On 2010-05-06, kris <k...@p...onet.pl> wrote:

[...]

>> To czemu gość na etacie potrafi dostać kredyt/kartę na piękne oczy
>> (czyt. na *oświadczenie* o dochodach)?
>
> Bo bank dzwoni do pracodawcy i ten potwierdza fakt zatrudnienia i wysokość
> osiąganych dochodów.

Nie zawsze.
A bank nie może do US zadzwonić i zweryfikować wysokości osiąganych dochodów? :)

> Jeśli pracodawca odmówi potwierdzenia to niestety ale klient musi dostarczyć
> zaswiadczenie o zarobkach wystawione przez pracodawce ew. wyciag z konta lub
> druki zusowskie.

Mam akurat prowników. Jeden właśnie dostał kredyt gotówkowy na samochód.
Żadnych telefonów, ani papierków z mojej strony/do mnie nie było.

> Ale zgadzam się w jednym: czasami szybciej i prosciej kredyt dostanie
> sprzedawczyni z małego osiedlowego warzywniaka niz włascicielowi tego
> warzywniaka.

Otóż to. Szybciej, prościej i przy dużo mniejszej ilości papierzysk.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl