eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwKrwi i łez nie będzie, pot na czole tak - wywiad z prof. M.BelkąRe: Krwi i łez nie będzie, pot na czole tak - wywiad z prof. M.Belką
  • Data: 2011-11-18 15:38:16
    Temat: Re: Krwi i łez nie będzie, pot na czole tak - wywiad z prof. M.Belką
    Od: "skippy" <s...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "root" <r...@v...pl> napisał w wiadomości
    news:gs6pzje8uwrb$.uflgtej4r1ec$.dlg@40tude.net...
    > Dnia Fri, 18 Nov 2011 11:50:58 +0000 (UTC), XXL napisał(a):
    >
    >> Akurat Chiny i Niemcy na razie nie drukują bo Chiny mają nadwyżki
    >> budżetowe i
    >> wysoki poziom oszczędności (kilka bilionów USD) a Niemcy jako główny
    >> sponsor
    >> UE jak na razie są oponentem drukowania EUR przez EBC.
    >>
    >> Na drukowanie swoich walut mogą sobie pozwolić takie kraje jak USA i
    >> Japonia
    >> bo mają zbyt duże i zbyt innowacyjne gospodarki żeby mogły upaść.
    >> Natomiast dla kraju na dorobku jakim jest Polska to rozwiązanie
    >> niemożliwe do
    >> realizacji.
    >
    > Trzeba uściślić co Ty i ogólnie wszyscy nazywają "drukowaniem".
    > 1.Czy chodzi o pieniądze, które po każdorazowym wzroscie PKB są
    > rzeczywiście drukowane
    > 2. Czy chodzi o zwiększanie podaży pieniądza przez NBP, każdorazowo gdy
    > skupuje swoje bony z banków albo (czego już dawno nie robił bo i jak)
    > dając
    > tytm ostatnim card blanche w kredytowaniu
    > 3. Chy chodzi o samo kredytowanie i związane z nim wielokrotne liczenie
    > tego samego depozytu jako "nowego" przez różne banki i dzięki czemu mogą
    > udzielić kredytu 10 albo 9 razy większego niż w systemie bankowym wogóle
    > jest zgromadzone (czyli znowu perwersyjnie duża ekspansja kredytowa, która
    > zabija w końcu każdą gospodarkę).
    > 4. Czy chodzi wreszcie o drukowanie a la FED, który kupuje obligacje rządu
    > zgromadzone w bankach i tym saamym rozdaje pieniądze, które zamiast
    > wędrować do rodzimej gospodarki są wydawane na inwestycje za granicami
    > USA,
    > wspierając w ten sposób cały świat za co szczerze powinniśmy być im
    > wdzięczni (po 150 latach wysysania bogactwa z całego świata).
    > Ja nie wiem co to "drukowanie" ale widzę że każdy ma co innego na myśli i
    > nie możecie się przez to dogadać.
    > Sądzę że w obliczu słabych rejtingów, braku kasy na długi, NBP zrobi w
    > przyszłym roku coś podobnego do quantitative easing, ale to jest tylko
    > przypuszczenie, gdyż jak powiedziałeś może to się skończyć katastrofą,
    > chyba że ktoś zroluje nam długi. I tu stawiam na ECB o ile zmuszą je do
    > tego Niemcy. Te ostatnie same mają gigantyczny dług, ale na ich szczęście
    > ich eksport nadąża za tym.

    za trudnepytanie, zarobisz pewnie plaskacza

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1