eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyt mieszkaniowy a WIBOR › Re: Kredyt mieszkaniowy a WIBOR
  • Data: 2004-01-22 23:14:02
    Temat: Re: Kredyt mieszkaniowy a WIBOR
    Od: Michał 'Amra' Macierzyński <m...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    zbiggy <z...@n...poczta.onet.pl> wrote:
    > zmienia pod względem jakościowym. Gdyby były kredyty na stopie <
    > wibor z możliwością darmowych nadpłat w ciągu roku to bym nic nie
    > mówił. Ale wiesz dobrze że takich nie ma.

    Banki musza tez na czyms zarabiac! :)
    Na swiecie tez nie widzialem takich kredytow.
    No moze w USA przed "szokiem paliwowywm". Ale wtedy mieli ponad 14 tys
    bankow - a teraz mniej niz 10 tys. Czesc popadala czy raczej panstwo pomoglo
    + zostali przejete przez konkurencje - bo dali stale oprocentowanie, gdy
    inflacja poszybowala w gore.

    > myślę, że w biznes planie kredytu mieszkaniowego takie imponderabilia
    > zwiększają zysk z produktu o ok. 1%, nie więcej.

    Liczy sie caly efekt. A Multi to bank detaliczny, a nie hipoteczny. Ten
    drugi wystawia listy zastawne i juz :)

    > nieważne, czy WIBOR będzie spadał, czy rósł, tylko czy oscylacje
    > WIBORu wokół "stopy prezesa" są dla klienta korzystne czy nie w całym
    > okresie kredytu.

    Dokladnie.

    > jest co zmieniać, jeżeli sterta analiz wykazuje, że klient zaakceptuje
    > zmianę.
    > Sam rozsądnie, wbrew nawiedzonym krzykaczom, wypowiadałeś się o
    > podwyżkach opłat np. w Lukasie, a teraz gadasz jak najęty ... przez
    > M... ;-))

    ;) he he.
    Bo caly czas uwazam, ze liczy sie "przewaga konkurencyjna". I jak zwykle
    staje troche okoniem przeciwko zdaniu wiekszosci ;)
    Moge stwierdzic, ze Multi ma konkurencyjne oplaty za prowadzenie kont,
    konkurencyjne oprocentowanie roznych "lekkich" kredytow, tak samo z sama
    oferta.
    I jakos nie chce mi sie wierzyc, ze mieliby zazynac klientow. Pamietaj, ze
    mowimy w kontekscie wejscia do UE i takie numery jak robia niektore banki
    raczej nie przejda. Bankowi zalezy zeby caly czas zwiekszac wolumen
    kredytow, a nie ograniczac je.
    Moze macie racje i bank zachowa sie jak swego czasu Volkswagen Bank Polska z
    kredytami samochodowymi - chociaz mimo uplywu czasu nic na to nie wskazuje.
    A w miedzyczasie oprocentowanie mimo spadku stop procentowych bylo w jakis
    sposob konkurencyjne.
    Ok, juz teraz mowie, ze bede pierwszy i glosno odszczekiwal jesli to sie
    zmieni (chociaz wtedy dla wielu osob moze byc za pozno.... ;)
    Ja jednak wychodze z zalozenia, ze w tej chwili bank ma malo klientow (ok
    110 tysiecy - mial miec bodaj do konca 2002 150 tysiecy) i w zadsadzie
    dzieki tym "duzym" kredytom zyje. Skoro bep ma osiagnac pod koniec tego roku
    jakos, to na zwrot z iwnestycji trzeba troche poczekac. Interesu chyba nie
    zamkna, wiec beda musieli byc caly czas konkurencyjni?

    > mbank też opiera stopy na zarządzeniach to raz, a dwa: nie wiem,
    > kiedy chcą przekroczyć bep - może w tym roku, ale na pewno nie
    > planowali tego na tyle czasu, żeby dokładać do kredytu mieszkaniowego
    > Kowalskiego przez cały okres ("dokładać" znaczy brać X odsetek przy
    > lepszych innych możliwościach inwestycji).

    No mieli na przelomie 2004/2004 :d a tu dalej cicho huhuhu
    Dokladac do kredytow raczej nie dokladaja - bo oprocentowanie jest wysokie

    > To nas nie przybliża do rozwiązania zagadki - WIBOR czy prezes ;-))
    > KB można porównac do firmy, która produkuje solidne spodnie i
    > sprzedaje je za 50 zł.
    > A większość i tak pójdzie do firmowych sklepów i kupi portki za 200,
    > nieważna jakość, tylko metka.
    > Bo zobaczyli reklamę, i nie zastanawiają się nad parametrami.
    > To 5,5%, a także sytuacja naszego kraju, świadczy po prostu o tym, że
    > większość nie potrafi dokonywać racjonalnych wyborów.

    hu hu hu - tym sposobem, to nowy detal powinien zabrac wszystkich klientow
    starym bankom ;)

    > ja nie twierdzę, że WIBOR musi spadać - może się kręcić przez
    > najbliższe lata wokół 5,5% albo przekroczyć 7% - ja twierdzę, że
    > wypadkowa stopa prezesa będzie gorsza jeżeli do rozważań przyjmiemy
    > wystarczająco długi okres.

    Hmmm. Mimo, ze twoje twierdzenie nie ma zadnych podstaw - tez sie w zasadzie
    przychylam do tego zdania.
    Z drugiej jednak strony - powiem szczerze - zdziwilbym sie gdyby mialo to
    miec teraz miejsce w Multi.
    Zakladajac, ze polski rynek bankowy skurczy sie w niedlugim czasie do 4-5
    duzych graczy + kilka niszowych bankow, to MultiBank gdziekolwiek sie
    znajdzie - bedzie musial "dbac" o reputacje w takich warunkach i trudno
    byloby mi uwierzyc, ze w warunkach wysokiej konkurencji jaka wtedy bedzie
    panowac mialby ryzykowac taka rzecz.
    Juz bardziej dla mnie prawdopodobne jest, ze zrobia manewr taki jak w BZ
    WBK, czyli przejda za te pare lat na LIBOR.


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1