W dniu 30 lis 2023 o 14:19, Dawid Rutkowski pisze:

> O, ja nawet nie widziałem ołówka 0,3mm. Daje się taki grafit załadować?

Bezproblemowo z obu stron, ale są różne grafity -- także mniej
łamliwe... Otrzymałem dwa ołówki z nieruchomą metalową osłoną
grafitu -- za jeden (właśnie 0.3mm) otrzymałem zwrot kasy, bo
na rysunkach sprzedawcy wyraźnie osłona jest ruchoma. Trudno
tym ołówkiem pisać i łatwo go złamać. Szkoda, bo bardzo ładny.

Zaraz (może za dwa?) kupię kolejne... Głównie 0.3mm -- mam tak
cienkich sporo, ale potrzebne mi kolejne... Przed pięcioma laty
bardzo ładne na AliExpress kupowałem po niespełna 5 pln. Dziś
mogę je kupić w necie po około 8 pln... Inflacja...

Mam też kilkaset grafitów 0.3mm -- niestety HB, bo w ludzkiej
cenie nie znalazłem 0.3mm o twardości/miękkości 2B...

Zaczęło się od tego, że matka miała taki cienki i bardzo go
sobie chwaliła -- więc kupiłem grafity... Niestety tego ołówka
nie odnalazła, więc kupiłem nowe... A że niekoniecznie te nowe
polubiła (trzeba trzymać je pionowo w czasie wysuwania grafitu)
musiałem kupić kolejne... Woli metalowe, bezproblemowe itd...

-=-

Są jeszcze ołówki 0.2mm -- ale takich nie mam.

0.2, 0.3, 0.5, 0.7, 0.9, 1.3, 2.0 -- te ostatnie trzeba temperować.

Mam tylko: 0.3, 0.5, 0.7 i drewniane. Kiedyś miałem metalowe na
ostrzone grafity 2mm -- ostrzałka była w komplecie. Nierzadko
zamiast grafitów ludzie wsuwali tam długopisowe wkłady...



Matce przypadł do gustu kupiony kilkadziesiąt lat temu metalowy
0.5mm, ale skoro tęskniła do 0.3mm -- szukam... :) Nie tylko jej
takie podobają się -- taki jej buchnięto... Teraz na wabia podrzuci
złodziejce ten z nieruchomą końcówką? ;) Sprzedawca dodał plastykowy
kapturek... ;) (jak nasadkę do długopisu)


Niedawno kupiłem 0.5mm rzekomo metalowe -- okazały się matalizowane...
Może je zwrócę... Są funkcjonalne, ale (delikatnie ujmują) niezbyt ;)
eleganckie... Łącznie za trzy zapłaciłem około 9 pln... Jaka cena,
taka jakość...

> W sumie jak już to rzeczywiście powinien być twardy (oby nie twardy,
> lecz kruchy, jak diament - kolega dziś opowiadał, że ma w piwnicy z 10 ton
> 50-letniego węgla, to już się zabytek zrobił, szkoda, że nie diament ;)

Cóż znaczy ta pięćdziesiątka w piwnicy wobec czasu przebywania tego
węgla pod ziemską powierzchnią?

>>> a najfajniejsze (metalowe) po 8.50 pln...

>>> Grafity mają różne długości -- od 60mm do 98mm a że około 20mm
>>> staje się bezużytecznym ogryzkiem...
>> Czyli w skrajnym wypadku otrzymujemy 4cm vs 8cm -- na
>> co warto zwrócić uwagę podczas kupowania...

> Ogryzek można popychać kolejnym grafitem, co daje w rezultacie
> "ogryzek właściwy" wielkości ok. 5mm.

W praktyce raczej nie można... Może z grubymi tak można, ale
ogólnie raczej jest to kłopotliwe...

> Ale ciekawe są te różne długości grafitów.
> Zawsze mi się wydawało, że są tej samej długości, choć może nie,
> trochę dłuższe bywały (co było widać w ołówki z przezroczystym "magazynkiem"),
> co mnie nieco dziwiło, ale nie wgłębiałem się.

Kiedyś królowały 60mm.

> Za to dziwiło mnie to, że ten magazynek - szczególnie rzucało się to w oczy
> w tym ołówku z przezroczystym magazynkiem - jest sporo dłuższy niż grafity.

:)

> Zrzucałem to na karb tego, że jest jakaś tam "minimalna sensowna długość ołówka",
> a że grafity są krótsze - no cóż, tak wyszło.
> Ale takie 10cm - no dobra 98mm (a kacapia jest 89mm od Europy - na ch*j szersza,

Nie pojmuję...

> jak widać kacapia to taka baba z ch*jem, bo jakby to był facet to bycie
> na taką odległość od Europy, jakby nie patrząc kobitki i to podobno niezłej,
> byłoby niezłą torturą). - to mogły by pi*oko równać się długości magazynka
> w ołówku o "minimalnej sensownej długości".

Mam też 0.5mm kolorowe grafity. Trudno jej jednak nazwać grafitami,
skoro grafit (węgiel) jest raczej szary...

-=-

Wsuwam 0.3mm zarówno od dołu jak i od dołu/wylotu...

Ale bez luźnej metalowej osłonki pisanie 0.3mm jest raczej trudne
a dłuższe/swobodne pisanie nie jest możliwe... Pisanie ołówkiem
0.5mm z nieruchomą końcówką jest niezbyt wygodne, ale jest możliwe...
(trzeba często wysuwać grafit)

Łatwiej mi czytać to, co piszę cieńszym grafitem...

-=-

Ze 40 lat temu znalazłem w Trójmieście bardzo tanie grafity
0.7mm HB -- sprzedawałem je później w Białymstoku z ogromną
przebitką... Sporo mi ich jeszcze zostało, bo 0.7mm HB jest
atrakcją taką sobie...

Pół wieku temu w cenie były: kalki, milimetrowy papier, dokładne
linijki, cienkie ołówki, stalówki, pigmentowy tusz, barwnikowy
atrament, wieczne pióra a nawet dobre długopisy... Do dziś mam
trochę ;) kalki, milimetrowego papieru, atramentu, wiecznych piór...

Kalki były dobre nie tylko do szkicowania, ale także do drukarskich
maszyn -- lustrzanie zadrukowane były używane do tworzenia offsetowych
(czy ogólnie -- drukarskich) maszyn...

40 lat temu drukowanie w lustrze było zarezerwowane wtajemniczonym,
nielicznym, wybrańcom... ;) TeX obracał dowolnie w dwóch osiach,
ale przy HTMLu (zwłaszcza przy SVG) był/jest jak kula u nogi... ;)

SVG jest jak buty Reeboka -- rwące się do chodzenia... ;)

-=-

Kolejne pokolenia będą wyśmiewały się z dziadków drukujących płaskie
światy? ;) Rozwinie się przestrzenne myślenie, DLP itp. stanie się
powszechne jak teraz DTP?... Trafi pod strzechy jak dziś płaskie
drukarki?...

Niektórzy chcą cofnąć czas (w czym może pomóc FR itp. -- niszcząc
to i owo) a inni tęsknią za światem, który dopiero nadejdzie...

Tanie zegarki z DB/DF GNSS; tanie DLP itp.; tani, powszechny,
bezprzewodowy i szybki (i od strony transferów, i od strony
opóźnień) internet; tanie samochody; tanie domy... Szkoda,
że nie każdy może/będzie korzystać z tych dóbr...

-=-

Jaszczomp z Kaczęciem będą zapewniali o wysokich standardach
i przestrzeganiu prawa -- im nie zabraknie dostępu do ww. dóbr...

--
`_._ _,-'""`-._ .`'.-. ._. .-.
(,-.`._,'( |\`-/| '.'O`-,` .,; o.' eneuel@@gmail.com '.O_'
`-.-' \ )-`( , o o) `-:`-'.'.`\.'.' '~'~'~'~'~'~'~'~' o.`.,t
-bf- `- \`_`"'-.o'\:/.d`|'.p \; https://www.eneuel.ct8.pl \|/..s