> Targi z roku na rok są coraz gorsze. W większości wystawcy to już nie drugi,
> a trzeci garnitur. Pojawiają się (z małymi wyjątkami) tylko firmy, które
> dopiero wchodzą na rynek polski.

Tu częściowo się zgadzam. Było kilkanaście znanych firm a oprócz nich mniej
znane. Nie ma się co dziwić, że firmy nowo wchodzące na rynek (np. XPom Card)
wystawiają się na tych targach, w końcu najbardziej znanych w polskim świecie
kartowym (w każdym razie o innych targach tej branży w Polsce mniej się
słyszy). Zastanawia mnie brak stoisk organizacji płatniczych innych niż
sponsorująca targi Visa i dopiero wchodzący na rynek Easy Pay (co z tego
wyjdzie okaże się w przyszłym roku, gdy Easy Pay wprowadzi na rynek
elektroniczną portmonetkę i technologię Sim Pay). Wygląda na to, że Master
Card, American Express, Diners Club itp. albo nie chcą spotkać się face to face
z potentatem (Visą), albo z góry wiedzą, że są na słabszej pozycji i wolą
oszczędzić kasę (targi kosztują). Poza tym odnoszę wrażenie, że stoisko Visy
było duże, ale nadzwyczaj skromne. Po pierwsze nie było obszernych materiałów o
technologiach stosowanych przez Visę (przydałyby się dla studentów-pasjonatów,
takich jak ja) a po drugie nie było żadnych gadżetów z logo Visy (długopisy,
podkładki pod mysz, itp.).

> Organizacja sprawia wrażenie partyzantki, a
> czasami przerostu formy nad treścią.

Tu nie mam zdania, gdyż na targach i konferencji byłem gościem. Myślę, że
wystawcy, którzy przecież płacą powinni zgłosić konkretne uwagi i propozycje
usprawnień ogranizacyjnych (nawet powołać się na lepszą organizację innych
imprez). Poza tym moim zdaniem ankieta z oceną targów powinna być na koniec
każdego dnia a nie dopiero w końcowym trzecim dniu (dotyczy to szczególnie
ankiety dla uczestników).

> Konferencja trochę lepiej, ale większość prezentacji to i tak powtórki z
> innych wystąpień. Zatem jak się bywa na różnych konferencjach od kilku lat
> to w zasadzie nic nowego.
>
To możliwe, że osoby bywające na wielu konferencjach zobaczą powtórki. Myślę,
że prelegenci liczą się z tym, że nie wszyscy goście byli na innych
konferencjach i w związku z tym przynajmniej niektórzy z nich uważają, że Karta
jest najważniejszym wydarzeniem. Poza tym nie wszystkie firmy rozwijają się tak
szybko, by na każdej konferencji mieć inne prezentacje. Mam zastrzeżenia co do
zatytułowania dokumentów na CD-ROMie (ja bym zatytułował wg wzoru: Autor -
Nazwa firmy bo wiem, że tytuły nie mogą być za długie). Poza tym nie rozumiem
dlaczego kilka dokumentów wyglądających ewidentnie na prezentacje jest w PDFe a
nie w Power Poincie. Poza tym brak prezentacji Visy (nie rozumiem dlaczego).

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl