eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiKredyt na dom w MultiBankuRe: Kredyt na dom w MultiBanku
  • Data: 2003-02-13 16:13:12
    Temat: Re: Kredyt na dom w MultiBanku
    Od: "Krzysztof Kowalski" <kowalski@___nospam___bankier.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    <t...@p...onet.pl> wrote in message
    news:4650.00000fbd.3e4bb2f7@newsgate.onet.pl...
    > Nowym klientom się obniży a tym, którzy już mają kredyt nie. Praktycznie
    żaden
    > bank nie daje i nie będzie dawał kredytów poniżej WIBORu.

    Dlaczego poniżej WIBORu? Poniżej W+m - a to spora różnica.

    > Wyobrażmy sobie, że bank A daje oprocentowanie w wysokości WIBOR+1% =7%,
    zaś
    > bank Y (decyzją Prezesa) w wysokości 5,5%. I tak jest przez wiele lat. Co
    to
    > oznacza dla banku B? Nowy Prezes i podwyżka oprocentowania.

    Co to oznacza dla banku? A co to oznacza dla klienta! Niższe koszty kredytu.
    Nigdy się nie zgodzę z tezą, że w czasie dziś-30 lat jakiś bank będzie sobie
    mógł pozwolić na takie lekceważenie klienta aby nie być konkurencyjnym. To
    co robi obecnie Pekao SA, Citi czy inne banki z pewnymi swoimi cenami (np
    koszt linii w ROR) to ostatnie podrygi w tym temacie.


    > > Argument 2: Klient wiąże się umową kredytu na 10-30 lat.
    > > Druga sprawa - NIE MA żadnego kosztu wyjścia z kredytu MultiBanku.
    Klient
    > > może w każdej chwili spakować manatki i spłacić wszystko kredytem w
    innym
    > > banku. Jest wiele innych banków, które bez dodatkowych opłat i
    formalności
    > > (np GE) przyjmą takiego klienta z otwartymi ramionami (a za 10 lat
    > > konkurencja będzie jeszcze ostrzejsza). W Multi nie trzeba nawet z
    > > wyprzedzeniem informować o zamiarze wcześniejszej spłaty. Zatem
    ustalenie
    > > nieatrakcyjnego oprocentowania mogło by być w Multi akcją jednokrotną
    (tzn.
    > > pierwszą i ostatnią :-)
    >
    > Widać, że nigdy tego nie robiłeś. Posłuchaj tych co mają doświadczenie.

    Pasjonujący argument :-) Niech ktoś zatem napisze o problemach przejścia np
    z Multi (albo innego banku gdzie można wyjść bez problemu) do np GE.

    > Ten wniosek jest całkowicie nieprawdziwy. Można stąd - idąć tropem Twojego
    > rozumowania - sądzić, że Multi i inne banki, które ustalają oprocentowanie
    > kredytów mieszkaniowych wg. reguły "DECYZJA PREZESA" robia to z myślą o
    swoich
    > aktualnych i przyszłych klientach.

    No to mamy problem. To klienci generują zyski. Niestety potwierdza się moja
    teza, że myślisz jak w PKO BP (klienci są złem koniecznym) czyli...

    >
    > ****** TAK MOŻE SĄDZIĆ TYLKO OSOBA, KTÓREJ ZA TO PŁACĄ **********
    >

    ... TAK MOŻE SĄDZIĆ TYLKO OSOBA, KTÓRA JEST Z PKO BP ;-)

    > PS Nie chcę przez to powiedzieć, że jesteś jedną z nich. Po prostu nie
    wszystko
    > do końca przemyślałeś. To, że masz (chyba) w Multi linię kredytową i
    jesteś z
    > niej zadowolony nie oznacza, że inne jego produkty (kredyt mieszkaniowy)

    > godne uwagi.

    Nie piszemy o tym czy są godne uwagi (mieszasz IMHO dyskusje) ale o tym czy
    W+m jest lepszy od jego braku. IMHO (abstrahując od tego czy jest to Multi
    czy PKO czy KB) NIE MA ARGUMENTÓW na to, że W+m gwarantuje W PRAKTYCE
    większe bezpieczeństwo. Na pewno nie po wejściu do UE i wzrostu
    konkurencyjności w polskiej gospodarce.

    Pozdrawiam
    K. Kowalski


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1