Czy Waszym zdaniem przy takich założeniach jest sens starać się o
kartę wypukłą?

dla przecietnego uzytkownika, ktory nie zamierza uzywac karty przez
internet, wypukla karta jest wg mnie zupelnie zbedna
zelazka sa mozliwe - ale to juz zabytek klasy 0, teraz zazwyczaj sprzedawcy
maja terminale elektroniczne ktore czytaja rowniez plaskie karty i z
czytnikiem recznym spotkalem sie ostatnio wiele lat temu
telefoniczna autoryzacja - wydaje mi sie osobiscie, ze mozliwa jest dla
kazdego rodzaju karty - jest to raczej sprawa checi pomocy ze strony
sprzedawcy, niz atrybut wypuklosci, choc - niestety - jesli sprzedawca sie
uprze ze plaskiej sie nie da - no to go przciez nie przeskoczysz, a z tym
sie spotkalem,
wiec przy tych zalozeniach - oceniam atrybut wypuklosci jako zbedny - ale
pewnie ktos da jakies inne (słuszne) wnioski :-)