eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plFinanseGrupypl.biznes.bankiOstrzeżenie - FM bankRe: Ostrzeżenie - FM bank
  • Data: 2014-05-01 13:25:32
    Temat: Re: Ostrzeżenie - FM bank
    Od: S <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2014-05-01 11:57, W pisze:
    > Zły przykład. Przez analogię kupując rzeczony chleb sprzedawca powinien
    > sprezentować Ci kilkunasto stronnicowy regulamin, etc. a Ty powinieneś
    > machnąć ręką a później pisać 'abojaniewiedziałem' ;-)
    >

    Albo stwierdzić, że kupowanie wiąże się z akceptacją regulaminu. Miałem
    taki przykład w Realu. Skorzystałem z promocji. W gazetce nie było nic o
    regulaminie. Była plansza w sklepie na innym dziale. Jak się
    przejechałem to zacząłem szukać regulaminu - na www nie było. Napisałem
    do Reala - okazało się, iż regulamin promocji jest dostępny w BOK (tak
    twierdzili po fakcie, więc brak możliwości weryfikacji). Na pytanie
    dlaczego pracownik BOK (kasowano mnie w BOK, a nie przy tradycyjnej
    kasie) nie powiedział mi, iż zapłacę inną kwotę niż ta na półce - brak
    odpowiedzi i jedynie stwierdzenie, że to standardowa procedura w Reala.

    Zatem... warto czytać regulamin promocji przed skorzystaniem z niej,
    nawet jeśli jest on niedostępny dla klienta lub dostęp do niego wielce
    utrudniony. Sęk w tym czy etyczne jest takie zachowanie... Ty piszesz o
    kilkunastostronnicowym regulaminie. Umowa dot. konta w Getinie ma 17
    stron MACZKIEM! Do tego stopnia, iż w oddziale jest informacja, iż można
    prosić o wydrukowanie większą czcionką. Sądzę, że wyjdzie spokojnie ze
    30 stron wtedy. W dwóch kopiach, a zatem musisz przeczytać 60 na
    miejscu, by porównać czy są takie same. Wszak i na tym mogą Cię oszukać.
    Dodatkowo podpisujesz dyspozycję założenia lokaty czy tam umowę
    świadczenia usług telefonicznych i spokojnie do tych 80 stron dojdziesz.
    Pytanie teraz... czy istnieje jakaś realna szansa na przeczytanie tego
    "w okienku" przed podpisaniem? I czy faktycznie aż tyle trzeba, czy też
    celowo taką umowę skonstruowali, by nikt jej nie czytał...

    --
    -----------
    Pozdrawiam
    Szymon

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1