchni. Z FWD tył może być bardzo
    słaby -- oby przód trzymał się jezdni...

    Przedwczoraj też padał marznący śnieg, ale nie miałem
    czasu i ochoty na jeżdżenie... Na szybach też zamarzał
    śnieg... Dwa kwadranse postoju pod Lidlem poskutkowały
    potrzebą skrobania szyb oraz czyszczenia: dachu, maski itd...

    W garażu gniją zimowe opony na felgach -- brak mi sił
    na zmianę i żal mi szmalu na płacenie za zmienianie...

    --
    `_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s


  • 5. Data: 2023-12-11 14:42:52
    Temat: Re: Inflacja...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 11 Dec 2023 00:26:42 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
    > W dniu 3 gru 2023 o 16:32, PiteR pisze:
    >>> napęd -- przód, bo przedni napęd
    >>> sterowanie -- przód, bo skrętne koła są z przodu
    >>> hamowanie -- przód, bo podczas hamowania tył jest
    >>> odciążany a przód jest dociążany
    >
    >> w zime zawsze lepsze opony na tył.
    >
    > IMO -- nigdy z FWD.

    Prawde mówiąc to nie wiem, na co zimą postawic w FWD.
    W lepszy ciąg na prostej, czy w lepsze trzymanie tyłu na zakretach ...


    > Jeżdżenie z FWD po śniegu jest przykre. Z RWD mogłem obrócić
    > samochód na niemal nieruchomych przednich kołach o pożądany
    > kąt -- zwykle około kąta prostego... Tu też można zarzucić
    > tyłem, ale innym sposobem...

    Ale w jakiej sytuacji?

    Bo na parkingu FWD mozna samochód obrócić, a RWD to niekoniecznie.
    Podobnie np stojąc na drodze pod górę.

    Zarzuca przy niewielkiej predkosci tez sie dobrze - recznym hamulcem
    (sprawdzic czy nie elektryczny).

    Natomiast zarzucic tyłęm przy wiekszej predkosci ... o, to trzeba
    umiec. I w RWD, i w FWD i 4WD ...

    > W RWD słabe tylne opony uniemożliwiały jazdę po śliskiej
    > (choćby mokrej) nawierzchni. Z FWD tył może być bardzo
    > słaby -- oby przód trzymał się jezdni...

    Jak sie RWD nie rozpędzisz, bo "się nie da", to auta nie rozbijesz.
    A FWD rozpędzisz i słabe opony z tyłu sie objawią na zakręcie :-(

    > Przedwczoraj też padał marznący śnieg, ale nie miałem
    > czasu i ochoty na jeżdżenie... Na szybach też zamarzał
    > śnieg... Dwa kwadranse postoju pod Lidlem poskutkowały
    > potrzebą skrobania szyb oraz czyszczenia: dachu, maski itd...
    >
    > W garażu gniją zimowe opony na felgach -- brak mi sił
    > na zmianę i żal mi szmalu na płacenie za zmienianie...

    I dlatego jezdzę na całorocznych.
    I nawet w górach się sprawdzają, jak na razie ...

    J.


  • 6. Data: 2023-12-11 23:51:25
    Temat: Re: Inflacja...
    Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>

    W dniu 11 gru 2023 o 14:42, J.F pisze:

    > Prawde mówiąc to nie wiem, na co zimą postawic w FWD.
    > W lepszy ciąg na prostej, czy w lepsze trzymanie tyłu na zakretach ...

    Przód: napędza, steruje i hamuje; tył jedynie wlecze się...

    >> Jeżdżenie z FWD po śniegu jest przykre. Z RWD mogłem obrócić
    >> samochód na niemal nieruchomych przednich kołach o pożądany
    >> kąt -- zwykle około kąta prostego... Tu też można zarzucić
    >> tyłem, ale innym sposobem...

    > Ale w jakiej sytuacji?

    > Bo na parkingu FWD mozna samochód obrócić, a RWD to niekoniecznie.

    Z RWD można na śliskim parkingu zawrócić w miejscu.
    (wielokrotnie to praktykowałem -- mając bardzo mało koni do dyspozycji)
    Z FWD raczej trudno...

    > Podobnie np stojąc na drodze pod górę.

    Pod górkę z FWD raczej warto mieć dobre opony przednie -- mając wiadomy
    (albo przód dobry i tył zły -- albo tył dobry i przód zły) wybór.

    > Zarzuca przy niewielkiej predkosci tez sie dobrze - recznym hamulcem
    > (sprawdzic czy nie elektryczny).

    Można, ale szkoda opon. Można (ale raczej niezbyt ;) komfortowo)
    bez ręcznego -- o czym nieco niżej...

    > Natomiast zarzucic tyłęm przy wiekszej predkosci ... o, to trzeba
    > umiec. I w RWD, i w FWD i 4WD ...

    Większej -- czyli jakiej? Zrywa się przyczepność tyłu szybkim skrętem
    przodu -- samochód toczy się na przednich a ślizga na tylnych...
    Żużliści/żużlowcy tak jeżdżą.

    >> W RWD słabe tylne opony uniemożliwiały jazdę po śliskiej
    >> (choćby mokrej) nawierzchni. Z FWD tył może być bardzo
    >> słaby -- oby przód trzymał się jezdni...

    > Jak sie RWD nie rozpędzisz, bo "się nie da", to auta nie rozbijesz.

    Jeździłem, więc znam to z mej praktyki.

    > A FWD rozpędzisz i słabe opony z tyłu sie objawią na zakręcie :-(

    Jeżdżę tak (słabe z tyłu) od kilku lat z FWD.

    Właśnie tym sposobem na parkingu (choćby Lidlowym) można obrócić
    samochód o prosty kąt niemal w miejscu -- co niedawno uczyniłem.
    Przyśpieszenie zrywa przyczepność z przodu -- samochód wyskakuje
    na zewnątrz; zwolnienie zwiększa przyczepność przodu -- samochód
    zachowuje się trochę jak z RWD przy przyspieszaniu, ale sterować
    tym raczej trudno...

    >> Przedwczoraj też padał marznący śnieg, ale nie miałem
    >> czasu i ochoty na jeżdżenie... Na szybach też zamarzał
    >> śnieg... Dwa kwadranse postoju pod Lidlem poskutkowały
    >> potrzebą skrobania szyb oraz czyszczenia: dachu, maski itd...

    >> W garażu gniją zimowe opony na felgach -- brak mi sił
    >> na zmianę i żal mi szmalu na płacenie za zmienianie...

    > I dlatego jezdzę na całorocznych.

    Z przodu mam kilkuletnie całoroczne Dębice.

    > I nawet w górach się sprawdzają, jak na razie ...

    Moje słabe letnie (tylne) to Continetale -- ogólnie jedne
    z najlepszych do takich zadań... Pewności nie mam co do
    tego, że to Continetale, ale ZTZP właśnie takie...

    -=-

    https://youtu.be/BW_W_lcUTSc?t=128

    --
    `_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s


  • 7. Data: 2023-12-12 10:48:14
    Temat: Re: Inflacja...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Mon, 11 Dec 2023 23:51:25 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
    > W dniu 11 gru 2023 o 14:42, J.F pisze:
    >> Prawde mówiąc to nie wiem, na co zimą postawic w FWD.
    >> W lepszy ciąg na prostej, czy w lepsze trzymanie tyłu na zakretach ...
    >
    > Przód: napędza, steruje i hamuje; tył jedynie wlecze się...

    Ale jak na zakrecie postanowi sie nie wlec, to będzie duza strata :-)

    >>> Jeżdżenie z FWD po śniegu jest przykre. Z RWD mogłem obrócić
    >>> samochód na niemal nieruchomych przednich kołach o pożądany
    >>> kąt -- zwykle około kąta prostego... Tu też można zarzucić
    >>> tyłem, ale innym sposobem...
    >
    >> Ale w jakiej sytuacji?
    >
    >> Bo na parkingu FWD mozna samochód obrócić, a RWD to niekoniecznie.
    >
    > Z RWD można na śliskim parkingu zawrócić w miejscu.
    > (wielokrotnie to praktykowałem -- mając bardzo mało koni do dyspozycji)
    Maluch?

    > Z FWD raczej trudno...

    A nie odwrotnie?
    W FWD zaciagasz reczny, skrecasz koła, i dodajesz troche gazu.

    >> Podobnie np stojąc na drodze pod górę.
    >
    > Pod górkę z FWD raczej warto mieć dobre opony przednie -- mając wiadomy
    > (albo przód dobry i tył zły -- albo tył dobry i przód zły) wybór.

    Oczywiscie, ale jest pewna manewrowosc zachowana. Mozna zawrócic,
    można lekko skrecic i probować ruszyc skosem, mozna poszukac lepszej
    przyczepnosci.

    A RWD potrafi tylko zsunąć tył do rowu :-)

    >> Zarzuca przy niewielkiej predkosci tez sie dobrze - recznym hamulcem
    >> (sprawdzic czy nie elektryczny).
    >
    > Można, ale szkoda opon.

    Na sniegu? A w RWD nie szkoda?

    >> Natomiast zarzucic tyłęm przy wiekszej predkosci ... o, to trzeba
    >> umiec. I w RWD, i w FWD i 4WD ...
    >
    > Większej -- czyli jakiej? Zrywa się przyczepność tyłu szybkim skrętem
    > przodu -- samochód toczy się na przednich a ślizga na tylnych...
    > Żużliści/żużlowcy tak jeżdżą.

    Ale oni trenują. A jak sie za mało trenuje, to sie ślizga tak
    https://www.youtube.com/watch?v=g-LGeLWbpKw

    A ten to umial
    https://www.youtube.com/watch?v=LoSdr_6p9Ns

    >>> W RWD słabe tylne opony uniemożliwiały jazdę po śliskiej
    >>> (choćby mokrej) nawierzchni. Z FWD tył może być bardzo
    >>> słaby -- oby przód trzymał się jezdni...
    >
    >> Jak sie RWD nie rozpędzisz, bo "się nie da", to auta nie rozbijesz.
    >
    > Jeździłem, więc znam to z mej praktyki.

    Tez jezdziłem :-)

    >> A FWD rozpędzisz i słabe opony z tyłu sie objawią na zakręcie :-(
    >
    > Jeżdżę tak (słabe z tyłu) od kilku lat z FWD.
    >
    > Właśnie tym sposobem na parkingu (choćby Lidlowym) można obrócić
    > samochód o prosty kąt niemal w miejscu -- co niedawno uczyniłem.
    > Przyśpieszenie zrywa przyczepność z przodu -- samochód wyskakuje
    > na zewnątrz; zwolnienie zwiększa przyczepność przodu -- samochód
    > zachowuje się trochę jak z RWD przy przyspieszaniu, ale sterować
    > tym raczej trudno...

    Ale przynajmniej naturalnie - za duzo gazu - sie ślizga, ujmujesz -
    wraca. Choc tez nie zawsze i trzeba umiec.

    https://www.youtube.com/watch?v=GYJnOioMxDI

    ale widac biorą poprawke na warunki, bo zazwyczaj wygląda to tak
    https://www.youtube.com/watch?v=LKnia57rEL0

    >>> W garażu gniją zimowe opony na felgach -- brak mi sił
    >>> na zmianę i żal mi szmalu na płacenie za zmienianie...
    >
    >> I dlatego jezdzę na całorocznych.
    >
    > Z przodu mam kilkuletnie całoroczne Dębice.
    >
    >> I nawet w górach się sprawdzają, jak na razie ...
    >
    > Moje słabe letnie (tylne) to Continetale -- ogólnie jedne
    > z najlepszych do takich zadań... Pewności nie mam co do
    > tego, że to Continetale, ale ZTZP właśnie takie...

    Problem w tym, ze odkąd opony są letnie, to niektóre na sniegu
    zachowują się przyzwoicie, a inne wcale ...

    J.


  • 8. Data: 2023-12-13 00:51:28
    Temat: Re: Inflacja...
    Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>

    W dniu 12 gru 2023 o 10:48, J.F pisze:

    >> Przód: napędza, steruje i hamuje; tył jedynie wlecze się...

    > Ale jak na zakrecie postanowi sie nie wlec, to będzie duza strata :-)

    Tak samo z RWD podczas przyspieszania -- trzeba to kon_trolować.

    >>> Bo na parkingu FWD mozna samochód obrócić, a RWD to niekoniecznie.

    >> Z RWD można na śliskim parkingu zawrócić w miejscu.
    >> (wielokrotnie to praktykowałem -- mając bardzo mało koni do dyspozycji)

    > Maluch?

    Zielona panna Marcedes.

    >> Z FWD raczej trudno...

    > A nie odwrotnie?
    > W FWD zaciagasz reczny, skrecasz koła, i dodajesz troche gazu.

    Miałem na myśli nieużywanie ręcznego.

    >>> Podobnie np stojąc na drodze pod górę.

    >> Pod górkę z FWD raczej warto mieć dobre opony przednie -- mając wiadomy
    >> (albo przód dobry i tył zły -- albo tył dobry i przód zły) wybór.

    > Oczywiscie, ale jest pewna manewrowosc zachowana. Mozna zawrócic,
    > można lekko skrecic i probować ruszyc skosem, mozna poszukac lepszej
    > przyczepnosci.

    > A RWD potrafi tylko zsunąć tył do rowu :-)

    Zazwyczaj tak. ;)
    Można odwrócić samochód i jechać tyłem? ;)

    >>> Zarzuca przy niewielkiej predkosci tez sie dobrze - recznym hamulcem
    >>> (sprawdzic czy nie elektryczny).

    >> Można, ale szkoda opon.

    > Na sniegu? A w RWD nie szkoda?

    Zużywają się równomiernie; na ręcznym -- nierównomiernie...

    >>> Natomiast zarzucic tyłęm przy wiekszej predkosci ... o, to trzeba
    >>> umiec. I w RWD, i w FWD i 4WD ...

    >> Większej -- czyli jakiej? Zrywa się przyczepność tyłu szybkim skrętem
    >> przodu -- samochód toczy się na przednich a ślizga na tylnych...
    >> Żużliści/żużlowcy tak jeżdżą.

    > Ale oni trenują. A jak sie za mało trenuje, to sie ślizga tak
    > https://www.youtube.com/watch?v=g-LGeLWbpKw

    Wg mnie trenował -- skoro zdążył wejść do środka na czas... ;)

    > A ten to umial
    > https://www.youtube.com/watch?v=LoSdr_6p9Ns

    Da się wyklepać... ;)

    >>>> W RWD słabe tylne opony uniemożliwiały jazdę po śliskiej
    >>>> (choćby mokrej) nawierzchni. Z FWD tył może być bardzo
    >>>> słaby -- oby przód trzymał się jezdni...

    >>> Jak sie RWD nie rozpędzisz, bo "się nie da", to auta nie rozbijesz.

    >> Jeździłem, więc znam to z mej praktyki.

    > Tez jezdziłem :-)

    Jak z upadkami piec_hura -- przyczepność nie jest jednakowa na całej
    długości drogi, więc gdzieś rozpędzisz się a gdzieś stracisz napęd,
    być może na jednym kole...

    >>> A FWD rozpędzisz i słabe opony z tyłu sie objawią na zakręcie :-(

    >> Jeżdżę tak (słabe z tyłu) od kilku lat z FWD.

    >> Właśnie tym sposobem na parkingu (choćby Lidlowym) można obrócić
    >> samochód o prosty kąt niemal w miejscu -- co niedawno uczyniłem.
    >> Przyśpieszenie zrywa przyczepność z przodu -- samochód wyskakuje
    >> na zewnątrz; zwolnienie zwiększa przyczepność przodu -- samochód
    >> zachowuje się trochę jak z RWD przy przyspieszaniu, ale sterować
    >> tym raczej trudno...

    > Ale przynajmniej naturalnie - za duzo gazu - sie ślizga, ujmujesz -
    > wraca. Choc tez nie zawsze i trzeba umiec.

    Za dużo gazu -- ODciążasz przód, więc ten przód wyskakuje na zewnątrz,
    ciągnąc za sobą resztę na zewnątrz; za mało gazu -- DOciążasz przód
    i ODciążasz tył, więc ten tył wyskakuje na zewnątrz, zacieśniając
    zakręt, gdyż DPciążony przód nieźle trzyma się nawierzchni...

    Ogólnie tak sobie z ESP itp... ;)

    > https://www.youtube.com/watch?v=GYJnOioMxDI

    Ano trzeba umieć ;) kręcić bączki...
    https://youtu.be/GYJnOioMxDI?t=131
    https://youtu.be/GYJnOioMxDI?t=378

    > ale widac biorą poprawke na warunki, bo zazwyczaj wygląda to tak
    > https://www.youtube.com/watch?v=LKnia57rEL0

    Można bez śniegu...
    https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=74
    https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=90
    https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=159
    https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=168
    https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=173
    https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=180
    https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=250

    To:
    https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=31
    https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=9
    rozumiem! -- oddał hołd poprzednikom!
    Nie żałował czasu!!!

    >> tego, że to Continetale, ale ZTZP właśnie takie...

    > Problem w tym, ze odkąd opony są letnie, to niektóre na sniegu
    > zachowują się przyzwoicie, a inne wcale ...

    Te Continetale były bardzo dobre na śniegu -- przednie zużyły
    się (zostały wymienione na wielosezonowe) a tylne zestarzały...

    -=-

    Kiedyś lubiłem Pirelli -- dziś ponoć są słabsze niż budżetowe,
    niemal najsłabsze ze wszystkich rozsądnych, w tym budżetowych...
    Chyba Pirelli produkowały się w Rosji...

    Żal mi gnijących zimowych, ale kręgielni żal i kasy żal...
    W górach bym nie ryzykował na starych letnich po śniegu,
    ale w Białymstoku nie jest źle.

    Kiedyś na letnich (Pirelli P5000 bodajże) na poboczu miałem
    niemal żadną przyczepność... Chwila nieuwagi mogła zakończyć
    się pchaniem bądź holowaniem... To nie były stare opony, bo
    wówczas dużo jeździłem. Miałem zimowe (raczej nowe) ale śnieg
    mnie zaskoczył a jechałem właśnie do mechanika -- wówczas nie
    miałem dynamometrykalnego ;) klucza...


    Dziś średnia pensja starcza na wiele -- kiedyś było raczej ciężko.
    Dziś mnie stać mnie na nic. :)


    Muszę kupić nowy akumulator... Oryginalny Volvo czy jakiś Boscha?...
    Kiedyś (ćwierć wieku temu?) znałem się nieco lepiej -- sre_brne,
    czarne... Dziś nie mam już pojęcia o akumulatorach...

    Podczas startu voltomierz pokazuje czasami 8V...
    Ponoć ileś takich skoków i blokują się poduszki...
    Do odblokowania potrzebne jest stosowne urządzonko...
    (którego nie mam)

    -=-

    Utrzy_manie samochodu kosztuje -- na razie mniej niż oszczędzam
    na zakupach, ale ogólnie samochód tani nie jest...

    Kiedyś ja byłem bogaty -- duchowni żebrali...
    Czas ;) zmienił role...

    --
    `_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s


  • 9. Data: 2023-12-13 09:39:41
    Temat: Re: Inflacja...
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl>

    On Wed, 13 Dec 2023 00:51:28 +0100, Eneuel Leszek Ciszewski wrote:
    > W dniu 12 gru 2023 o 10:48, J.F pisze:
    >>> Przód: napędza, steruje i hamuje; tył jedynie wlecze się...
    >> Ale jak na zakrecie postanowi sie nie wlec, to będzie duza strata :-)
    > Tak samo z RWD podczas przyspieszania -- trzeba to kon_trolować.

    Ale w FWD cie wezmie z zaskoczenia :-)

    >>>> Bo na parkingu FWD mozna samochód obrócić, a RWD to niekoniecznie.
    >>> Z RWD można na śliskim parkingu zawrócić w miejscu.
    >>> (wielokrotnie to praktykowałem -- mając bardzo mało koni do dyspozycji)
    >> Maluch?
    >
    > Zielona panna Marcedes.
    >
    >>> Z FWD raczej trudno...
    >
    >> A nie odwrotnie?
    >> W FWD zaciagasz reczny, skrecasz koła, i dodajesz troche gazu.
    >
    > Miałem na myśli nieużywanie ręcznego.

    Po to jest, aby uzywac :-)

    >>>> Podobnie np stojąc na drodze pod górę.
    >
    >>> Pod górkę z FWD raczej warto mieć dobre opony przednie -- mając wiadomy
    >>> (albo przód dobry i tył zły -- albo tył dobry i przód zły) wybór.
    >
    >> Oczywiscie, ale jest pewna manewrowosc zachowana. Mozna zawrócic,
    >> można lekko skrecic i probować ruszyc skosem, mozna poszukac lepszej
    >> przyczepnosci.
    >
    >> A RWD potrafi tylko zsunąć tył do rowu :-)
    >
    > Zazwyczaj tak. ;)
    > Można odwrócić samochód i jechać tyłem? ;)

    Nic nie da, bo napedzane kola nadal niekierowane.
    Poza tym to odwrócenie juz jest trudne.

    >>>> Zarzuca przy niewielkiej predkosci tez sie dobrze - recznym hamulcem
    >>>> (sprawdzic czy nie elektryczny).
    >
    >>> Można, ale szkoda opon.
    >
    >> Na sniegu? A w RWD nie szkoda?
    >
    > Zużywają się równomiernie; na ręcznym -- nierównomiernie...

    Na sniegu sie nie zuzywaja. A na suchym ... duzej mocy trzeba :-)

    >>>> Natomiast zarzucic tyłęm przy wiekszej predkosci ... o, to trzeba
    >>>> umiec. I w RWD, i w FWD i 4WD ...
    >
    >>> Większej -- czyli jakiej? Zrywa się przyczepność tyłu szybkim skrętem
    >>> przodu -- samochód toczy się na przednich a ślizga na tylnych...
    >>> Żużliści/żużlowcy tak jeżdżą.
    >
    >> Ale oni trenują. A jak sie za mało trenuje, to sie ślizga tak
    >> https://www.youtube.com/watch?v=g-LGeLWbpKw
    >
    > Wg mnie trenował -- skoro zdążył wejść do środka na czas... ;)

    Ale to pasazer :-)

    >>>>> W RWD słabe tylne opony uniemożliwiały jazdę po śliskiej
    >>>>> (choćby mokrej) nawierzchni. Z FWD tył może być bardzo
    >>>>> słaby -- oby przód trzymał się jezdni...
    >
    >>>> Jak sie RWD nie rozpędzisz, bo "się nie da", to auta nie rozbijesz.
    >
    >>> Jeździłem, więc znam to z mej praktyki.
    >
    >> Tez jezdziłem :-)
    >
    > Jak z upadkami piec_hura -- przyczepność nie jest jednakowa na całej
    > długości drogi, więc gdzieś rozpędzisz się a gdzieś stracisz napęd,
    > być może na jednym kole...

    To FWD wiecej wybacza, a RWD wczesniej ostrzega :-)

    >> https://www.youtube.com/watch?v=GYJnOioMxDI
    >
    > Ano trzeba umieć ;) kręcić bączki...
    > https://youtu.be/GYJnOioMxDI?t=131
    > https://youtu.be/GYJnOioMxDI?t=378

    Ale to nie zawody w kreceniu bączków :-)

    >> ale widac biorą poprawke na warunki, bo zazwyczaj wygląda to tak
    >> https://www.youtube.com/watch?v=LKnia57rEL0
    >
    > Można bez śniegu...
    > https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=74
    > https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=90
    > https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=159
    > https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=168
    > https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=173
    > https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=180
    > https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=250

    Ale zauwaz, ze na sniegu (lodzie?) było tych sytuacji mniej.
    Zwolnili az za bardzo ?

    Tylko ze to juz chyba w wiekszosci 4WD.

    > Żal mi gnijących zimowych, ale kręgielni żal i kasy żal...
    > W górach bym nie ryzykował na starych letnich po śniegu,
    > ale w Białymstoku nie jest źle.
    >
    > Kiedyś na letnich (Pirelli P5000 bodajże) na poboczu miałem
    > niemal żadną przyczepność...

    Ja kiedys po płaskim wroclawiu nie moglem ruszyc ... na w miare nowych
    zimówkach. Lod robi swoje.

    > Chwila nieuwagi mogła zakończyć
    > się pchaniem bądź holowaniem... To nie były stare opony, bo
    > wówczas dużo jeździłem. Miałem zimowe (raczej nowe) ale śnieg
    > mnie zaskoczył a jechałem właśnie do mechanika -- wówczas nie
    > miałem dynamometrykalnego ;) klucza...

    Klucz nie taki istotny ... ale dlatego tez lubie caloroczne.

    > Muszę kupić nowy akumulator... Oryginalny Volvo czy jakiś Boscha?...
    > Kiedyś (ćwierć wieku temu?) znałem się nieco lepiej -- sre_brne,
    > czarne... Dziś nie mam już pojęcia o akumulatorach...

    Kupilem jakiegos noname. Za pól ceny (250zl/80Ah)

    > Podczas startu voltomierz pokazuje czasami 8V...

    Moze byc jescze kwestia przeczysczenia klem.

    J.


  • 10. Data: 2023-12-14 01:30:46
    Temat: Re: Inflacja...
    Od: Eneuel Leszek Ciszewski <Z...@d...czytania.fontem.Lucida.Console>

    W dniu 13 gru 2023 o 09:39, J.F pisze:

    > Ale w FWD cie wezmie z zaskoczenia :-)

    Może wziąć.

    >> Miałem na myśli nieużywanie ręcznego.

    > Po to jest, aby uzywac :-)

    Używany ma być podczas postoju bądź jako awaryjny.

    > Nic nie da, bo napedzane kola nadal niekierowane.
    > Poza tym to odwrócenie juz jest trudne.

    Niejednemu kierowcy udało się. ;)

    >> Zużywają się równomiernie; na ręcznym -- nierównomiernie...

    > Na sniegu sie nie zuzywaja. A na suchym ... duzej mocy trzeba :-)

    Na szutrach nie trzeba.

    >> Wg mnie trenował -- skoro zdążył wejść do środka na czas... ;)

    > Ale to pasazer :-)

    Owszem.

    >> Jak z upadkami piec_hura -- przyczepność nie jest jednakowa na całej
    >> długości drogi, więc gdzieś rozpędzisz się a gdzieś stracisz napęd,
    >> być może na jednym kole...

    > To FWD wiecej wybacza,

    Być może.

    > a RWD wczesniej ostrzega :-)

    >>> https://www.youtube.com/watch?v=GYJnOioMxDI

    >> Ano trzeba umieć ;) kręcić bączki...
    >> https://youtu.be/GYJnOioMxDI?t=131
    >> https://youtu.be/GYJnOioMxDI?t=378

    > Ale to nie zawody w kreceniu bączków :-)

    Może zawodnicy tego nie wiedzą? ;)

    >>> ale widac biorą poprawke na warunki, bo zazwyczaj wygląda to tak
    >>> https://www.youtube.com/watch?v=LKnia57rEL0

    >> Można bez śniegu...
    >> https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=74
    >> https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=90
    >> https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=159
    >> https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=168
    >> https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=173
    >> https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=180
    >> https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=250

    > Ale zauwaz, ze na sniegu (lodzie?) było tych sytuacji mniej.
    > Zwolnili az za bardzo ?

    Nie wiem.

    > Tylko ze to juz chyba w wiekszosci 4WD.

    Nie wiem -- trudno mi zgadnąć.
    Niektóre trzymają się -- inne niekoniecznie...
    Najwyraźniej niektóre AWD -- bo ślizgają się przednie i tylne.

    Ten https://youtu.be/LKnia57rEL0?t=178 ma raczej RWD...
    [ale raczej nie RWD-8]

    >> Żal mi gnijących zimowych, ale kręgielni żal i kasy żal...
    >> W górach bym nie ryzykował na starych letnich po śniegu,
    >> ale w Białymstoku nie jest źle.

    >> Kiedyś na letnich (Pirelli P5000 bodajże) na poboczu miałem
    >> niemal żadną przyczepność...

    > Ja kiedys po płaskim wroclawiu nie moglem ruszyc ... na w miare nowych
    > zimówkach. Lod robi swoje.

    Chyba słabe te zimówki były.
    Lód *nie jest* śliski -- łyżwiarka jeździ na wodzie;
    dobre opony nie pozwalają na tę warstewkę wody...

    >> Chwila nieuwagi mogła zakończyć
    >> się pchaniem bądź holowaniem... To nie były stare opony, bo
    >> wówczas dużo jeździłem. Miałem zimowe (raczej nowe) ale śnieg
    >> mnie zaskoczył a jechałem właśnie do mechanika -- wówczas nie
    >> miałem dynamometrykalnego ;) klucza...

    > Klucz nie taki istotny ... ale dlatego tez lubie caloroczne.

    Teraz mam klucz (kosztował kilka dych pln -- jedna wymiana czterech
    kół bądź jedna wymiana dwóch opon?) ale brak mi zdrowego kręgosłupa
    i zdrowych kolan...

    W Białymstoku już odwilż...

    >> Muszę kupić nowy akumulator... Oryginalny Volvo czy jakiś Boscha?...
    >> Kiedyś (ćwierć wieku temu?) znałem się nieco lepiej -- sre_brne,
    >> czarne... Dziś nie mam już pojęcia o akumulatorach...

    > Kupilem jakiegos noname. Za pól ceny (250zl/80Ah)

    Za ćwierć. ;) Ja też kupiłem jakiegoś pseudofirmowego (ponoć to
    samo co Varta) i po chyba 3 latach miałem problem z poduszkami.
    (gdyby nie poduszki -- nie wymieniałbym) Fabryczny wytrzymał 10
    lat -- może wytrzymałby dłużej, gdybym dolał wody, bo chyba nie
    było zbyt wiele ;) co najmniej w dwóch celach... (jedna była do
    połowy pusta?)

    Na razie największą awarią było spalenie alternatora -- przy
    okazji wymieniony został też akumulator, choć wg mnie mógłby
    jeszcze wytrzymać...

    Fabryczne wycieraczki nieraz jeździły po lodzie -- dobre są!
    [wprawdzie niewiele widzę, lecz pasażerowie nie narzekają na
    złe widoki?...]

    >> Podczas startu voltomierz pokazuje czasami 8V...

    > Moze byc jescze kwestia przeczysczenia klem.

    Może... Rzucę okiem na klemy. Ostatnim razem me rzucanie
    zakończyło się niedokręceniem... Wstyd!!!

    -=-

    Kupiłem za 14.33 pln obudowę na dysk -- UASP...
    https://pl.aliexpress.com/item/1005005839372461.html
    Niezła... Kliencie narzekają, że dostali 2.0 zamiast 3.0...
    Teraz kosztuje 15 pln; wiadomo -- dolary potaniały...

    Kiedyś w Polsce kupiłem kilka (może nawet pięć?) obudów w podobnej
    cenie -- jedna zupełnie zepsuta, dwie bardzo słabe, pozostałe słabe,
    ale do HDD wystarczą, jeśli nie zepsują się zupełnie... Elektronika
    grzeje się bardzo mocno podczas czytania... Szkoda forsy -- niby
    mam gwarancję, ale jakoś brak mi ochoty...


    Zamiast ołówków 0.3mm dostałem (znacznie droższe) 3.0mm... ;)
    (na fakturze -- 1.3mm i 2.0mm)
    Czyli ja dostałem 3.0 -- nie 2.0, szkoda że ołówki...
    Bardzo starannie wy_konane...


    Kupiłem też widelczyki -- strata pieniędzy... 4.39 pln za 10 sztuk...
    Ohydnie wyrżnięte z cienkiej (0.7mm) blachy matowej... W Pepco nieco
    drożej kupiłem *bardzo* ładne...



    Dwa identyczne przewody -- ~2m z ruchomą końcówką magnetyczną, ale tylko
    5 styków... Jednak i transfer danych idzie, i szybkie ładowanie... Chyba
    czwartym stykiem jest metalowa obudowa. Ma aż pięć, więc 4+1 -- nie 4-1?
    Niezupełnie. ;) Centralnie jeden styk i dwa kolejne koncentryczne, co na
    końcówce daje tylko 4-1...

    Prawdę mówiąc nie są mi potrzebne takie cosie -- transferuję bez trudów
    via WiFi (znacznie łatwiej niż via miedź) a szybkich ładowarek nie
    używam, bo nie mam takiej potrzeby...

    Kupione niemal tego samego dnia -- jeden (1 grudnia; kosztował 9.67 pln)
    już mam; na drugi (28 listopada; kosztował 10.82 pln) być może poczekam
    jeszcze parę (terminem jest jeszcze 78 dni) miesięcy... Rzekomo dają aż
    5A -- raczej wątpię, bo cienko wyglądają...

    Muszę nauczyć się kupowania...
    I księgowania faktur z Chin? -- to już trudniejsze...

    -=-

    Obudowa chyba dobra -- 28 czytanie Victorią 64GB dysku za mną...
    Elektronika ledwo ciepła -- i dysku, i obudowy...
    Maksymalnie 417MB/s (zazwyczaj znacznie mniej, ale zależnie od czystości
    zapisu) bo to dysk wydłubany kiedyś z Acera ze srebrnym Athlonem... Dysk
    akurat dobry do testów...

    Nie rozumiem, dlaczego veryfikacja zapisanej części daje tylko
    30MB/s -- czytanie tej części daje 400MB/s...

    --
    `_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
    (,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
    `-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
    -bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1