A to polecam Pekao SA tam panienki z okienka chyba nie umieja pisac tylko
sie wydzieraja na caly odzial ile pieniedzy jest na rachunku, pal licho jak
sporo, gorzej jak jest jakis debecik .........
"Jarosław Popiel" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:ae7q8h$cgo$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Sebastian Marian" <s...@w...pl> napisał w
wiadomości
> news:ae7psv$48e$1@news.tpi.pl...
> > Nie to w sumie w porzadku, ze nie jestes i masz taki powiedzmy
obiektywne
> > spojrzenie na to wszytsko. Nie wiem jak z tym pokoikiem na zapleczu. Nie
> > wiem czy jakbym bral 2000 to, tez tam moge wejsc i policzyc sobie
> maszynka.
>
> Mozna
>
> Chodzi mi tu o pewna filozofie wygladu oddzialu, i fakt, ze widac wszysko
> jak na
> > wsytawie.
>
> Uroki McBankow - choc na sali w marmurku nie jest lepiej - tez moga Cie
> podgladnac. Zreszta niedawno wyslalem tez posta jak panie w BZWBK po
podaniu
> imienia i nazwiska mowia glosno stan konta tak ze pol sali slyszy.
>
> --
> JaKi
>
>