eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiNumer konta (nr rach. bankowego)Re: Numer konta (nr rach. bankowego)
  • Data: 2015-01-16 12:10:42
    Temat: Re: Numer konta (nr rach. bankowego)
    Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On 2015-01-16, J.F. <j...@p...onet.pl> wrote:

    [...]

    >>> Cos mi to smierdzi. Mowisz ze jak zabiore ci portfel ze stolu i wsadze
    >>> do kieszeni,
    >> To akurat jest kradzież. :)
    >
    > Ja tam mysle ze porzucenie, stol, podloga, ulica - jaka to roznica :-)
    > Moge tez myslec, ze darowizna :-)

    Jak *zabiorzesz* mi portfel ze stołu, to jest to *darowizna*?
    Nie brnij. :)

    >>> Poza tym jest jeszcze usilowanie - karalne tak samo jak zwykle
    >>> przestepstwo, chyba ze zwrocisz przed otrzymaniem wezwania z
    >>> prokuratury, albo ... no, jak zamierzasz udowodnic, ze zamierzales
    >>> zwrocic ? Myslisz, ze zeznanie wlasne wystarczy ?
    >> Ej, ale to jest KK. To *winę* trzeba udowadniać.
    > Wystarczajacym dowodem jest, ze rzecz jest w twoim posiadaniu :-)

    Znaczy przepraszam co? Wskaż moment w którym następuje popełnienie
    przestępstwa. Twierdzisz, że *przyjęcie* przelewu jest popełnieniem
    przestępstwa? :)

    >> Wskażesz jakiekolwiek przypadki czegoś takiego?
    >
    > Chyba dosc sporo ostatnio z telefonami.
    > Jeden zeznaje ze mu ukradli, drugi ze znalazl na ulicy, kto ma racje
    > nie wiadomo, ale nr seryjny jest, karta drugiego w srodku jest -
    > mowisz ze to nie przywlaszczenie ?

    Ja nie pytam o telefony, tylko o sytuację z przelewami.
    Ty jakby *nie masz wpływu* na to czy przelew zostanie przyjęty,
    czy nie. Co więcej nie wiesz i nie masz pewności czy konto z którego
    przyszedł zły przelew nie jest kontem techicznym, bankowym, pocztowym,
    karty kredytowej, czy bóg wie jakim, na który przelew spowoduje zaginięcie
    pieniędzy w czeluściach.

    W takich sytuacjach wskazane jest poczekać na żądanie banku/właściciela
    (raczej banku, bo właściciel nie ma danych pozwalających się skontaktować),
    który nakaże zwrot niesłusznej wpłaty i *wskaże sposób*. Proste.

    A linia orzecznicza w takich przypadkach koncentruje się na k.c. i przepisie
    o bezpodstawnym wzbogaceniu, więc nie brnij w jakieś kolejne pzepisy, skoro
    nie mają oparcia w orzecznictwie, co? :)

    >> No peszek, bo mam miesięczne obroty w setkach tysięcy. :)
    >
    > No wiesz, jesli codziennie przelewasz na ping-ponga ok 10 tys, bo taki
    > mniej wiecej stan konta, to jak nagle zrobi sie na koncie 20, to
    > powinno zwrocic zainteresowanie :-)

    Co 3-4 dni, to po pierwsze. I nie, nie musi. To że akurat *ja* bym
    się pewnie zorientował bo mam dobrą pamięc, to nic nie znaczy. :)

    >> składek. :)
    >
    > Ja tylko pytam czy po takim przelewie, albo i pismie zaczal bys
    > sprawdzac np nr banku konta nadawcy :-)

    I uważasz, że *ktoś* aka *osoba fizyczna* zrobi taki przelew
    nieświadomie i wytłumaczy się pomyłką? I tym bardziej nie mam
    możliwości zwrotu tego bez pisma z urzędu. cbdu. :)

    --
    Wojciech Bańcer
    p...@p...pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

  • 16.01.15 12:41 J.F.

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1