Robert Wicik napisał(a):


> Ciekawe, czy kolejny tankujący mógłby wykorzystać kasę niewykorzystaną przez
> poprzednika.

Nie. Zaraz po odwieszeniu pistoletu jest drukowany paragon i zamykana
transakcja. Gorzej, jak źle odwieszisz i odjedziesz.

> W sumie można to chyba zabezpieczyć elektronicznie ... ale
> jakiś powód usunięcia blokady z pistoletów musiał być, skoro to zrobili, bo
> chyba nie dla samego wyróżniania się z tłumu w denerwowania klientów ;)

To z tym lejącym paliwem jest sensowne. Jeśli tankujesz za np. 20 PLN,
wciszkasz blokadę, automat przerywa dopływ paliwa przy 20 PLN, blokada
zostaje z wciśniętym dużym przyciskiem na pistolecie i tak też wisi na
dystrybutorze. Ktoś następny płaci, podnosi i już mu leci paliwo...