adp pisze:
>>> http://www.bankier.pl/wiadomosc/Idzcie-na-calosc-179
2509.html
>> Zasdniczo pomysl ala reformy jest ok tylko spieprzono WYKONANIE.
>>
>> A wystarczylo zrobic tak jak IKE tylko bez limitu.
>> Kazdy by odkladal u kogo chce i gdzie chce od rachunku instrumentow
>> pochodnych po obligacje skarbu panstwa.
>
> No i jeszcze sprawa tego usrednionego po obu plciach okresu dalszego
> trwania zycia. Moim zdaniem mozna bylo jednak tego oszustwa wobec
> meskiej czesci spoleczenstwa uniknac. Mozna bylo zastosowac cos
> innego, aby w skrajnych przypadkach zlagodzic skutki niskich emerytur
> u czesci kobiet. Czesci - nie wszystkich, jak obecnie.
> Obecna procedura uwala w praktyce mozliwosc wyplaty kapitalu emer.
> inaczej niz wg planu wyplat renty dozywodniej.

Jakbys polaczyl to byllby problem z szacowaniem dlugosc zycia par a co
gdy sa pojedyncze i czemu mieliby tracic. To skomplikowane rozwiazania.

Oczywiscie wyplata jednorazowa wchodzilaby w gre ale pod warunkiem ze
znow nie bedzie tych przymusowych zakladow emerytalnych od wyplat.


Tylko znow negujesz fakt istnienia OFE i Zakladow bo
a) wystarczy przymus zbierania np w formie IKE
b) po wejsciu w emeryture to samo IKE wyplaca miesieczna emeryture wedle
"idywidualnych zasad" jakie zazyczy sobie klient. I to IKE w ramach
konkurencji oferuje np rozne formy
1) renty dozywotniej w okreslonej wysokosci (IKE podejmuje ryzyko
dlugosci zycia)
2) renty stalej do wielkosci srodkow na koncie (IKE nic nie ryzykuje
srodki jak zostana sa dziedziczone jak zabraknie trudno klient ponosi
ryzyko)

Tylko wtedy panstwo nie polozy lapy na srodkach i nie zarobie OFE czyli
zbyt prokonsumenckie zlodzieje na to nei pozwola niestety.