eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.wgpwNowa doktryna liberalówRe: Nowa doktryna liberalów
  • Data: 2009-05-25 12:13:04
    Temat: Re: Nowa doktryna liberalów
    Od: " sys29" <s...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    olob kowalski <b...@g...pl> napisał(a):

    > a dlaczego nie zasługuje na papierek z cyferkami co jest wyznacznikiem
    jego
    > siły? w którym momencie będzie tylko papierkiem? problem w tym że po
    > odejściu od parytetu złota nie ma odniesienia do jakiejkolwiek skali
    jeżeli
    > chodzi o wartość pieniądza
    >
    .. dlatego, że ciągle jeszcze za dolara można kupić
    konkretne dobra materialne. Zgadzam się jednak
    z intencją Twojej wypowiedzi, że dolar, jako pieniądz
    fiducjarny może zostać kiedyś sprowadzony do
    wartości śmiecia.


    > a liczyłem że tak coś od siebie a nie tylko wielkie słówka zasłyszane tu i
    > tam

    Hm ... widzę, że aż Cię korci, aby sobie ze mnie zakpić.
    Odpowiem tak : w życiu &#8222;zasłyszałem&#8221; różne rzeczy.
    Najwięcej w całym procesie edukacji : z fizyki, chemii,
    matematyki, biologii, historii itd. Następnie przez całe
    dorosłe życie starałem się ( w naturalnym dążeniu do
    stworzenia sobie prawdziwego obrazu świata ) &#8222;zasłyszeć&#8221;
    jeszcze więcej. Do dziś wszystko to składa się na zasób
    mojej skromnej wiedzy.
    Nie rozumiem, dlaczego byłbyś bardziej usatysfakcjonowany,
    gdybym o zasadach liberalnych poglądów pisał tu swoimi
    słowami. Przecież w podanych przeze mnie linkach jest wszystko,
    co najważniejsze. No, może dodam tylko, że z różnych aspektów
    wolności za najważniejszą uważam &#8222;wolność ekonomiczną&#8221;
    obywateli, a &#8222;wolność polityczną&#8221; za najmniej istotną
    ( bo nie lubię demokracji ).


    > władza, państwowość to choroba ludzkości tak jak każdy z nas urodził się
    > goły tak urodził się bez prawa do rządzenia drugim człowiekiem i dlatego
    > żadna władza nie zrobi niczego dla ciebie i takich jak ty będzie wchodzić
    ci
    > w tyłek mamiąc ciebie ogólnikami ale w nagrodę za wybór jej dociśnie ci
    łeb
    > do ziemi
    > czy ci się to podoba czy nie jesteśmy na ziemi przejściowo nic z tego co
    > widzisz przez całe swoje życie i co masz nigdzie nie zabierzesz ty
    > odejdziesz wyciągniesz kopyta twój tzw majątek zostanie, tylko że jedno co
    > będzie ciebie przerażać przed śmiercią to myśl jak bardzo musiałeś się
    > sprzedawać, udawać że nie widzisz syfu, oszukiwać innych, kupować innych
    > lojalność wtedy zdasz sobie sprawę że cała ta gonitwa o majątek wygodne
    > życie była bez sensu bo nic ze sobą nie zabierzesz :)
    > zrozumiałeś?

    Nie spodziewałem się, że sens Twojej wypowiedzi
    dotyka &#8222;życia pozagrobowego&#8221;. W tej kwestii mój
    pogląd jest następujący : jeśli Pan Bóg istnieje, to
    na pewno jest liberałem, a jeśli w środę wygra
    Barcelona, to Pan Bóg jest także Katalończykiem.

    pozdr.
    sys29

    --
    Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1