-
Data: 2016-08-16 21:16:39
Temat: Re: Kwitek dla klienta, kwitek dla sklepu...
Od: Krzysztof Halasa <k...@p...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Dawid Rutkowski <d...@w...pl> writes:
> Hmm, płacenie pikaczem > 50zł to nieistotny wyjątek ?
Jasne. Wystarczy zrobić transakcję "kontaktową" i może być PIN offline.
Po co w ogóle tam NFC to nie wiem. Żeby się styki w terminalu nie
wycierały?
Nie widzę żadnej innej zalety.
> A z drugiej strony jest kretyńska kategoria autoryzacji 1F, czyli
> autoryzacja on-line z PINem off-line. Po co to komu ?
To akurat jest sensowne, ponieważ pozwala na założenie blokady (nie
można robić transakcji bez pokrycia, bank może wydawać karty każdemu),
ale nie wymaga przesyłania PINu do banku (nie wiadomo po co, jeśli karta
zna PIN i potrafi go bezpiecznie zweryfikować).
> Hmm, w banku też grafolodzy nie pracują, a autoryzujesz dyspozycje
> (chociażby wypłaty kasowej) podpisem, który sprawdzają z tym z umowy.
Aaaa, nie oglądają przypadkiem np. jakiegoś DO?
Są jeszcze takie banki?
> Wbrew pozorom wcale nie jest tak łatwo podrobić podpis tak, żeby nawet
> niewprawne oko nie nabrało podejrzeń - a jeszcze w sytuacji
> stresowej...
Nie jest także łatwo samemu podpisać się tak, żeby niewprawne oko nie
nabrało podejrzeń :-)
> Kasjer pewnie okiem niewprawnym będzie, bo w dobie PINów nie ma na
> czym ćwiczyć, ale jeśli karty na podpis byłyby powszechne to jakiś tam
> % fraudów by wyłapał - czy też może powszechna wiedza o tym, że "to
> widać", powstrzymałaby różnych wannabe przestępców, bo profesjonalni
> to daliby sobie z tym radę.
Wątpię. Karty "na podpis" były jeszcze niedawno powszechne, i nic
takiego się nie działo.
> Z resztą to mnie zawsze dziwiło, po co każą podpisywać karty (a do
> tego jest zwykle problem ze znalezieniem długopisu, który by się nie
> zmywał, ostatnio zadziałał mi dobrze stary, dobry pentel, którym
> jeszcze maturę pisałem), skoro w banku wzór podpisu posiadacza mają ?
A co ma do tego bank? Przecież bank nawet nie widzi podpisu klienta na
sklepowym kwicie.
> A jak zapomnisz podpisać (albo podpis się zetrze - mi starł się po 2
> latach) to może być problem - kiedyś po wymianie karty - i to z
> paskowej na chipową - tak miałem, dobrze, że pani była łaskawa i karty
> mi nie zabrała,
Nie miała prawa zabrać bez polecenia banku :-)
> a nawet pożyczyła flamastra do podpisania - ale dowód
> pokazać musiałem.
Nie było takiego przymusu, aczkolwiek bez okazania dokumentu tożsamości
pani mogła odmówić akceptacji transakcji :-)
> Jeśli nie jest na miejscu przynajmniej porównany z podpisem na karcie,
> to jest to potwierdzenie, że "ktoś" na transakcję wyraził zgodę,
> niekoniecznie właściciel karty.
Aktualny posiadacz karty.
W przypadku utraconej karty za takie transakcje odpowiadają klient oraz
bank, dla sklepu to jest wystarczające.
Natomiast za transakcje, których nie potwierdził klient, odpowiada
sklep.
> Czy po to każemy się klientowi podpisać, żeby w razie fraudu nie mógł
> powiedzieć, że wszystkie transakcje z tego miesiąca to nie on zrobił ?
Nie, raczej po to, by w przypadku braku fraudu nie twierdził, że nie
używał karty.
BTW takie rzeczy się zdarzają dość często, np. sklep ma dziwną nazwę
albo adres i klienci reklamują transakcje (bo skąd mieliby wiedzieć co
to za sklep - kwoty mają pamiętać?).
> Może po to ten nieszcześny podpis, żeby grafolog mógł powiedzieć - tu
> kupował klient, a tu naprawdę nie on.
Raczej po to, by można było pokazać kopię kwitu klientowi, i by ten
powiedział - "a rzeczywiście to mój podpis".
--
Krzysztof Hałasa
Następne wpisy z tego wątku
- 17.08.16 16:35 Dawid Rutkowski
- 17.08.16 21:09 Krzysztof Halasa
- 19.08.16 15:14 Miroo
- 23.08.16 20:23 Dawid Rutkowski
- 23.08.16 22:12 Krzysztof Halasa
Najnowsze wątki z tej grupy
- w Polsce jest kryzys
- mBank mKsiegowosc
- gotówkowe zjeby
- Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- Jutro to dziś...
- leć gołombeczku
- PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- Prawdziwy/fałszywy bank
- Velo dał mi bezpłatny debet...
- Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- zloto
- Velo częściowo ugiął się...
Najnowsze wątki
- 2024-11-13 w Polsce jest kryzys
- 2024-11-12 mBank mKsiegowosc
- 2024-11-06 gotówkowe zjeby
- 2024-11-01 Mamy WZROST! O 50% wzrosła ilość kredytów gotówkowych
- 2024-11-01 Jutro to dziś...
- 2024-10-22 leć gołombeczku
- 2024-10-19 PUE ZUS -- administracyjna nuda...
- 2024-10-15 Prawdziwy/fałszywy bank
- 2024-10-13 Velo dał mi bezpłatny debet...
- 2024-10-07 Karta MasterCard z ALIOR za granicą.
- 2024-10-05 Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-05 Re: Z cyklu oszuści w akcji. ja się nie złapię ale może komuś pomoże
- 2024-10-03 zloto
- 2024-09-23 Velo częściowo ugiął się...