eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNa psy schodząRe: Na psy schodzą
  • Data: 2020-09-29 12:02:33
    Temat: Re: Na psy schodzą
    Od: Dawid Rutkowski <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu wtorek, 29 września 2020 11:37:22 UTC+2 użytkownik Robert_DF napisał:
    > W dniu 29.09.2020 o 10:07, Dawid Rutkowski pisze:
    >
    > > Płaska kredytówka - za granicą to musi być jeszcze obciach.
    > > Kiedyś dawno temu mBąk wydawał płaskie kredytówki visa electron - to był
    pomysł...
    > > A moje jedyna płaska kredytówka to było "mc instant" z bnp paribas - i naprawdę
    była "instant", zapłaciłem nią w niecałą godzinę po powiedzeniu "dzień dobry" pani w
    ich "punkcie" w tzw. "galerii handlowej" - decyzja po złożeniu wniosku w 5 minut,
    pani wyjmuje z koperty kartę z nadrukowanym już numerem i datą ważności (taką trochę
    w przód - z miesiąc/dwa) - ale ma w szafce specjalną drukarkę do kart, do której
    wkłada tą kartę i nadrukowuje się imię i nazwisko (a nie jak w mBąku, że dostajesz
    kartę dla osoby, która się nazywa "karta tymczasowa" - może w USA tak się można
    nazywać, w PL raczej nie).
    > > Wadą tego "instant" jest jednak właśnie to, że karta jest płaska.
    > >
    > trudno, aby w placówce mieli emboser

    Wcale nie trudno - w oddziałach citi mają i debetówki wydają, z pięknie wybitymi
    wypukłymi imieniem i nazwiskiem.
    Tylko trzeba poczekać - tzn. nie wiem ile na samo zrobienie karty, ale po złożeniu
    wniosku o konto potrzeba minimum godzinki, bo dokumenty muszą pójść po akcept do
    centrali... Dobrze, że przynajmniej nie chodzą w formie papierowej...
    Ale czekanie się opłaca - bo można dostać unikat, który potem będzie mógł być sporo
    wart na rynku kolekcjonerskim - np. debetówkę do citi priority z literkami
    pomalowanymi na złoto - bo jak pocztą przychodzi, to pomalowane są na srebrno.
    Kurcze, szkoda że żona ją pocięła :(
    A wymiana na nową na wniosek klienta 30zł :(
    Hmmm, trzeba zapytać, czy trzeba zabulić też w sytuacji zgubienia/kradzieży - tzn.
    właściwie zgubienia, bo z kradzieżą lepiej nie kombinować - i czy jak się zgubi to po
    nową można przyjść do oddziału (a z kredytówkami nie ma przebacz - czy to nowa, czy
    duplikat - 30zł).
    Ale z drugiej strony i tak tą kartę noszę ze soba, więc to złotko by się zaraz starło
    - musiałbym więc dwa razy zgubić, a to już może być podejrzane ;>
    Pamiętam, że kiedyś trzeba było "zgubić" debetówki w db (jak wprowadzali opłaty), bo
    za inny powód zastrzegania karty (niż zgubienie i kradzież) była w TOiP opłata 8O

    Inna sprawa, że te "punkty" bnp (odziedziczone chyba po d. sigmie czy jak im tak
    było) trudno nazwać "placówkami" - to są takie "wyspy" w tzw. "galeriach handlowych"
    albo wręcz w supermarketach - "zwykłych" i budowlanych.

    > miałem kiedyś płaską KK, chyba z Eurobanku albo może też z ING
    >
    > chciałem zapłacić KK i kelnerka powiedziała, że KK (wypukłych) nie
    > akceptują więc zapłaciłem ww. i na koniec jej powiedziałem że to była KK

    I co ona na to?
    Jak widać warto mieć kartę na każdą okazję - i nawet na takie egzotyki nie należy
    mówić "nędza", bo się mogą przydać.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1