eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiLikwidacja konta w kredyt banku › Re: Likwidacja konta w kredyt banku
  • Data: 2012-02-02 14:41:20
    Temat: Re: Likwidacja konta w kredyt banku
    Od: "Q" <n...@s...org> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    > Jeżeli w takim przypadku żądają zwrotu karty, to klient może zażądać
    > pocałowania

    Przeszedlem sie z nia do jednego z gdanskich oddzialow KB,
    ale nie musialem sie wyklocac, bo pani z okienka
    na poczatku zazadala tych kart, ale po naszej odpowiedzi powiedziala,
    ze w sumie nie jest to wymagane :).

    Podczas zamykania konta palnela "prosze jeszcze za miesiac,
    gora trzy, odwiedzic jakas placowke KB i sprawdzic czy konto
    na pewno jest zamkniete", bo ona nie moze go zamknac,
    bo owe konto nie bylo otwierane w ich oddziale (skad ja to znam?:).

    Od razu zablokowali karte i dostep do konta przez internet
    (sprawdzilismy to i wyglada, ze to zrobili)
    mimo, ze konto jeszcze bedzie przez 30 dni,
    ale za ten okres nie beda naliczane zadne oplaty,
    tzn. ani za karte (co jest logiczne), ani za konto (co juz jest milym
    gestem).

    I teraz najlepsze:
    po ok. 5 minutowym klepaniu w klawiature, wypisywaniu wnioskow,
    pakowania wnioskow do koperty, itd pani powiedziala, ze to juz wszystko
    a ja jej na to, ze ok, ze super a czy moze wydac nam jakis papier,
    ze zostala zlozony dyspozycja zamkniecia konta.
    Pani na to, ze nie mamy sie martwic, ze wszystko powinno byc ok.
    Ja jej dalej - ze ok, ze jej wierze, ale chcialbym to miec jeszcze na
    pismie.
    Niestety dziewczyna zaczela "dyskretnie kopac" mnie w noge,
    co oznaczalo "chce juz isc, odpusc sobie".
    Stwierdzilem, ze konto nie moje, wiec dam se ne luz :).

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1