W odpowiedzi na pismo z środa 04 czerwiec 2008 11:10
(autor MarekZ
publikowane na pl.biznes.banki,
wasz znak: <g25m8m$bcm$1@atlantis.news.neostrada.pl>):

>> A widziałeś 200zł w obrocie? Bo ja nie bardzo. A już w bankomacie nigdy.
>> Zawsze daje 100 lub 50.
> Czy my żyjemy w różnych rzeczywistościach? Nie widujesz w obrocie bankotów
> 200 zł?

Widać tak.... 200 to wielka rzadkość. Nie są poręczne ani użyteczne, ani
sensu wielkiego nie mają.....

> Co do bankomatów, banknoty 200 zł mogą się znaleźć w niektórych
> bankomatach BZWBK oraz banków spółdzielczych. Nie jestem pewny jak jest w
> bankomatach Nordei, ale chyba tam jednak nigdy nie było. W Euronetach
> rzeczywiście same 50 i 100 występują, ale nie uogólniaj tego na ogół
> bankomatów, bo w innych są i grubsze i drobniejsze.

Możliwe.

>> ciekawe czy kasy w bankomacie wystarczy....
> Potencjalna pojemność przeciętnego bankomatu to zapewne z pół miliona
> złotych. Pytanie jaka jest praktyka napełniania.

Chyba marna, bo co chwilę widzę napis, że dupa... :(

>> paranoja, książkowa chyba wręcz :D
>> Skoro forsa jest legalna, to nie ma po co wyciągać.
> Ubawilem się. :-) Pogadajmy jeszcze na ten temat. Czyli uważasz, że tak
> ogólnie rzecz biorąc polskie państwo nie wyciaga łap po nieswoje, tak? Aha
> i jeszcze: kto ustala, która forsa jest legalna, a która nielegalna? Czym
> to się co do zasady różni? :-)

No przecie prowadzisz księgowość.

>> No chyba że tak. ja po prostu mam wyłącznie legalną.
> A zatem gratuluję. Tacy obywatele są solą tej ziemi, a nie takie ropiejące
> wrzody na zdrowym ciele państwa jak na przykład ja. :-)

Ano :-P
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: k...@s...pl a...@g...com