eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKreacja pieniadza raz jeszczeRe: Kreacja pieniadza raz jeszcze
  • Data: 2009-06-30 14:25:41
    Temat: Re: Kreacja pieniadza raz jeszcze
    Od: BK <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 30 Cze, 16:16, "ATZ Rzeszow" <a...@P...pl>
    wrote:
    > Uzytkownik "Krzysztof Halasa" <k...@p...waw.pl> napisal w
    wiadomoscinews:m3iqilcyfg.fsf@intrepid.localdomain..
    .
    >
    > > Michal Jankowski <m...@f...edu.pl> writes:
    >
    > >> Bank przyjmuje depozyt, udziela kredytu, kredytobiorca kupuje cos od
    > >> osoby trzeciej, ta osoba znow zanosi pieniadze do depozytu, kolejna
    > >> osoba dostaje kredyt...
    >
    > > Ale jest duzo osob, ktore tego nie rozumieja. Nie rozumieja, ze jedna
    > > osoba przynosi (w mocnym uproszczeniu) 1000 zl, druga dostaje 1000 zl
    > > kredytu, trzecia przynosi ten kredyt jako depozyt, i dopiero wtedy
    > > kolejna dostaje kredyt. Ludziom sie wydaje, ze jedna osoba przynosi
    > > 1000 zl, i 30 osob dostaje kredyty po 1000 zl, bez zadnych
    > > "powracajacych" depozytow.
    >
    > wobec czego gdzie tu kreacja pieniadza przez banki, ktora przeciez ma miejsce.

    No wlasnie to jest kreacja. Nie wiedziec czemu zajwisko kreacji
    pieniadza kojarzy sie ludziom z drukowaniem bez opamietania kasy w
    bankach, ew. z dpisywaniem sobie kasy na rachunkach. Panuje jakies
    ciemnogrodzkie przeswiadczenie, ze kreacja wyglada tak, ze w banku
    kasy nie ma - jak przychodzi ktos po kredyt to sie ta kase "tworzy" mu
    na rachunku i juz.

    Kreacja to zupelnie cos innego. To swojego rodzaju oscylator.
    Wypracowane przez kogos X zl jest deponowane, pozyczne i ponownie
    deponowane [i tak razy Y]. Na upartego kreacje pieniadza mozna zrobic
    bez banku - miedzy dwoma osobami fizycznymi pozyczajac sobie "w kolo
    macieju" te same sto zlotych.

    Mam 100 zl, pozyczam ja szwagrowi. To on ma 100 zl i ja mam 100 zl, to
    juz 200. Teraz on mi pozycza 100 zl. Ja mam 200 zł i on ma 100 zł to
    juz mamy 300 zł. Itp. itd. Jak po kolei zaczniemy sobie splacac
    pozyczki dojdzie do kolejnego fascynujacego zjawiska - destrukacji
    pieniadza, ktore to zjawisko jest zupelnie igrnowoane przez autorytety
    ekonomiczne internetu takie jak film Money As a Debt. A zjawisko
    destrukcji jest tak proste i oczywiste, ze po prostu niektorzy nie sa
    w stanie zaakceptowac jego istnienia :)

    Problem z kreacja jest taki, ze destrukcji nie ulegaja odsetki, ktore
    ten "oscylator" produkuje.


    >
    > I jeszcze jedno: dodrukowanie pieniadza (np. lata 80/90 w Polsce) powoduje
    > inflacje, zachowanie rownowagi miedzy pieniadzem a towarem na rynku. Czemu
    > kreacja pieniadza przez banki nie powoduje inflacji?

    A kto powiedzial, ze nie powoduje? Nie jest Ci znana zaleznosc miedzy
    stopami procentowymi a inflacja? :)



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 24.07.09 10:16 blundi
  • 24.07.09 11:08 BK

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1