eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwNowa doktryna liberalówRe: Nowa doktryna liberalów
  • Data: 2009-05-24 22:27:39
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: "olob kowalski" <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    sys29 <s...@g...pl> napisał(a):

    > olob kowalski <b...@g...pl> napisał(a):
    >
    > > jasny gwint właśnie tacy są typowi polacy jak mniej kasy w budżecie to
    > > więcej w kieszeni obywatela, gdzieś ty to wymyślił jak idziesz do sklepu
    i
    > > kupujesz towar z importu to podatki idą do budżetu a reszta idzie do
    > > wytwórcy, dostawców itd. itd. ta reszta to przeważnie 80% wartości
    towaru
    > to
    > > teraz sobie wyobraź że pieniądze w państwie dystrybuuje rząd po przez
    > > wypłaty dla urzędników oraz zamówienia dokonywane przez urzędy jeżeli
    > jesteś
    > > fryzjerem to twój klient urzędnik lub ktoś prywatny ma dla ciebie
    > pieniadze
    > > za usługę bo wcześniej musiał je dostać z tych dwóch źródeł, no trzecie
    > jest
    > > wtedy kiedy wykonujesz usługę lub sprzedajesz towar w eksporcie wtedy
    > > pieniądze są spoza polski ale tego akurat polsce nigdy nie udało się
    > > zbilansować z importem co znaczy że jesteśmy nieudacznikami którzy nie
    > > potrafią być samowystarczalni, teraz jak ty jako fryzjer dostaniesz kasę
    > za
    > > usługę i pójdziesz do sklepu kupić buty z importu to 20% ceny trafia
    > > spowrotem do budżetu a 80% dostaję wytwórca, pośrednik itd. spoza
    polski,
    > > jak takich operacji wykonanych zostanie miliardy to 80% z tych kwot
    > > miliardowych wypływa z polski tak więc przy kolejnym płaceniu za twoją
    > > usługę fryzjera twój kient ma z budżetu znacznie mniej pieniędzy
    ponieważ
    > > 80% z nich wypłynęło z polski i tak dochodzimy do tego że kraj zaczyna
    się
    > > sprzedawać jak dziwka wyprzedaje banki, stocznie,huty, telekomunikacje,
    > > energetyke, giełdę, emituje papiery, obligacje itd. i nagle wszystko do
    > > sprzedania się kończy i jest bankrut, kolejny rozbiór kraju :)
    > > jak zdobyć przewagę i kontrolę nad państwem proste zdobyć jego pieniądze
    > > wyssać je po przez eksport towarów i usług do tego państwa
    > >
    > >
    > Szanowny Kolego !
    > Twoja odpowiedź jest trochę nie na temat. Zgoda, że niekorzystny
    > bilans handlowy może skutkować w długim terminie negatywnymi
    > konsekwencjami, ale przecież jego złe skutki wystąpią niezależnie od
    > tego, czy podatki w kraju są wysokie, czy niskie.

    i tu się mylisz bo jak podatki są wysokie a bilans eksportu przewyższa
    import to nie ma mozliwości aby był to powód do tego że państwo jest na
    minusie że będzie miało tylko długi. To że wyższy eksport nad importem jest
    też bzdurą to się o tym przekonują takie państwa jak japonia chiny itd. po
    prostu ci co od nich importowali dawali im tylko papierki z cyferkami czyli
    pieniadze bez pokrycia tak jak chńczykom amerykanie swoje dolary :)
    tak więc ci co eksportowali dużo mają kryzys bo ci co importowali nie mają
    za co kupić to znaczy mają ale ich papierków z cyferkami eksporterzy
    przestaja chcieć i zaczynamy wracać do podstaw czyli jak zrobić aby mieć
    zaufanie do pieniądza jak zrobić aby urzeczywistnić wartość pieniądza no
    trzeba go odnieść do pewnej skali kiedyś to było złoto potem cwaniaczki
    zobaczyli że złoto to ograniczona ilość i zaczęły się majstrowania w
    systemie który upadał i tak doszliśmy do jego definitywnego końca :)
    choć ludzkość umie powtarzać te same błedy


    IMHO wysokie podatki
    > tylko pogarszają sytuację. Poprzez powiększenie np. kosztów pracy,
    > czynią lokalną gospodarkę mniej konkurencyjną, wpływając negatywnie
    > także na bilans handlowy.

    czyli wracamy do tego że państwo jest nie potrzebne bo skoro aparat
    państwowy to bezwartościowe pasożyty które podwyższają koszty pracy to ich
    likwidacja spowoduje obniżenie kosztów :) tylko że pieniadze może emitować
    państwo a państwo to aparat państwowy taki sutener który trzyma w ryzach
    swoje dziwki zresztą państwo jest właścicielem pieniędzy a ty jesteś tylko
    ich chwilowym posiadaczem czy ci się to podoba czy nie :)

    > Zdecydowana większość środków, którymi dysponuje rząd, to pieniądze
    > zrabowane obywatelom, więc im mniej forsy trafi do koryta, tym więcej
    > zostanie nam &#8211; konsumentom. Dla mnie to oczywiste.

    problem w tym że gdyby nie to że tzw. państwo dogaduje się z innymi
    państwami na przykład o dostawę ropy lub gazu mając cały czas ujemny bilans
    co jest rzeczą normalną to twoje pieniadze nie chciałby ani ruski ani
    niemiec ani nikt mógłbyś je sobie wsadzić w pupkę :)
    tak więc za twoimi plecami jedzie władza do ruskich włazi im w dupę aby
    jeszcze przez rok dostarczali polsce paliwo i ropę a my nie mając nic w
    zamian zadłużamy się u nich :) czy tego chcesz czy nie władza sprzedaje
    ciebie jak dziwkę :)
    czasem zastanawiam się czy ruscy, niemcy i ci wszyscy u których mamy długi
    są na tyle głupi lub naiwni że nadal pożyczają nam pieniadze że handlują z
    nami ja z takim partnerem biznesowym który jest wiecznie zadłuzony nie
    handlowałbym nigdy więcej z takim który nie ma żadnych perspektyw, strata
    czasu no chyba że nasza władza zastawiła również ludzi czyli obywateli jako
    przyszłych murzynów dla naszych wierzycieli :)


    > Podany przez Ciebie przykład urzędnika, jako istotnego ogniwa obrotu
    > gospodarczego jest wg mnie ( prawdziwego liberała ) zupełnie chybiony.
    > Urzędnicy ( IMHO w zdecydowanej większości kompletnie niepotrzebni )
    > otrzymują pensje z budżetu za wykonywanie pracy zbędnej lub szkodliwej,
    > czyli za nic. Bandyta, który wymusza haracze, też dostaje forsę za darmo,
    > ale przynajmniej można go za to ścigać. Pieniądze dla urzędników
    > są nam rabowane w tzw. &#8222;majestacie prawa&#8221;.

    policjant to urzędnik, wójt, prezydent premier poseł senator itd itd. czy
    udało ci się kiedykolwiek gadaniem lub wydawaniem decyzji coś zbudować
    spróbój kiedyś wydać decyzję aby góra piachu przeniosła się w inne
    miejsce :) albo żeby łopata wykopała sama dół :) ustal prawo aby to wykonała
    łopata tak wię sam widzisz że gadaniem jeszcze nikt nic nie wykonała ale
    żre, sra, pierdzi, mlaska mimo że nie wkłada w wytworzenie tej żartej
    żywności żadnej pracy (tylko gada)
    pieniądze tobie zrabowane one nigdy nie będą twoje czy tego chcesz czy nie i
    lepiej się do tego przyzwyczaj :) dziś masz 100 zł jutro jedna decyzja
    władzy i masz 1zł (denominacja) dziś masz 100 akcji warte 1000zł jutro 100
    akcji warte tyle co makulatura :) to nie są twoje nie ty ustalasz reguły tej
    zabawy ale ktoś za ciebie ktoś kogo wybierasz ktoś na kogo liczysz że zrobi
    coś za ciebie kiedy wybierasz kandydata :) i on zrobi dokopie ci wyższy
    podatek już od nowego półrocza hahahahahaha
    ale niestety czy ci się to podoba czy nie w państwie tak jak opisałemsą
    dystrybuowane pieniądze a ty jesteś tylko jedną z wielu dziwek sutenera
    zwanego państwo :)

    pozdrawiam i życze dobrego samopoczucia :)

    > pozrd.
    > sys29
    >


    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1