eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiMarża kursu i sprzedaży CHFRe: Marża kursu i sprzedaży CHF
  • Data: 2006-05-24 10:18:35
    Temat: Re: Marża kursu i sprzedaży CHF
    Od: MarekM <m...@w...interia.i-to.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    LPoD napisał(a):

    > W ciągu kilku dni będę podpisywał umowę kredytu hipotecznego w CHF.
    > Dostałem już jej treść (z banku GE Money) i nie znalazłem jednej rzeczy
    > - w jaki sposób jest ustalana marża kursu kupna i sprzedaży waluty.
    > Pan z banku poinformował mnie, że jest ona wyliczana na podstawie marży
    > pięciu największych banków w Polsce, ale nie tego nigdzie na piśmie
    > (ponoć kiedyś były w umowach).

    To jest tak zwane "pół prawdy". I owszem, według moich obserwacji jest
    to rzeczywiście kurs w pewnym sensie zależny od 5 największych banków.
    Ale jak zwykle problem leży w szczegółach:
    - marża wyliczana jest raz w miesiącu, zawsze ostatniego dnia,
    - marża wyrażona jest kwotowo, a nie procentowo (przez cały miesiąc kurs
    spłaty w GE jest wyższy o daną kwotę w stosunku do kursu średniego NBP),
    - jest średnią różnicy między kursem sprzedaży a kursem NBP pięciu
    największych banków,
    - a teraz najlepsze: pod uwagę brany jest kurs sprzedaży PIENIĘDZY, a
    nie dewiz, co oznacza, że kurs GE jest przeważnie najwyższy.

    Niestety w umowie nie ma nic o rodzaju kursu. W ten sposób są w zgodzie
    z umową, klient czytając to ma poczucie bezpieczeństwa (skoro to
    średnia, to nie może być co prawda najtaniej, ale najdrożej też nie -
    tak przekonał mnie analityk, a ja głupi nie sprawdziłem od razu...
    zresztą wtedy miałem już "nóż na gardle", bank stosował wcześniej kurs
    średni NBP, a w momencie podpisywania umowy zmienił zasady, nie miałem
    czasu negocjować innych warunków - nawet nie miałem na to szans). A bank
    i tak ma najwyższy kurs, bo pozostałe 5 banków kredyt spłacany przelewem
    rozlicza po kursie dewiz...

    A tak swoją drogą - może dałoby się udowodnić, że:
    - skoro mam w umowie zapis o średnim kursie 5 banków,
    - skoro nie wpłacam gotówki, tylko wysyłam przelew (operacja
    bezgotówkowa) w PLN
    to bank powinien stosować kurs dewiz?

    > Pytanie - jaką mam gwarancję, że za rok nie będą mieli spreadu na
    > poziomie 50%, poza wiarą w zdrowy rozsądek zarządu? ;)

    Chyba niewiele banków umieszcza takie informacje w umowie. A Twoją
    gwarancją jest fakt, że bank raczej nie może stosować różnych kursów dla
    różnych kredytów (jak ma to niby uzasadnić?), a skoro są ludzie, którzy
    w umowie mają taki zapis - to tego muszą się trzymać.

    Marek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1