eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiGwarancje obligacjiRe: Jakie gwarancje obligacji?
  • Data: 2011-12-15 13:34:06
    Temat: Re: Jakie gwarancje obligacji?
    Od: "Zofia" <a...@d...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    >>>>To jak zabezpieczyć oszczędności (często oszczędności życia)
    >>>>żeby nagle nie okazało się, że nie można ich odzyskać,
    >>>>skoro ani banki ani obligacje takiej gwarancji nie dają?
    >>
    >>> Uwaga: zapalam płomień :-)
    >>> Złoto, srebro...
    >>
    >>Może. Ale gdzie to trzymać żeby było bezpieczne?
    >
    > w sejfie? Zakopać też można.
    >
    >>Nie mówiąc już o momencie i miejscu zakupu.
    >
    > no niestety, w PL spora marża na złocie (w NBP 15%, podobnie w
    > Mennicy) i VAT (23%) na srebro mocno zakłócają transakcje.
    >
    > Co do momentu: zależy od wiary w system finansowy: jeśli wierzysz, że
    > te biliony da się jeszcze spłacić - czekaj z zakupem, a jeśli nie
    > wierzysz, to ASAP.
    >
    >>Osoba nie znająca się na tym i na tym etapie może
    >>być narażona na straty.
    >
    > NBP (monety bulionowe) i Mennica czy Alior (sztabki) sprzedają złoto.
    > Jeśli gotowa jesteś ufać bankom, to chyba tu nie ma większego ryzyka?
    > Srebro, o ile wiem, można kupić np. w KGHM (ale bodajże 1000 uncji
    > minimum).
    >
    > Oczywiście jest sporo innych firm (bulioner, denarius itp.)
    > handlujących bulionem złotym i srebrnym.
    >
    > Typowe złote monety (np. krugerrandy) można sprawdzić przy pomocy
    > prostych próbników weryfikujących ich wymiary i wagę (złoto jest
    > ciężkie, podobny ciężar właściwy ma wolfram, ale jest bardzo twardy i
    > chyba nie opłacałoby się fałszować nim monet, a jedynie duże sztaby).
    >
    > Jeśli w grę wchodzi większa kasa, to chyba warto pomyśleć o zakupie
    > poza EU (ja polecam www.europacmetals.com).
    >
    > Uwaga: nie daj się nabrać na żadne "numizmaty" (czyli monety bite
    > obecnie w ograniczonym nakładzie, który jakoby ma zwiększać ich
    > wartość), bo gdy nadejdzie krach nikt Ci nie da za nie więcej, niż
    > wart jest kruszec.
    >
    > Oczywiście nie warto kłaść "wszystkich jajek do jednego koszyka", ale
    > na pewno trochę kruszcu warto mieć.
    Ale zdaje się, że "różnorodność" koszyków jest ograniczona, skoro ani
    obligacje, ani banki, ani giełda.
    Czy złoto i srebro to ten sam koszyk? To znaczy czy w tym samym
    czasie może jedno zyskać, a drugie tracić?

    Bardzo dziękuję za powyższe informacje. Czy jest jakać lektura,
    z którą warto się zapoznać? Oczywiście tylko od strony prawktycznej,
    bo nie mam zamiaru stać się ekspertem.

    Pozdrowienia
    Zofia.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1