eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

  • Data: 2003-03-21 00:28:48
    Temat: Re: [OT] Kina
    Od: Tristan Alder <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia pewnego pięknego (Thu, 20 Mar 2003 14:56:17 +0100), "Krzysztof
    Kowalski" <kowalski@___nospam___bankier.pl> był(a) napisał(a):


    >> Taaa... Jak Marzenie wprowadziło Dolby-cośtam (nie znam sie na tych
    >> technologiach) to było debest na Śląsku...
    >Wg Ciebie!

    Nie wg mnie. Ja tam nigdy nie chodziłem, wolałem Romę. To właśnie
    ludzie się wypowiadali, że Roma jest do bani, a Marzenie debest, bo ma
    Dolby...

    >> Bo są tacy maniacy... Krewna mieszka w Częstochowie, a jeździ do kina
    >> do Krakowa. Bo ma kasę i tak lubi...
    >No tak, bo żeby z Gliwic jechać do kina do Zabrza to trzeba być maniakiem
    >:-))) LOL

    Jeżeli są kina w Gliwicach? W dodatku grają taniej? Po co przepłacać?

    >> Taaaa... Jak się siądzie w dobrym miejscu oraz przytka uszy watą. Zbyt
    >> głośny dźwięk to zresztą przekleństwo wielu kin, w tym również
    >> Marzenia, będący ukłonem w kierunku głuchej, walkmenowej młodzieży.
    >Nie, no już mnie skręca ze śmiechu :-))))))))

    Bo należysz do głuchych? Ja mam bardzo wrażliwe uszy i źle znoszę
    jakikolwiek hałas. Wrzeszczęce dziecko, głośna muzyka itp. No taka
    ,,uroda'' organizmu. Nie jest to specjalnie wygodne, a czasami wręcz
    uciążliwe.

    >> Hm... Naprawdę uważasz, że w Multikinie się dobrze ogląda filmy z
    >> napisami? Zwłaszcza jeśli nie siedzisz w ostatnich rzędach, ale gdzieś
    >> pośrodku, a nie daj Boże z przodu? Bo ja nie jestem w stanie objąć
    >> całego ekranu i ogląda się paskudnie. Roma ma mały ekran, to racja,
    >> ale Multikino to zdecydowane przegięcie...
    >A to nie możesz siadać z tyłu???? :-)

    Staram się, ale
    a) nie zawsze są tam miejsca
    b) nie we wszystkich salach siadanie z tyłu wystarcza. Czasami nadal
    jest za blisko.

    No i z powodu (a) chodzę zazwyczaj na filmy już wypadające z
    repertuaru, bo jest nadzieja, że złapię miejsce z tyłu.

    >> >A słyszałeś o systemie rezerwacji???
    >> Słyszałem, ale nigdy nie korzystałem.
    >ROTFL! :-)))))))) To zacznij :-)

    Nie zacznę, bo obecnie, jako etatowy bezrobotny nie mam funduszy na
    opłacanie tak drogich rozrywek jak Multikino.

    >> b) Omawiamy jakość całości, a nie fakt, że jak ktoś ma szczęście
    >> zarezerwować sobie określone miejsca, to jest szansa, że będzie się
    >> mniej męczył dużym ekranem.
    >Ty chyba strasznie żałujesz odejścia poprzedniej epoki - co? ;-)))

    A co ma do tego ,,poprzednia epoka''? Do Romy chodziłem mniej więcej w
    latach 1995-1999. Potem chorowałem i w zasadzie niewiele bywałem
    gdziekolwiek, a szczególnie w kinie.

    >"Szczęście"? Stary - ja się nie zdaję na szczęście, tylko rezerwuję miejsca
    >tam gdzie ja chcę :-)

    Wiem, ale o tym mówię. Że co z tego, że da się wyrwać czasami jakieś
    sensowne miejsca. Rezerwujesz gdzie chcesz? A jak ktoś jest szybszy i
    szybciej zarezerwuje?

    >> Dlatego nie kupuję. Ale generalnie tęsknię za gramofonami i czarnymi
    >> płytami. Miały taki fajny klimat, jak się je słuchało i jak sobie
    >> trzeszczały... Wiem, wiem, są ludzie którzy muszą mieć idealny dźwięk,
    >> ale dla mnie tamte miały swój klimat i jedna wada -- niszczyły się.
    >Popieram :-)

    Poważnie? Bo już myślałem, że nie złapiemy wspólnego porozumienia...



    --
    Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
    (ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)

    Zapraszam do *SLUGu*: http://silesia.linux.org.pl/

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1